Titan OS to hiszpańska firma tworzona przez ludzi z Disneya i Rakuten TV. Ich system operacyjny pojawi się w 2024 roku na telewizorach marki Philips.
Podczas zakupu nowego telewizora coraz częściej zwracamy uwagę na jego oprogramowanie. Rzadko używamy w końcu tego urządzenia jedynie do oglądania telewizji. To funkcje smart TV są kluczowe - uruchomimy na nich aplikacje, serwisy VOD, a nawet gry. W 2024 roku pojawi się nowy system operacyjny, który trafi na telewizory marki Philips. Co wiemy o nim już teraz?
System Titan na telewizorach Philipsa w 2024 roku
Wybór nowego telewizora smart zwykle oparty jest m.in. o znajdujący się tam system operacyjny. Na rynku dominuje obecnie kilka rozwiązań:
- Android TV
- Google TV
- webOS (na smart TV marki LG)
- Tizen (na smart TV Samsunga)
Obecnie nowe telewizory marki Philips najczęściej pracują pod kontrolą systemu Android TV. To całkiem dobre oprogramowanie, które może nieco przypominać Androida z telefonów komórkowych i tabletów. Wkrótce Philip[se chce jednak wyposażyć swoje nowe telewizory w jeszcze lepszy system. Titan, bo tak się nazywa propozycja marki Titan OS, początkowo znajdzie się w topowych i najnowszych telewizorach Philipsa. Mowa o modelach Philips Premium LED PUS8909 oraz Philips mini-LED PML9009.
Co zaoferuje nowy system operacyjny Titan?
Obecnie mamy tylko szczątkowe informacje na temat systemu Titan. Wiemy, że z pewnością obsłuży zarówno przeglądarkę internetową, jak i popularne serwisy VOD (Prime Video, Pluto TV, Disney+, Rakuten TV, YouTube, RedBull TV i inne).Titan OS ma pozwolić na sporą personalizację wyglądu menu naszego telewizora. Obsługa smart tv ma być prosta i skupiona na odkrywaniu nowych treści przez użytkownika.
Titan OS jest firmą z siedzibą w Barcelonie. Założycielami są m.in. byli pracownicy wysokiego szczebla z takich marek, jak Disney i Rakuten. Początkowo smart TV Philipsa z Titan OS mają trafić na rynek w Europie i Ameryce Łacińskiej. O wszystkich nowościach dowiemy się ze strony twórców Titan OS.
W 2024 roku pojawią się też telewizory Philipsa z Google TV
Google TV możemy uznać za następcę popularnego Android TV. Kupując dziś nowy smart TV warto zwrócić na to uwagę - prawdopodobnie Google TV po prostu przez dłuższy czas zapewni nam dostęp do aktualnych aplikacji i nowoczesnych funkcji. Właśnie Google TV znajdzie się na kilku nowych modeli telewizorów Philipsa na 2024 rok.
Mowa między innymi o najnowszym modelu OLED+959 z podświetleniem Ambilight Plus. Poza doskonałym obrazem sprzęt ma też zaoferować wbudowane głośniki Bowers&Wilkins. Czy będą choć trochę podobne do “zewnętrznego” zestawu audio (np. kina domowego lob soundbara) - czas pokaże. Topowe modele marki powinny pojawić się na rynku w III kwartale 2024 roku.
Wiadomo natomiast, że zapowiadane już na czerwiec smart TV Philipsa otrzymają procesor P5 AI Dual Engine 8 gen. Nie zabraknie też wielu technologii pozwalających poprawić jakość obrazu, np. Meta Multi Booster. Wśród dostępnych wersji OLED+909 znajdą się m.in. modele z ekranami 55, 65 i 77”. Także tu na obudowie znajdziemy logo Bowers&Wilkins, co świadczy o obecności 81-watowego systemu audio 3.1.
Komentarze
2CO JEST, ??
APKI SAM MAM ZOBIE PISAC ?
ROZUMIEM LOBBY ALE TO JUZ PRZESADA !!!