Technologie 2018 roku - prognozy (nie bez podstaw)

Urządzenia, z którymi będziemy porozumiewać się jak z dobrymi kumplami, roboty towarzyszące nam w pracy i w domu, serwisy internetowe pozwalające na coraz więcej (i równocześnie coraz mniej), wszechobecna chmura oraz „inteligentne” domy, gadżety, miasta i samochody… Między innymi to czeka nas w 2018 roku, jeśli tylko trendy z poprzedniego znajdą kontynuację. 

W 2017 roku sporo się działo w branży nowych technologii i wcale nie trzeba się koncentrować na samych ciekawych urządzeniach i gadżetach, których w tym roku sporo się pojawiło (iPhone X, Samsung DeX, nowe OLED TV, potężne laptopy gamingowe, Nintendo Switch… żeby wymienić tylko kilka). Zamiast tego, skupmy się na wydarzeniach i trendach, bo te najpewniej będą kontynuowane w nadchodzących 12 miesiącach. 

Bitcoin, kryptowaluty i blockchain

Rok 2017 przede wszystkim przyniósł „boom” na kryptowaluty. Sprawcą jest bitcoin: jedna „cyfrowa moneta” na początku roku warta była około 1000 dolarów, a pod koniec – 15 razy tyle (przez moment dobiła nawet do 20 tysięcy). 

QuinceMedia/Pixabay

Choć aktualnie kurs „złapał zadyszkę”, najprawdopodobniej w 2018 roku usłyszymy o przebiciu przynajmniej kilku „magicznych barier”, a także o kolejnych zastosowaniach dla cyfrowej waluty. Być może głośno zrobi się też o innych kryptowalutach, jak Monero, Bitcoin Cash, Neo czy Ripple. Bez wątpienia coraz więcej za nie kupimy.

Rozwiązaniem, o którym usłyszymy na pewno, będzie blockchain – technologia ta ma olbrzymi potencjał, który różne firmy i instytucje będą próbowały wykorzystać. Zdecydowanie jest to jeden z tych tematów, którym warto się przyglądać i które warto śledzić w 2018 roku.

Walka z hejtem i fake newsami

Już ponad połowa ludzi na świecie ma dostęp do Internetu i prawie każda z takich osób ma konto w co najmniej jednej usłudze społecznościowej. W rzeczywistości może w niej publikować, co chce, a to sprawia, że w sieci jest mnóstwo hejtu i nieprawdziwych informacji (czyli fake newsów). 

Nic nie wskazuje na to, by w roku przed nami miało ich być mniej, bo i ludzi korzystających z portali będzie najpewniej więcej. Wcale nie oznacza to jednak, że walka nie będzie podejmowana, bo najprawdopodobniej będzie. Będziemy słyszeć o kolejnych rozwiązaniach filtrujących, opartych na sztucznej inteligencji. A skoro już przy niej jesteśmy…

Sztuczna inteligencja i roboty – rozwój i obawy

W 2017 roku otrzymaliśmy wiele dowodów na to, że sztuczna inteligencja rozwija się prężnie, a roboty stają się ważną częścią naszego świata. Sophia otrzymała obywatelstwo, YuMi dyrygował w Teatro Verdi, AlphaGo pokonał mistrza w Go, …a Atlas zrobił salto w tył. 

Równocześnie coraz głośniej mówi się o obawach związanych z tymi gałęziami technologii. Słyszy się między innymi o robotach, które przyniosą zagładę i im doskonalsze będą te maszyny, tym więcej będzie takich głosów.

D1_TheOne/Pixabay

Elon Musk powiedział „nie” zabójczym robotom i ostrzegał, że „sztuczna inteligencja to zagrożenie dla cywilizacji”. Naukowcy mają to gdzieś z tyłu głowy, ale robią swoje – rozwijają maszyny i programy, a w 2018 roku pewnie pochwalą się swoimi osiągnięciami, udowadniając, że technologiczne nowinki mogą być bardzo praktyczne.

Globalne cyberzagrożenia

Z zagrożeń teoretycznych przejdźmy do faktycznych. W temacie cyberbezpieczeństwa rok 2017 upłynął pod znakiem ataków ransomware i to takich na ogromną skalę. Przede wszystkim pamiętamy WannaCry, którego ofiarami byli użytkownicy ponad 200 tysięcy komputerów na całym globie. Nie można też zapomnieć o aktywnym w naszej części świata NotPetya. 

Eksperci z rozmaitych firm twierdzą, że ze względu na skuteczność tego typu ataków, ransomware będzie głośnym tematem także w tym roku. Jakkolwiek przerażająco by to nie brzmiało, nie można wykluczyć globalnego paraliżu. Równocześnie cyberprzestępcy będą prawdopodobnie coraz częściej atakować gadżety Internetu Rzeczy i stosować phishing (czyli ataki spersonalizowane).

Wszystko w chmurze, wszystko w smartfonie

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można też stwierdzić, że w roku 2018 będziemy obserwować kontynuację starań rozmaitych firm prowadzących do popularyzacji rozwiązań chmurowych. Zapotrzebowanie na lokalną przestrzeń dyskową będzie coraz mniejsze – pliki będziemy coraz częściej przechowywali na serwerze, by mieć do nich dostęp na wszystkich swoich urządzeniach.

jeferrb/Pixabay

Równocześnie urządzeń będziemy potrzebowali coraz mniej (choć to raczej perspektywa nie miesięcy, lecz lat). Już dzisiaj przecież prawie wszystko możemy wykonać za pośrednictwem smartfona. W ciągu najbliższego roku spodziewamy się też wzrostu liczby usług administracyjnych, z których skorzystamy przez Internet.

Przyjaźniejsze gadżety

Dopiero co nastąpiła era „dotykowców”, a już 2018 rok może przynieść popularyzację jeszcze bardziej intuicyjnych interfejsów – opartych na głosie. Nie tylko nasze smartfony, ale też gadżety w domach coraz częściej będą wyposażane w mikrofony, które będą tylko czekać na to, aż zlecimy im zadania. 

Zgodnie z założeniami Internetu Rzeczy i Inteligentnego Domu, z poziomu jednego urządzenia sterować będziemy wszystkim (i to posługując się naturalną mową). Technologiczne nowinki w 2018 roku mogą być bardziej „przyjazne” niż te ubiegłoroczne. 

I jeszcze więcej… 

Czego jeszcze można się spodziewać? Między innymi kolejnych etapów na drodze do 5G i przełomów w temacie samokierujących się samochodów, rozwiązań wykorzystujących VR/AR i druk 3D, postępującej automatyzacji w pracy i nowych robotów-pomocników w domach oraz (w taki lub inny sposób) zaskakujących gadżetów. 

Przede wszystkim jednak trzeba spodziewać się ...niespodzianek – branża, którą bez wątpienia się interesujecie, skoro czytacie ten tekst, zaskakuje bowiem w każdym roku i 2018 nie będzie pewnie wyjątkiem.

Źródło: Forbes, Fortune, Digital Trends, The Next Web, PC Mag inf. własna. Ilustracja: Engin_Akyurt/Pixabay (CC0)