Producent najpopularniejszych gier społecznościowych, firma Zynga prawdopodobnie zakończy współpracę z serwisem Facebook. Powodem są oczywiście pieniądze i to konkretne.
W sieci pojawiły się pogłoski sugerujące, że już wkrótce z serwisu Facebook znikną wszystkie produkcje firmy odpowiedzialnej między innymi za niesamowity sukces gry Farmville. Jak donosi portal Kokugamer Zynga zamierzała ogłosić w zeszłym tygodniu powstanie nowej społecznościowej usługi sieciowej nazwanej Zynga Live. Miała ona działać w ramach Facebooka jednak podczas prowadzonych negocjacji coś poszło nie tak i rozmowy zostały gwałtownie zerwane. Powodem awantury była ponoć facebookowa waluta (kredyty) i sposób jej rozliczania. Do tej pory 30% każdej transakcji dokonywanej przy pomocy „Facebook Credits” trafiało do kasy Facebooka.
Sytuacja zaogniła się tak bardzo, że zarząd Facebooka postawił sprawę na „ostrzu noża” wyłączając część funkcji oferowanych przez gry firmy Zynga i grożąc całkowitym ich wykluczeniem. Producent Farmville zareagował na to jeszcze gwałtowniej zapowiadając wycofanie się z Facebooka do czego przygotowania już się ponoć rozpoczęły.
W sieci od jakiegoś już czasu krążyły pogłoski o rosnącym napięciu pomiędzy Facebookiem a Zyngą. Ogromna popularność Farmville zrodziła pytania o sposoby finansowania całego przedsięwzięcia. Liczba użytkowników tylko tej gry przekroczyła 84 miliony co musiało odbić się na relacjach finansowych pomiędzy obiema firmami. Tak czy inaczej Zynga wykonała już pierwszy krok ku samodzielności przenosząc Farmville na osobną stronę Farmville.com. Serwis ten prawdopodobnie stanie się „domem” dla pozostałych gier tej firmy. O ile oczywiście Zynga i Facebook nie usiądą ponownie do rozmów.
Jeśli to nie nastąpi to będziemy świadkami wielkiego rozłamu. Pytanie tylko kto na tej operacji więcej straci – Facebook czy Zynga?
Źródło: Kokugamer.com
Zobacz także: |
Komentarze
5Ale myślę, że jak nie Zynga to szybko znajdzie się ktoś komu będą odpowiadały te warunki :)