Chcesz pograć w Mario Kart, ale nie masz Switcha? Miej Team Sonic Racing na radarze
Zapamiętaj ten tytuł także wtedy, gdy szukasz wyścigów, w które z przyjemnością gra się ze znajomymi. Wiele wskazuje bowiem na to, że Team Sonic Racing będzie taką właśnie produkcją.
Mario Kart jest jedno i niepowtarzalne, ale żeby się o tym przekonać trzeba mieć konsolę Nintendo (albo znajomego, który ją ma). Na szczęście nadciąga konkurencja i to – wydaje się – bardzo solidna, w postaci Team Sonic Racing.
Team Sonic Racing to konkurent, nie klon
Już na starcie należy podkreślić, że gra Team Sonic Racing zdecydowanie nie może być nazwana kopią Mario Kart. Jest to produkcja, która również koncentruje się na wyścigach samochodzików, wykorzystywaniu „specjalnych mocy” i zabawie wieloosobowej, ale w przypadku niebieskiego jeżyka podejście do tematu jest nieco inne niż to zaserwowane nam przy okazji tytułu z sympatycznym wąsaczem w roli głównej.
Przede wszystkim, zgodnie ze swoją nazwą, Team Sonic Racing to gra, w której współpraca będzie odgrywać ważną rolę. Sonic i przyjaciele (a właściwie gracze, którzy przejmą nad nimi kontrolę) będą sobie pomagać, by zdobywać przewagę nad konkurentami. Służą do tego wspomniane „specjalne moce”, którym poświęcony został nowy zwiastun…
Tak wygląda Team Sonic Racing – zwiastun:
Wygląda na to, że to będzie dobra gra na imprezę
Zwiastun wyraźnie pokazuje, że Team Sonic Racing najlepiej może sprawdzać się podczas domowych imprez i zabawy ze znajomymi lub z rodziną na kanapie. Jeśli ten konkretny tytuł nie przypadł wam do gustu, ale szukacie ciekawych gier, w które można pograć w towarzystwie, koniecznie sprawdźcie nasze zestawienie „Gry na 2 osoby na jednym komputerze”.
Wracając do Team Sonic Racing… Jak mogliście przeczytać pod koniec zwiastuna, premiera gry została zaplanowana na zimę. Co szczególnie warte podkreślenia, w najnowsze dzieło ekipy SEGA zagrać będzie mógł prawie każdy. Platformy docelowe bowiem to komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One, a także Nintendo Switch.
Źródło: NintendoLife, SEGA
Komentarze
1