Znany producent smartfonów obiecuje 5 lat aktualizacji. Gdzie jest haczyk?
Oppo chce zachęcić do swoich smartfonów kolejnych użytkowników. Tym razem skupia się jednak nie na samych urządzeniach, ale na oprogramowaniu dla nich.
ColorOS 13, najszybszy w historii
Niemal każdy z producentów stawiających na system Android dorzuca do niego swoją nakładkę. W przypadku Oppo jest to ColorOS. Najnowsza wersja, ColorOS 13, miała premierę w sierpniu. Teraz producent chwali się, że trafiła już na 33 modele smartfonów z logo Oppo. To sprawia, iż można mówić o najszybszej aktualizacji w historii ColorOS.
Wynik jest naprawdę niezły, bo aktualizacja objęła trzy razy więcej użytkowników niż było to w przypadku ColorOS 12 w podobnym okresie. Od samego początku, to znaczy do zapowiedzi, można było odnieść wrażenie, że producent spróbuje dotrzeć do szerszego grona osób. Mocno akcentował nowy, inspirowany wodą akwamorficzny design. Poza tym, co trzeba mu uczciwie oddać, wprowadził kilka zauważalnych usprawnień dotyczących płynności i stabilności działania (Dynamic Computing Engine), a także nowości związanych między innymi ze Smart Always-On Display, Multi-Screen Connect i Nearby Wi-Fi.
Dłuższe wsparcie smartfonów Oppo
Dla większości obecnych, a zwłaszcza potencjalnych przyszłych użytkowników smartfonów Oppo istotniejsze może być jednak coś innego. Producent ogłosił jednocześnie, że wprowadza nową politykę aktualizacji. Co dokładnie to oznacza?
Począwszy od 2023 roku, główne aktualizacje (to znaczy te obejmujące nowe wersje systemu Android) mają być wydawane przez cztery lata. Łatki z poprawkami funkcji bezpieczeństwa będą z kolei udostępniane przez okres pięciu lat. Można się ucieszyć, bo tym samym Oppo dołączy do elity androidowego uniwersum, przynajmniej w omawianej kwestii.
Gdzie jest haczyk? Cóż, pewnie każdy z Was się tego domyśla. Jak ładnie to ujęto, dłuższe wsparcie będzie obowiązywało „na wybranych sztandarowych modelach”.
Źródło: oppo
Komentarze
13No to średnio, bo Samsung i OnePlus oferuje te takie wsparcie już dla średniaków (oczywiście krótsze). Także Oppo łaski nie robi, ze dostajemy wsparcie dla flagowców.
W przypadku Samsunga i OnePlus to wsparcie oczywiście jest też dla flagowców i i zdaje się z podobnym okresem. Natomiast średniaki mają chyba 3 lata łatek bezpieczeństwa i 2 dla nowego systemu. Lepsze to niż nic, które "oferują" inni producenci.
tak więc chętnie kupię otwartego smartfona. aha i jeszcze łatwo wymienną baterię poproszę, tak jak kiedyś to było.