Take-Two podało informację, którą w świetle opinii o grze Duke Nukem Forever, odbierać należy z bardzo umiarkowanym optymizmem.
Duke Nukem Forever przyjął bowiem na swoje szerokie barki krytykę z każdej niemal strony. Ci, którzy go nie krytykowali, powstrzymali się chyba jedynie przez sentyment i poprzednie wcielenie największego twardziela (już nim chyba nie jest) gier komputerowych.
Wyniki sprzedaży są jednak tak dobre, że już teraz wiadomo, iż doczekamy się kontynuacji. Informacje takie podał prezes Take-Two - Strauss Zelnick.
"Tak naprawdę nie chcemy o tym mówić w szczegółach, ale widać w przyszłości kolejnegoDuke'a pochodzącego z naszej firmy."
Możliwe jest także powstanie filmu, bądź serialu o przygodach Księcia. To, co staje się coraz popularniejsze, może okazać się tym bardziej opłacalne w przypadku tak znanego tytułu.
"Jeśli uda nam się trochę z naszej własności dostosować i przenieść do innego medium w sposób gwarantujący wysoką jakość, która zachwyca konsumentów i stanowi interesujące możliwości handlowe dla nas, zrobimy to."
Po raz kolejny okazuje się zatem, że jakość gry nie przekłada się proporcjonalnie na zyski, jakie może ona wygenerować. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że w tym przypadku odcinane są jedynie kupony od poprzedniego sukcesu i naprawdę dobrej gry. Bo w to, że poprzedni Duke Nukem był wieki chyba nikt nie wątpi...
Więcej ze strefy gier:
- Polska gra Dead Island urzekła Amerykanów
- Hitman Absolution zabójczo mroczny
- Nowa, lepsza, młodsza Lara Croft
- Bin Laden i Tarantino w Postal 3
- Quake 5 - powrót do korzeni?
Źródło: eurogamer
Komentarze
46Czemu od razu koszmar? Gra po prostu nie jest aż taka zła. Bardzo fajnie że bedzie kontynuacja, oby Take-Two się przyłożyło.
@MaNiAc
1h to za mało, im dalej tym lepiej.
Różnicą jest to, że na tamte czasy był innowacyjny, miał fajną grafikę w wyższej rozdziałce niż Doom. Miał rewelacyjny jak na owe czasy tryb multi a w singlu pełno gagów i gęsto ścielących się trupów, choć już nie tyle co w Doomie. Sam zagrywałem się z kolegami w DN3D do białego rana i tygodniami. Masowa rozwałka nie miała końca...
Obecnie FPSów jest masę, prześcigają się w grafice i fabule. Historia Księciunia jest przy tym bardzo prosta: pomacać cycuszki, zmasakrować świńskich kosmitów i po raz kolejny uratować Ziemię i jej laseczki.
Jedyne co mogę zarzucić DNF to za dużo łamigłówek a za mało djukowskiej rozwałki z użyciem RPG w towarzystwie gołych panienek :P Dzieci neozdrady tego nie zrozumieją bo "za djuka" robiły w pieluchy i ssały cycusia.
I niech nikt kto nie grał w DN3D 12 lat temu nie wypisuje tutaj swoich bredni, że wczoraj czy nawet 5 lat temu przeszedł DN3D i mu się nie podobało bo po prostu ma inny punkt odniesienia.
Ale tak na serio. Dukee'a oceniam jako średnio-dobrą grę. Bawiłem się całkiem całkiem ale niczego innowacyjnego gra nie wnosiła. Taka strzelanka, jakich dużo. Tyle, że od tej się oczekiwać cudów na kiju. W zasadzie po 14 latach prac chyba nawet można oczekiwać... Ale największym osiągnięciem jest to, ze wyszła :) Cóż, w Duke Nukem 3D bawiłem się lepiej. Pewnie dlatego, że wtedy był nieco innowacyjny. Duke Nukem Forever jest bardziej wtórny, bo wszystkie rozwiązania już były, ale... jest grą o bardziej złożonej rozgrywce niż poprzednik. Mamy sieczkarnię :) I w zasadzie mi się podobało.
Mankamenty... grafika i optymalizacja... nie musz mieć oprawy Crysisa aby być zadowolonym. Mi wystarczy grafika na poziomie Quake 2 a więc nie jestem nadzwyczaj wymagający. Ale do jasnej ciasnej, skoro Duke Nukem Forever oferuje grafikę na poziomie Quake 4 z 2005r. czy innych ładnych gier z tego okresu to niech lata na pełnych detalach na Ahlon XP 3000+, 1GB ram, GeForce 6600GT... a nie , że mam komputer ze stycznia a to mi spada poniżej 60 fps... gdzieś czasem do 40fps. Oczywiście się czepiam, bo gra całkowicie grywalna jest ale świadczy to o niechlujność i lenistwie programistów. Quake 4 miał 60fps stabilne jak skała. Bo skora prezentuje grafikę na poziomie 2005r. to niech latana sprzęcie z 2005r. i wtedy wszystko by było w najlepszym porządku. Ale to dotyczy wszystkich gier, które maja grafikę o parę lat wstecz...
Please,translator OFF!
topic:
wg mnie dobra sprzedaz ze wzgledu na czas oczekiwania i status 'gry legendy':) chociaz...drugiego duka zrobia ladniejszego,lepszego,beda wiedzieli co poprawic:) wierze w to!
Osobiście nie wierze, że kolejny DN będzie wart zakupu. Ta gra zostanie wydana tylko dla kasy.
Osobiście nie wierze, że kolejny DN będzie wart zakupu. Ta gra zostanie wydana tylko dla kasy.
Jeżeli liczba przy Twoim nicku to rok urodzenia, to jesteś idiotą.