80 procent użytkowników komputerów jest świadoma niebezpieczeństw związanych z używaniem nielegalnego oprogramowania. Badanie, zlecone przez Microsoft, przeprowadzono na próbie ponad 38 000 użytkowników komputerów z dwudziestu państw, w tym Polski.
Aż trzech na jednego z ogólnej liczby ankietowanych przyznało, że korzystanie z pirackiego oprogramowania nie jest tak bezpieczne, jak korzystanie z oprogramowania oryginalnego. Jednocześnie, 82 procent respondentów poleciłoby oryginalne oprogramowanie przyjacielowi.
Warto przeczytać: | |
Wyniki badania świadczą o tym, że świadomość konsumentów co do istnienia nielegalnego oprogramowania jest wysoka. Jednocześnie konsumenci uważają, że wiele jeszcze w tym zakresie jest do zrobienia. 73 procent ankietowanych preferuje oryginalne oprogramowanie. Co więcej, ponad 70 procent respondentów jest zdania, że legalne oprogramowanie jest bardziej bezpieczne, stabilne i pozwala na szybkie instalowanie aktualizacji.
Wyniki ankiety pokazują także, że problem nie wynika z faktu dokonywania zakupów w sposób beztroski czy nieprzemyślany. 72 procent ankietowanych, którzy kupili oryginalne oprogramowanie przez Internet deklarowało, iż samodzielnie sprawdza opakowanie, aby upewnić się co do legalności nabytego produktu. W tym samym celu blisko 80 procent respondentów dwukrotne wpisuje kod aktywujący oprogramowanie.
W badaniu wzięli również udział polscy użytkownicy komputerów. 39 procent z polskiej próby liczącej 2001 osób uważa, że istnieje istotna różnica pomiędzy legalną a piracką wersją oprogramowania. Przeciwnego zdania jest 25 procent badanych. 67 procent polskich użytkowników komputerów chce używać legalnego oprogramowania, przy czym 71 procent respondentów uważa, że jest ono bardziej bezpieczne, 67 procent – że bardziej stabilne, a 74 procent – że dzięki niemu łatwiej jest przeprowadzić aktualizację.
19 procent polskich ankietowanych uważa, że pirackie wersje oprogramowania są tak samo bezpieczne, jak te posiadające oryginalne licencje. Przeciwnego zdania jest jednak 44 procent Polaków. W odniesieniu do pirackich programów komputerowych, 20 procent polskich ankietowanych uważa, że może ono doprowadzić do utraty danych zapisanych w pamięci komputera, a 15 procent – że może doprowadzić do kradzieży danych osobowych. Jedynie 10 procent ankietowanych nie sygnalizowało braku poczucia bezpieczeństwa związanego z używaniem nielegalnego oprogramowania.
Konsumenci, którzy nie zgadzają się ze stwierdzeniem, że nielegalne i legalne oprogramowanie jest takie samo, uważają także, że pirackie wersje mogą częściej doprowadzić do wystąpienia pewnych sytuacji, co przedstawia poniższa tabela.
Bardziej możliwe przy używaniu nielegalnego oprogramowania | Prawdopodobieństwo wystąpienia jest takie samo bez względu na wersję oprogramowania | Nie wiem | |
Otrzymywanie wielu informacji o błędach | 57% | 30% | 14% |
Zmuszenie do ponownej instalacji oprogramowania, bo poprzednia przestała działać | 59% | 30% | 11% |
Wykorzystanie danych osobowych przez osoby do tego nieuprawnione | 56% | 28% | 15% |
Kradzież haseł lub informacji o koncie | 56% | 29% | 15% |
Utrata danych (zdjęć lub innych plików) | 55% | 32% | 13% |
Obecność wysokiej jakości podróbek na rynku sprawia, że odróżnienie nielegalnego oprogramowania jest dla użytkowników dużym wyzwaniem. Większość ankietowanych wybrałaby legalny produkt, gdyby miała wybór, ale mniej niż połowa deklaruje, że umiałaby rozpoznać nielegalne oprogramowanie.
Wskazówki, jak rozpoznać nielegalne produkty przeczytać można na stronie internetowej www.howtotell.com.
Źródło: inf. prasowa
Polecamy artykuły: | ||
Fotogaleria: obudowa jakiej jeszcze nie było | TOP-10: Monitory | GeForce GTX 580 - najszybsza w rodzinie |
Komentarze
32Tak samo jak stwierdzenia stac sie na komputer za np 4000 zł to stać sie na soft orginalny tylko patrzac na to w inny sposób na komputer raz wydajemy a n soft trza by cały czas kupować co przekroczy kilkakrotnie cene kompa.
Reasumując nizsza cena softu musi być inaczej to bedzie walka z wiatrakami
Kto robił test? m$
....
http://i45.tinypic.com/2j1vkgw.png
Trzech na jednego to banda łysego :P
Z Painkillerem wyszło , z filmami w Chinach tak samo. Czemu temat walki o niższe ceny wogóle nie istnieje w mediach ??
Jeszcze tylko ukrócą rynek wtórny oprogramowania i pełne zwycięstwo.
Ale nowomoda poklasku sponsorom (w końcy dają gry, wersje testowe i najważniejsze REKLAMY , to wiadomo komu trzeba wchodzić w odbyt)
Pozdrawiam
Należało napisać "ankietowanych", jak przy pozostałych odsetkach. Poza tym "zlecone przez Microsoft", faktycznie zalatuje tam propagandą i straszeniem. Przypomina się dziennikarski lapsus sprzed lat: "Na giełdzie dostępne są już pirackie CD-ROMy, nagrane z charakterystycznym szumem".