Nic gorszego dziś nie zobaczysz. Pomnik Elona Muska ujeżdżającego rakietę
Myślisz, że Internet nie może Cię już zaskoczyć? No to się zdziwisz. W Ameryce stanął pomnik będący hybrydą Elona Muska i… kozy. Jakby tego było mało, to owa specyficzna postać ujeżdża rakietę.
„Lecimy na księżyc”. No i polecieli. Elon Musk w ciele kozy na rakiecie
Niespełna 3 miliony złotych pochłonęła budowa niecodziennego pomnika Elona Muska ujeżdżającego rakietę. Konstrukcja robi wrażenie nie tylko ze względu na cenę produkcji, ale też z uwagi na jej długość wynoszącą 9 metrów.
Przygotowaniem tego specyficznego prezentu dla Muska zajęło się małżeństwo Stone’ów z Kanady na zlecenie twórców kryptowaluty $EGT. Skąd jednak pomysł połączenia twarzy miliardera z ciałem kozy - i to na rakiecie? Okazuje się, że tutaj każdy element jest przemyślany.
Przemyślany projekt, który nie był dziełem przypadku
Pomnik zbudowany przez Stone’ów jest swego rodzaju hołdem dla kryptowaluty Elon GOAT Token ($EGT), która pomimo ostatnich wzrostów, w ciągu minionego roku odnotowała wyraźny spadek wartości. Zadaniem wartej kilkaset tysięcy dolarów konstrukcji było wzbudzenie zainteresowania u samego Muska, który za pośrednictwem Twittera miał wypromować kryptowalutę.
Wykres wartości EGT/USD (Źródło: crypto.com)
Przechodzimy jednak do kolejnego elementu pomnika: ciała kozy. Dlaczego akurat koza? Ano dlatego, że GOAT (z angielskiego: koza) to akronim określenia „greatest of all time” (najwspanialszy ze wszystkich czasów).
Rakieta, na której umieszczono koziego Elona Muska to natomiast oczywiste odniesienie do SpaceX, ale też do popularnego w środowisku osób obracającymi kryptowalutami powiedzenia „to the moon” (na księżyc), które ma oznaczać ekstremalnie wysokie wzrosty wartości walut.
Plan nawet się udał - ale tylko po części
Docelowo posąg Elona Muska na rakiecie ma stanąć pod fabryką Tesli w amerykańskim Austin w stanie Teksas. Twórcy kryptowaluty $EGT dokumentowali podróż pomnika w mediach społecznościowych - i tam zresztą stale czekają na reakcję Elona.
Choć zakładany plan wypromowania waluty na profilu właściciela Twittera jeszcze nie został zrealizowany, to zainteresowanie $EGT w ciągu ostatnich godzin wzrosło. Sam adresat prezentu jeszcze nie miał okazji wypowiedzieć się na temat swojej podobizny w ciele kozy podróżującej na rakiecie.
Źródło: WashingtonPost
Komentarze
6Myśleli iż bogaty zrobi z nich bogaczy ???? O święta naiwności.
Ludzie są w stanie sprzedać wszystko, nawet godność.
A to ciekawe, w Ameryce płacili złotówkami za pomnik?