Elektrownia w Czarnobylu bez systemu pomiaru promieniowania. Ukradli go rosyjscy żołnierze
Elektrownia w Czarnobylu była jednym z pierwszych punktów opanowanych przez rosyjskich żołnierzy podczas wojny w Ukrainie. Wprawdzie obiekt został już opuszczony przez okupantów, ale został on ograbiony z ważnych elementów wyposażenia.
Państwowa Agencja Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia w Czarnobylu zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcia, które przedstawiają stan elektrowni po miesiącu okupacji rosyjskich wojsk. Na zamieszczonych fotografiach można zauważyć ograbione obiekty administracyjne (także z podzespołów komputerowych), zniszczone pojazdy czy nawet zdewastowane budynki.
Okazuje się, że łupem rosyjskich żołnierzy padła też ważna infrastruktura do monitorowania pomiaru promieniowania.
Elektrownia w Czarnobylu bez systemu monitorowania promieniowania
Na terenie strefy zamkniętej funkcjonowała firma SSE Ecocenter, która odpowiadała za zautomatyzowany system pomiaru stanu promieniowania. Instalacja monitorowała w czasie rzeczywistym poziom promieniowania gamma w 39 punktach rozmieszczonych w całej strefie wykluczenia.
Ukraińska agencja zarządzająca Czarnobylską Strefą Wykluczenia poinformowała, że siedziba centrum SSE Ecocenter została splądrowana przez Rosjan – łupem żołnierzy padły serwery służące do utrzymywania i przetwarzania informacji z punktów pomiarowych. Obecnie system jest wyłączony, ale jego działanie musi zostać wznowione.
Czy Polska jest narażona na promieniowanie?
Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. Absolutnie nie ma żadnego powodu do niepokoju.
W ostatnich komunikatach PAA poinformowała, że nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie Polski nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska.
Źródło: Państwowa Agencja Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia w Czarnobylu, Państwowa Agencja Atomistyki
Komentarze
19Najgorsze jest to, że może im to "ujść na sucho" :(.