Pasażerowie tuż po starcie lotu z Denver do Houston dostrzegli, że część samolotu... odpadła. To kolejny incydent z udziałem Boeinga.
Niedawno opisywaliśmy problemy techniczne, które pojawiły się podczas kilku lotów obsługiwanych samolotem marki Boeing. Finalnie w sieci pojawiła się nawet strona internetowa, na której mogliśmy sprawdzić, czy dany rejs odbędzie się właśnie na pokładzie maszyny amerykańskiej marki. Minęło kilka dni, a my dowiadujemy się o kolejnym incydencie z udziałem maszyny Boeing. Czy problemy producenta samolotów w końcu się skończą?
Kolejny problem techniczny samolotu Boeing
W przeszłości dochodziło już do różnych awarii związanych z samolotami Boeinga. Niekiedy skutkowało to koniecznością awaryjnego lądowania, przez co sprawa stawała się głośna. Najgorszą wiadomością były wyniki audytu technicznego dotyczącego samolotów amerykańskiej marki. 33 przypadku na 89 (37%) zakończyło się negatywnym wynikiem, czyli pewnymi nieprawidłowościami lub usterkami.
Tym razem awaria na szczęście nie była natomiast groźna. Jeśli mówimy jednak o tym, że od Boeinga odpadła pokrywa silnika, pasażerowie mają jednak powody do niepokoju. Stało się tak w jednym z samolotów linii SouthWest Airlines. Obecnie trwają analizy, a incydent bada FAA (amerykański federalny nadzór lotniczy).
Pasażerowie donoszą - pokrywa silnika uderzyła o skrzydło
Do usterki doszło już w trakcie lotu. Boeing wystartował z lotniska w Denver, ale nie doleciał do Houston, które było celem rejsu. Lot odbywał się na pokładzie bardzo popularnego samolotu - Boeing 737-800. Polacy mogą dobrze kojarzyć ten model, obsługuje niemal wszystkie loty liniami RyanAir. To popularne, tanie linie lotnicze.
Niedługo po starcie od poszycia samolotu odłączyła się pokrywa jednego z silników. Uderzyła o skrzydło samolotu, co wymusiło konieczność awaryjnego lądowania. Pasażerowie zostali więc zmuszeni do czekania na inny lot - ciekawe, czy również odbył się na pokładzie samolotu Boeing.
FAA wykona gruntowny przegląd wadliwego samolotu. Szerzej zakrojone śledztwo może natomiast objąć również inne samoloty. Ostatnia seria incydentów z udziałem samolotów Boeinga dotyczy różnych modeli, wcześniej awarii uległ m.in. model Boeing 737 Max 9 należący do Alaska Airlines. Poblemy dotyczyły też flagowego liniowca Boeing 777, który leciał z Denver na Hawaje. Wszystkie awarie w ostatnich miesiącach miały miejsce na terenie Stanów Zjednoczonych.
Komentarze
1