Alienware Aurora R10 i R12 to wypasione komputery, o których z pewnością marzy wielu graczy i entuzjastów. Okazuje się, że nie wszyscy mogą kupić taki sprzęt, bo… jest zbyt prądożerny.
Komputery Alienware Aurora R10 i R12 zakazane w kilku stanach USA
Wszystko przez nowe przepisy dotyczące zużycia energii elektrycznej – 1 lipca 2021 roku stany Kalifornia, Kolorado, Hawaje, Oregon, Vermont i Waszyngton przyjęły rozporządzenie California Energy Commission (CEC) Tier 2, która wymusza na producentach zagwarantowanie pewnego poziomu efektywności energetycznej komputerów.
Problem w tym, że komputery Alienware Aurora R10 i R12 nie spełniają takiej normy, więc, zgodnie z obowiązującym prawem, nie mogą być sprzedawane w wymienionych lokalizacjach. W takiej sytuacji producent był zmuszony anulować wszystkie zamówienia z owych stanów.
Serwis The Register dopytał firmę Dell (właściciela marki Alienware) o decyzję w sprawie anulowania zamówień:
„Tak, było to spowodowane wdrożeniem California Energy Commission (CEC) Tier 2, które zdefiniowała obowiązkowy standard efektywności energetycznej dla komputerów PC - w tym komputerów stacjonarnych, AIO i mobilnych systemów do gier. Prawo zostało wprowadzone w życie 1 lipca 2021 roku. Wybrane konfiguracje komputerów Alienware Aurora R10 i R12 były jedynymi takimi systemami w ofercie firm Dell i Alienware.”
Komputery muszą być bardziej ekologiczne. Dla naszego dobra
Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważne jest ograniczenie szkodliwego wpływu człowieka na środowisko. Okazuje się, że istotnym problemem jest także kwestia rosnącego poboru mocy komputerów. Według raportu stowarzyszenia Semiconductor Industry Association z 2015 roku, w 2040 roku ilość energii wymaganej do zasilania systemów obliczeniowych przekroczy całkowitą produkcję energii elektrycznej na świecie.
Rozporządzenie California Energy Commission (CEC) to przykład na to, że rządy nie pozostają bierne na problem i wymuszają na producentach poprawę efektywności energetycznej sprzętu (a więc też zmniejszenie zużycia energii elektrycznej). Rada Obrony Zasobów Naturalnych (Natural Resources Defense Council - NRDC) oszacowała, że wprowadzone zmiany pozwolą zaoszczędzić ponad 2,3 mld kWh energii elektrycznej rocznie (poziom ten odpowiada rocznemu zużyciu energii elektrycznej przez wszystkie domy w San Francisco) i przełożą się na ograniczenie emisji 730 tysięcy ton dwutlenku węgla do atmosfery w skali roku. Od 9 grudnia 2021 roku prawo ma obejmować także laptopy i monitory.
Warto dodać, że podobne prawo zostało przyjęte w Unii Europejskiej – od 2014 roku sprzedawane zasilacze też muszą spełniać pewny poziom efektywności energetycznej.
Źródło: The Register, Semiconductor Industry Association, NRDC, Alienware (foto)
Komentarze
58https://energycodeace.com/site/custom/public/reference-ace-t20/index.html#!Documents/section16053statestandardsfornonfederallyregulatedappliances.htm#vcomputerscomputermonitorstelevisionssignagedisplaysandconsumera5.htm
https://www.energystar.gov/sites/default/files/CEC_Computers_Computer%20Catgorization_Presentation.pdf
Dopuszczalny pobór mocy jest definiowany między innymi przez tak zwany Expandability Score, który w większości sprowadza się do podliczenia liczby i rodzajów slotów w komputerze + bonus za chłodzenie cieczą. Dell, dając użytkownikom absolutne minimum, został ukarany.
Hipokryzja jak się patrzy, wylewa się z tych przepisów.
A takie ograniczenia wprowadzają drastycznie większe obciążenie dla środowiska bo po pierwsze ograniczają rozwój i postęp, a po drugie chmury są mniej efektywne bo wymagają oprócz serwerowni nadmiarowych infrastruktury i urządzeń końcowych zamiast tylko tych ostatnich.