Intel Haswell: procesory z bardzo wydajną grafiką i pamięcią podręczną L4
Nadchodzi prawdziwa rewolucja?
Część procesorów Intel Haswell zostanie wyposażona w pamięć podręczną L4, która będzie miała za zadanie zwiększyć wydajność zintegrowanego układu graficznego.
Pomimo faktu, iż już za miesiąc czeka nas premiera 22-nanometrowych układów Ivy Bridge, to firma Intel pracuje już nad ich następcami o nazwie kodowej Haswell. Konstrukcje te najprawdopodobniej pojawią się w pierwszej połowie przyszłego roku i będą kompatybilne z nowym gniazdem LGA 1150.
Na uwagę zasługuje również zintegrowany układ graficzny, który rzekomo ma wspierać API DirectX 11.1. To jednak nie koniec, bowiem amerykański serwis VR-Zone dotarł do kolejnych rewelacji odnośnie nadchodzących układów.
Słabsze modele zostaną wyposażone w grafikę GT2, która będzie o 20 – 50% wydajniejsza od tej zintegrowanej w procesorach Ivy Bridge, a więc jak wskazują nieoficjalne testy, nie do końca aż tak słabej jakby mogło się wydawać. Zdecydowanie ciekawiej prezentują się wydajniejsze wersje procesorów Haswell, oferujące układ GT3 o wydajności dwu- lub nawet trzykrotnie wyższej od tej z Ivy Bridge.
Konstrukcje te będą dysponować pamięcią podręczną czwartego poziomu (L4), która będzie jednak umieszczona w osobnym kawałku krzemu (architektura MCM) – podobnie jak w przypadku zintegrowanego układu graficznego w procesorach Westmere.
Niestety do końca nie wiadomo jaka będzie rola dodatkowej pamięci cache. Można jednak sądzić, iż odciąży ona systemową pamięć RAM (która natomiast będzie udostępniona grafice) lub posłuży właśnie grafice w celu zwiększenia jej wydajności.
Więcej o procesorach firmy Intel:
- Intel Ivy Bridge: oficjalna specyfikacja procesorów desktopowych i mobilnych
- Intel Ivy Bridge: daty premier procesorów i chipsetów Z77, Z75, H77, B75, Q77 i Q75
- Intel Core i7 3770K: procesor podkręcony do ponad 7 GHz
- Intel Ivy Bridge: 22-nanometrowe procesory - budowa wewnętrzna
Źródło: VR-Zone, TechPowerUp
Komentarze
75PS: Osobiście chętnie bym zobaczył komentarz fana procesorów VIA ;)
Tyle w temacie, bez fanboyowania ale muszę to powiedzieć: AMD ma trochę lepszą politykę w tym dziale i nie mówiłbym tak gdyby najtańsze procki i płyty na 2011 (bez grafy) zaczynały się od 500zł.
Odpowiedź jest i to całkiem konkretna.
Dla zwykłego zjadacza chleba AMD ma obecnie korzystniejszy stosunek ceny do możliwości. Topowe procesory to mały procent sprzedaży. Ludzie kupują to co w danej chwili zaspokaja ich potrzeby. Nie każdy potrzebuje świetnej grafiki, nie każdy potrzebuje najwydajniejszego CPU. Korporacje i duże biura nie jadą przecież na i7.
To, że intel ma w obecnej chwili najwydajniejszy układ nic nie znaczy dla większości kupujących. Co częściej widzicie na ulicy... "golfa" czy "lambo"?
System operacyjny: Microsoft
Procesor: Intel
GPU: nVidia.
AMD na skutek odpłynięcia środków na zakup ATI straciło fundusze na badania, zaś konkurencja w tym czasie cały czas parła na przód. Efektem jest pogłębiająca się luka technologiczna na rynku CPU. W końcu doprowadzi to do monopolu.
AMD NIE PRZEWIDUJĘ ŻADNEJ odpowiedzi na te procesory, przynajmniej nie w roku 2013.
Powie ktoś - bierz teraz (w czerwcu/lipcu), a potem kupisz lepszą grafę, podkręcisz procka i będzie cacy. OK - ale jak będę chciał wymienić procka, to i wymiana MB będzie mnie czekała.
Najgłupsze, że to ten sam proces technologiczny (22nm), więc nie wiem po co nowa platforma (tzn. wiem - dla wyłudzenia forsy)?! Tylko ludziom kłopot robią. Rozumiałbym - nowy proces technologiczny - mniejszy procek, nowe gniazdo i chipset, ale w ten akurat sposób to jest chore.