Parametry procesorów Intel Sandy Bridge-E i płyt głównych pod nie przeznaczonych, pozwalać będą na zwiększenie taktowania układów nawet do 9,5 GHz.
Już tylko półtora miesiąca dzieli nas od premiery procesorów Intel Sandy Bridge-E, która spodziewana jest na 15 listopada bieżącego roku. Warto jednak zaznaczyć, że niektóre źródła mówią o jeszcze wcześniejszej dacie premiery – rzekomo planowanej na 14 listopada. Niewątpliwie Intel obawia się konkurencyjnych układów AMD Bulldozer, mających się pojawić ponad miesiąc wcześniej – 12 października. Głównym atutem Bulldozerów ma być wysoki potencjał na podkręcanie, który zaprezentowano już podczas udanej próby bicia rekordu Guinnessa w kategorii najwyższego taktowania procesora. Okazuje się jednak, iż flagowe procesory Intela także będą mogły pracować z wysoką częstotliwością... przynajmniej w teorii.
Dotarliśmy do części slajdu, na którym widać informacje odnośnie technologii Turbo Boost i podatności na overclocking pierwszych trzech układów Sandy Bridge-E – 4-rdzeniowego Core i7 3820 praz 6-rdzeniowych Core i7 3930K i Core i7 3960X. Pierwszy model standardowo będzie pracował z zegarem 3,6 GHz, natomiast w zależności od liczby obciążonych rdzeni, technologia Turbo Boost pozwalać będzie na podwyższenie go do 3,8 lub 3,9 GHz. Jeżeli natomiast chodzi o dwa wydajniejsze modele, to będą one standardowo oferować taktowanie odpowiednio 3,5 i 3,6 GHz, a podczas trybu Turbo będzie one zwiększane 3,5 – 3,8 GHz oraz 3,6 – 3,9 GHz.
Dużo ciekawiej prezentują się informacje odnośnie przetaktowywania. O ile w przypadku procesorów Sandy Bridge możliwe było zwiększanie taktowania magistrali BCLK tylko w niewielkim stopniu (maksymalnie do około 108 MHz), to w przypadku Sandy Bridge-E wprowadzone będą swego rodzaju mnożniki. Dzięki nim możliwe będzie uzyskanie częstotliwości nawet 166 MHz. Pomimo faktu, iż Core i7 3820 nie ma żadnego dopisku odnośnie odblokowanego mnożnika (litery K lub X), to będzie możliwe ustawienie jego mnożnika na 45.
W teorii możliwe będzie do uzyskania taktowanie na poziomie 7,5 GHz. Jeżeli natomiast chodzi o dwa wydajniejsze modele, to ich mnożnik zablokowany będzie na 57 – teoretycznie podobnie jak w przypadku obecnych układów Sandy Bridge pod podstawkę LGA 1155. Mnożąc tą wartość razy maksymalne taktowanie BCLK (166 MHz) okazuje się, że w teorii możliwa będzie do uzyskania częstotliwość nawet 9,5 GHz. Oczywiście to tylko teoria, bowiem w praktyce może być różnie. Pierwsze próby podkręcania procesorów Sandy Bridge-E za nami, ale nie ukrywamy, że czekamy na bardziej ekstremalne testy – szczególnie na te z wykorzystaniem ciekłego azotu. No i oczywiście nie możemy się doczekać sytuacji, gdy sami będziemy mieli okazję sprawdzić te doniesienia.
Więcej o procesorach Intel Sandy Bridge-E:
- Intel Sandy Bridge-E podkręcony do 5,5 GHz
- IDF: Intel prezentuje procesory Sandy Bridge-E
- Intel i7 3930K minimalnie wydajniejszy od i7 980X
- Intel Sandy Bridge-E bez referencyjnego chłodzenia
Źródło: Hardcore Hardware, VR-Zone
Komentarze
58Wgl fajny art.
królem jest buldezoer narazie ma rekord zobczymy jak te wypadną ;)
na papierze moze nawet psać 15 Ghz ;)i fani intela w to uwierzą ;)
haha
Zaraz to nie był mój stary, to nie był procesor x86....
News gorszy od onetu...
Dziękuje postoje przy konsoli.
Bez chłodzenia wodnego nie wyciągniemy stabulnie na OC powyżej 5.0 GhZ