Tesla kończy pracę nad superautem. Roadster 2 będzie piekielnie szybkim wozem
Tesla Roadster 2 ma mieć niewiarygodne osiągi. Inny producent elektrycznych aut w nie jednak nie wierzy. Co obiecuje Elon Musk w kontekście najnowszego sportowego wozu Tesli?
Pierwszym samochodem marki Tesla był kabriolet o nazwie Tesla Roadster. Był jednak dość niszowym autem, na którym inżynierowie mogli testować różne rozwiązania. Dziś amerykańska marka produkuje spore limuzyny i SUV-y, wciąż zapewniające jednak wyjątkowo dobre osiągi. Jeśli ktoś czeka jednak na naprawdę sportowe (również z wyglądu) auto Tesli, niebawem się go doczeka.
Tesla Roadster drugiej generacji już za rok
Wygląda na to, że Tesla kończy prace nad modelem Roadster drugiej generacji. Sam prezes marki, czyli oczywiście Elon Musk, gwarantuje, że będzie to wyjątkowy samochód. Ekscentryczny miliarder wielokrotnie udowodnił już, że zrobi wszystko, aby dopiąć swego. Jaki będzie więc sportowy kabriolet Tesli i kiedy go zobaczymy?
Prezentacja Tesli Roadster 2 miała miejsce jeszcze w 2017 roku. Mieliśmy ujrzeć samochód w salonach już w 2021 roku, co jednak nie doszło do skutku. Firma wielokrotnie przekłada premierę, teraz najwyraźniej wreszcie doczekamy się jej. Prace nad nowym kabrioletem mają być na ukończeniu, a jego osiągi prezentują się imponująco.
Świetne osiągi Tesli Roadster 2
Jeśli właściciel będzie z umiarem wykorzystywał swój samochód, Tesla Roadster 2 odwdzięczy się sporym zasięgiem. Elon Musk kilka lat temu obiecywał, że ma wynosić niemal 1000 kilometrów (620 mil). Zasięg szybko miał jednak spaść, gdyby użyć pełnej mocy. Wtedy jednak mieliśmy dostrzec inną zaletę Tesli Roadster 2 - błyskawiczne przyspieszenie. Pierwsze 60 mil ze startu zatrzymanego osiąga bowiem już po 1,9 sekundy. To osiągi podobne do tych znanych dziś z Tesli Model S Plaid. Takie były przynajmniej pierwotne założenia, które najwyraźniej jednak się już zdezaktualizowały.
Teraz Elon Musk deklaruje, że przyspieszenie 0-60 mil na godzinę ma trwać krócej, niż sekundę! W takie wartości nie wierzy Marc Rimac, CEO firmy Rimac Nevera produkującej elektryczne superauta. Jego zdaniem do osiągnięcia niemal pierwszej setki (licząc w km/h) w tym czasie potrzebowalibyśmy silnika rakietowego. Nie brakuje również wątpliwości dotyczących deklarowanego zasięgu auta. Po premierze zobaczymy, czy założenia Muska pokrywają się z praktyką. Tesla Roadster 2 z pewnością nie będzie jednak należała do najtańszych aut elektrycznych.
Komentarze
10Pomiędzy obecnymi 2 sekundami, a obiecywaną 1 jest przepaść, w pierwszym przypadku potrzebujemy ponad 55 metrów drogi, by osiągnąć 100 km/h, a w drugim tylko niecałe 14 m.
To by było około 18 machów . Niemożliwe .