Nvidia szykuje szaloną kartę dla kopaczy kryptowalut - wydajność zaskoczy górników

Premiera kart graficznych Nvidia CMP (Cryptocurrency Mining Processor) odbiła się szerokim echem w branżowych mediach – producent przygotował cztery modele: CMP 30HX, CMP 40HX, CMP 50HX i CMP 90HX, które miały zainteresować górników (a przy okazji odciągnąć ich od zakupu standardowych kart graficznych dla graczy).

Nowe modele nie są specjalnie promowanym tematem przez producentów (w zasadzie wiemy tylko o konstrukcjach Gigabyte, MSI i Palit), ale „zieloni” nie porzucają strategii i podobno mają w planach wydanie kolejnego, wydajniejszego modelu CMP 170HX. W sieci już pojawiły się przecieki o nowej konstrukcji.

Nvidia CMP 170HX – topowa karta graficzna do koparek kryptowalut

Model CMP 170HX na pierwszy rzut oka przypomina akcelerator obliczeniowy A100 – producent zastosował duże, pasywne chłodzenie (konstrukcja została przystosowana do systemów zapewniających odpowiedni nawiew na komponenty).

Karta CMP 170HX nie ma żadnych wyjść obrazu

Do działania karty wymagane jest podłączenie 8-pinowego zasilania

Nowa karta oferuje dosyć… szaloną specyfikację. Na pokładzie znalazł się układ graficzny Ampere GA100-100, który dysponuje 4480 z 8196 rdzeni CUDA oraz 8 GB pamięci HBM2e 4096-bit (czyli też dużo mniej niż karty A100 – te oferują 40 lub 80 GB VRAM). Dodatkowo producent ograniczył przepustowość złącza PCI-Express do trybu 1.0 x4.

Nvidia CMP 170HX - wydajność kopania Ethereum

Mimo mocno obciętej specyfikacji, akcelerator ma oferować naprawdę dobre osiągi w kopaniu kryptowalut.

Według pierwszych testów, karta CMP 170HX przy kopaniu Ethereum (algorytm Ethash) osiąga wydajność 164 MH/s (a mówimy o scenariuszu, gdzie nie wprowadzono żadnych dodatkowych optymalizacji, bo jeszcze nie można tutaj np. podkręcić pamięci VRAM). Dla porównania, karta GeForce RTX 3090 – topowy model z segmentu dla graczy, osiąga tutaj jakieś 120-130 MH/s.

Czy karta CMP 170HX stanie się nowym hitem wśród kopaczy kryptowalut? Dużo tutaj będzie zależeć od ceny (a raczej nie spodziewamy się atrakcyjnej stawki po takich komponentach). Do tego trzeba brać pod uwagę mocno ograniczoną specyfikację, co na pewno utrudni odsprzedanie i zastosowanie akceleratora w innych zastosowaniach.

Źródło: Zhihu, VideoCardz