Celem takiego działania ma być „uwolnienie” społeczeństwa od zgubnych wpływów zachodniej kultury. Irański rząd planuje zastapić internet krajową siecią, którą można potraktować jako ogromny intranet.
W lutym tego roku fala protestów w Egipcie doprowadziła do odłączenia tego kraju na kilka dni od internetu. Wywołało to wielkie oburzenie na całym świecie i w końcu łączność została przywrócona.
Jednak w przypadku Egiptu zablokowanie sieci miało utrudnić organizowanie się protestujących. Tymczasem inny muzułmański kraj - Iran - postrzega Internet jako źródło treści sprzecznych z irańską kulturą i wiarą, a także furtkę dla cyberataków. Co prawda w Iranie działa jedna z najostrzejszych na świecie cenzura, ale nie spełnia ona, według sfer rządzących, wystarczająco dobrze swojej roli.
Irańscy przywódcy, z ajatollahem Ali Chamenei na czele, doszli do wniosku, że najlepszą metodą na zagwarantowanie, aby w sieci pojawiały się wyłącznie treści zgodne z prawem islamskim, jest odizolowanie się od internetu. W jej miejsce ma powstać krajowa sieć, którą można określić mianem gigantycznego intranetu. Próby wdrożenia takiej autonomicznej sieci realizowane są od dawna, ale teraz przybrały na sile.
Sprawa dla sfer rządzących jest o tyle łatwa do załatwienia, iż praktycznie wszyscy Irańscy providerzy internetowi podłączeni są do DCI (Data Communications Iran), oddziału irańskiej telekomunikacji. A od prawie dwóch lat kontrolę nad tym sektorem gospodarki sprawuje Irańska Straż Rewolucyjna.
Istotna jest jednak kwestia funkcjonowania lokalnej gospodarki. Iran nie jest uważany za samowystarczalny, a izolacja na poziomie cyberprzestrzeni uniemożliwiłaby inwestycje innych, wspierających Iran, państw. Również napływ wiedzy, koniecznej dla rozwoju, zostałby praktycznie powstrzymany.
Dlatego też, odłączanie się od Internetu odbywałoby się stopniowo. Początkowo kluczowe dla funkcjonowania państwa instytucje jak banki, ministerstwa i duże firmy miałyby dostęp do światowej sieci. W przyszłości krajowa sieć całkowicie miałaby przejąć rolę internetu. W lokalnej prasie pojawiły się także niepotwierdzone informacje dotyczące planów stworzenia własnego systemu operacyjnego, który zastąpiłby powszechnie stosowane Windows.
Pamiętajmy jednak, że Iran to pierwszy muzułmański kraj, który został podłączony do światowej sieci. Jest ona bardzo popularna zwłaszcza wśród wykształconych mieszkańców miast. Szacunki liczby internautów są bardzo rozbieżne. Zewnętrzne źródła podają że jest to od 8 do 32 milionów osób, dane DCI mówią o 28 milionach osób z dostępem do sieci. Irańczycy bardzo lubią blogować, nawet prezydent Mahmoud Ahmadinejad ma swój blog. Zablokowanie lub pełna cenzura internetu na pewno byłaby niebezpieczna w skutkach.
Więcej o blokowaniu internetu i cenzurze w sieci:
- Egipt znowu w sieci, ale wydarzenia przestraszyły Chiny
- UE chce wirtualnych granic w sieci
- Ocenzurują internet? Europa jak Chiny
Źródło: WSJ
Komentarze
22"Don't understand science? Try religion!"
Ale i tak im współczuje, jak komuś taki ustrój nie pasuje to i tak musi w nim żyć. Jak czyjaś inność nie jest przewidziana w Koranie to powinien, według ortodoksyjnych wyznawców, umrzeć.
Następnym krokiem będzie zbudowanie wielkiego muru wzdłuż granic ?
Tymczasem Unia Europejska ma przecież podobny plan... Różnica jest taka, że sieć nie zostanie odłączona, a jedynie filtrowana ;)
Mi przyszło być prawosławnym i sam sobie tego nie wybierałem,ale dziś wstydziłbym się być katolikiem.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/skandal-w-kosciele-pierwszy-taki-przypadek,1,4406017,wiadomosc.html
Odnośnie powyższych komentarzy...
Siostrzenica niedawno brała udział w pierwszej komunii świętej. Przed przystąpieniem musiała jednak nauczyć się kilkudziesięciu modlitw. Co ciekawe, księża nie wymagają zrozumienia treści, przekazu jaki niosą wspomniane modlity, czy sama wiara - Wystarczy nauczyć się na pamięć, wyrecytować tekst i zaliczone. Czy naprawdę właśnie o to chodzi ? O indoktrynację już od jak najwcześniejszych lat ? O zdobycie możliwie największej ilości owieczek ? Następnie "dobry pasteż" będzie (w czasie mszy świętej) mówił na kogo powinniśmy głosować oraz co myśleć ?