Jak co roku 31 października w wielu krajach obchodzone jest święto duchów - Halloween. Dzieci wędrują po okolicy w fantazyjnych strojach i odwiedzają swoich sąsiadów. Zewsząd rozlega się odgłos pukania do drzwi i radosne okrzyki: "cukierek albo psikus!". Przed niemal każdym domem dostrzec można lampion z dyni. Ulice udekorowane są tworzącymi mroczną, pełną grozy atmosferę rekwizytami.
Choć nie jest to urzędowe święto, cieszy się ogromną popularnością. Szczególnie chętnie praktykowane jest w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii oraz Wielkiej Brytanii. Jednakże wpływ Halloween stopniowo rozszerza się także na inne państwa.
Zwyczaj ten dotarł do Polski w latach 90. Od tamtej pory z roku na rok zyskuje coraz większe zainteresowanie łaknących dobrej zabawy dzieci i coraz więcej krytycznych opinii ze strony dorosłych, kultywujących tradycyjny, pełen powagi i zadumy dzień Wszystkich Świętych.
Powstrzymanie dzieci od udziału w maskaradzie jest możliwe. Zatrzymanie oddziaływania innych kultur nie. Na ulicach polskich miast wciąż nie spotyka się wielu małych, pragnących słodyczy przebierańców. Jednakże moda na Halloween jest dostrzegalna. W kinach odbywają się seanse filmów grozy, organizowane są kostiumowe bale, w barach i klubach sceneria staje się bardziej mroczna, oddająca klimat święta.
Święto Duchów w sieci
Halloween celebrować można także podczas korzystania z internetu. Istnieją liczne witryny, na których zamieszczane są porady dotyczące zwyczaju (np. jak wyciąć dynię). Ponadto odnaleźć można tapety i wygaszacze ekranu, stworzone specjalnie na ten wyjątkowy dzień.
Dużą aktywnością w obchodzeniu święta wykazali się użytkownicy Facebooka. Ponad milion osób (1.024.631) na łamach portalu deklaruje, iż "lubi" Halloween. Członkowie społeczności mogą czytać o licznych wydarzeniach związanych z wigilią Wszystkich Świętych. Ponadto maja szansę na korzystanie z bardziej lub mniej przerażających aplikacji. Ich lista jest bardzo długa.
Nieco mniej zaangażowania zaprezentowali twórcy NK. Posiadacze kont zyskali możliwość rozsyłania specjalnych prezentów do swoich znajomym. Naturalnie nie za darmo. Każdy kto chce ofiarować wirtualny podarunek jest zmuszony do uiszczenia opłaty w wysokości od dwóch do czterech złotych.
Odrobinę radości internautom postanowili zagwarantować twórcy syntezatora mowy Ivona. Stworzyli witrynę z halloweenową e-kartką. Użytkownik ma szansę na wpisanie własnych życzeń oraz sprawdzenie jak zabrzmią odczytane mrocznym, wampirzym głosem. Następnie projekt ten może zostać wysłany do znajomych na ich adres e-mail, Facebooka lub NK.
Halloweenowe aplikacje
Na halloweenowy prezent mogą liczyć wszyscy fani gier firmy Polarbit. Z okazji święta twórcy zdecydowali się na obniżenie cen swoich produktów. Standardowo koszt aplikacji wynosi 2,99$, obecnie niektóre z nich pobierać można za 0,99$.
Z okazji jaką jest Święto Duchów skorzystali także twórcy jednej z najbardziej popularnych aplikacji - Angry Birds. Obecnie każdy może zainstalować na swoim smartfonie halloweenową odsłonę gry. Dodatkową zaletą jest fakt, iż ta sezonowa wersja dostępna jest za darmo w Android Market.
ZombieBooth 3D pozwala na przemienienie siebie lub swojego przyjaciela w zombie. Wystarczy mieć odpowiednie zdjęcie twarzy. Jego otwarcie przy pomocy oprogramowania sprawia, iż standardowa fotografia zamienia się w taką, która przedstawia żywego trupa.
Dodatkową zaletą jest fakt, iż dodatek jest interaktywny. Wodzenie palcem po ekranie sprawia, iż zombie porusza głową. Zaczyna też gryźć, jeśli dłoń znajdzie się w nieodpowiednim miejscu. Odmienione zdjęcie można przesłać mailem lub dodać na Twittera.
Inną aplikacją, również bezpośrednio związaną z nieumarłymi, jest budzik Zombie Clock. Jak podkreślają twórcy "oprogramowanie jest w stanie obudzić nawet zmarłego". Pytanie, czy ktokolwiek chciałby zaczynać dzień od wsłuchiwania się w odgłosy jakie zwykli wydawać nie do końca żywi ludzie.
Dla tych, którzy wierzą w zjawy, niezbędnym dodatkiem będzie wykrywacz duchów. Aplikacja ma funkcję wykrywania głosów i lokalizowania paranormalnych istot. Tym, którzy nie wierzą, a chcą sprawić, by inni uwierzyli bez wątpienia przyda się Ghost Capture. Oprogramowanie pozwala na dodawanie duchów do fotografii. Dostępne jest czterdzieści różnych rodzajów mar.
Posiadacze smartfonów, którzy lubią oddziaływać dźwiękiem (w tym wypadku krzykiem) będę usatysfakcjonowani mogąc wykorzystać iScare. I tym razem do przestraszenia swoich przyjaciół wykorzystać można własne zdjęcia. Jeśli znajomy będzie wpatrywał się w obrazek wystarczająco długo, dotknie odpowiedniego elementu lub będzie chciał obejrzeć kolejną fotografię (zależnie od ustawień) usłyszy przeraźliwy dźwięk i nie mniej straszne zdjęcie.
Podobnych aplikacji można odnaleźć więcej w Android Market. Ponadto fani Halloween mogą pobierać rozmaite gry i tapety, których głównym motywem są dynie, potwory i nietoperze. Wybór dodatków jest niezwykle duży. Niewątpliwie nie można narzekać na brak - co najwyżej na nadmiar.
Więcej newsów "na luzie":
- Na luzie: miniaturowy komputer z "prawdziwych" części
- Na luzie: Ctrl-Alt-Del - kawowy reset
- Na luzie: pozmieniane loga firm - rozpoznacie?
- Na luzie: piekielnie szybki samochodzik
- Na luzie: robot przyrządza śniadanie
Źródło: Android Community, Android Market, Facebook, NK, Ivona.com
Komentarze
14Ogarnij się człowieku !
czy wie ktoś przypadkiem czy dostępny jest na andka?