TP-Link oficjalnie otwiera biuro w Polsce - relacja z konferencji
Chiński producent urządzeń sieciowych oficjalnie poinformował o otwarciu swojego przedstawicielstwa w Polsce.
Chiński producent urządzeń sieciowych oficjalnie poinformował o otwarciu swojego przedstawicielstwa w Polsce. Na kameralnym spotkaniu, podczas którego mogliśmy zapoznać się z polskim zespołem TP-Link, pokazano także nowy, jeszcze pachnący fabryką, dwuzakresowy bezprzewodowy ruter TL-WR2543ND.
TP-Link to chińska firma, jeden z największych na świecie producentów sprzętu sieciowego, a w tym ruterów do komunikacji bezprzewodowej i szerokopasmowej. Wbrew nazwie nie ma nic wspólnego z dużą polską firmą telekomunikacyjną, a pierwsze dwie litery nazwy to skrót od słów Trust i Performance. Jest jednak producentem często wybieranym przez polskich klientów, co w końcu zostało zauważone, a TP-Link otworzył polskie przedstawicielstwo. Firma jest obecna na naszym rynku co prawda już jakiś czas, ale dopiero teraz oficjalnie podano tę informację do wiadomości.
Polski zespół TP-Link liczy obecnie 15 osób.
Victor Zhao (country manager TP-LINK Polska) i Zdzisław Kaczyk (Channel Sales Manager TP-LINK Polska).
Mariusz Piaseczny (marketing manager TP-LINK Polska).
Konferencja prasowa była okazją do spotkania się z wszystkimi najważniejszymi przedstawicielami polskiego oddziału TP-Link. Znajdujące się w Ożarowie Mazowieckim centrum dowodzenia TP-Link na Polskę, Czechy, Słowację, Litwę, Łotwę, Estonię, Chorwację, Słowenię i Kosowo, liczy 2000 metrów kwadratowych powierzchni. Jak się dowiedzieliśmy, to niewiele w porównaniu z rozmiarami nowego kampusu w położonym niedaleko Hong Kongu Shenzen (420 tysięcy metrów kwadratowych), gdzie firma ma swoją siedzibę, ale wystarczy na dobry początek.
TP-Link podobnie jak i wielu innych producentów uznaje wzornictwo za ważny element swoich produktów. W tym celu firma nawiązała współpracę ze studiem Whipsaw, która odpowiada między innymi za wygląd ruterów Linksys.
Podczas krótkiej prezentacji firmy Zdzisław Kaczyk (związany wcześniej z firmą Belkin) przytoczył kilka faktów, które wyjaśniają dlaczego TP-Link uznaje się za lidera światowego rynku sieciowego. Dotyczy to zwłaszcza ruterów i modemów kablowych oraz xDSL (16,9% rynku) oraz osprzętu Wi-Fi (20,8% rynku). Oto firma w liczbach.
TP-Link powstał 15 lat temu, a od 6 lat działa na rynkach światowych, które przynoszą prawie połowę dochodów firmy. Co pół sekundy w jednym ze 120 krajów sprzedawany jest produkt z logo TP-Link, dało to w ubiegłym roku łącznie 66 milionów sprzedanych urządzeń, choć fabryki mogą wyprodukować ich jeszcze więcej. Dla firmy priorytetem jest szybkość i niezawodność jej rozwiązań, w czym pomocne ma być własne dedykowane oprogramowanie.
TP-Link stawia na rozwój, przeznaczając na ten cel 8% rocznego obrotu, ma 22 laboratoria, gdzie pracuje 1000 inżynierów, w tym 182 wyłącznie testujących produkty w jednym z 2 centrów testowych (7000 aktywnych projektów testowych). Według danych firmy, współczynnik zwrotów to mniej niż 0,1%.
Na razie TP-Link w Polsce będzie celował przede wszystkim w rynek SOHO (użytkownicy domowi i małe firmy). Każdy powinien znaleźć tu coś co go zainteresuje, firma oferuje - rutery kablowe, ADSL, przełaczniki, serwery wydruku, punkty dostępowe Wi-Fi, adaptery sieci PLC (internet poprzez sieć energetyczną), modemy 3G i kamery IP.
TP-Link chwali się, że większość jego nowych ruterów wyposażono w odkręcane anteny sieciowe. Dzieki temu możliwe jest podłączenie zamiast zwykłych anten np. takich egzotycznych z wyglądu rozwiązań (TL-ANT2403N).
Prezentację zakończyła polska mini premiera nowego bezprzewodowego rutera TL-WR2543ND. To pierwsze w ofercie firmy urządzenie pracujące w dwóch zakresach Wi-Fi. Poniżej kilka słów na temat nowego produktu.
TP-Link TL-WR2543ND wyposażono w obsługę sieci Wi-Fi w standardzie 802.11 a/b/g/n i obsługę dwóch pasm częstotliwości (2,4 i 5 GHz). Trzy anteny pracujące w trybie 3x3 MIMO (o zwiększonej mocy wyjściowej) minimalizują liczbę szarych stref oraz pozwalają na teoretyczny transfer z prędkością do 450 Mbps. TP-Link podkreśla, że pasmo 5 GHz przyda się szczególnie w miejscach o dużej liczbie pracujących w sąsiedztwie sieci Wi-Fi.
Jeśli zdecydujemy się na połączenie przewodowe, możemy skorzystać z 4 gigabitowych portów LAN, a sygnał sieciowy można podłączyć poprzez gigabitowy port WAN. Ruter wyposażono także w funkcję serwera mediów i obsługę protokołu Samba oraz FTP. Potrzebne urządzenia (dysk, drukarkę) można podłączyć do portu USB 2.0 na tylnej ściance rutera.
Po oficjalnej części przyszła pora na mniej oficjalne rozmowy, ale chwilę wcześniej czekała nas słodka niespodzianka przygotowana z okazji urodzin szefa polskiego oddziału.
Zapoznaj się z pozostałymi relacjami:
- Gigabyte TechTour: karty graficzne, płyty główne, myszki i klawiatury dla graczy
- Logitech świętuje 30 lecie: użyteczność i design
- Canon EOS-1D X - nowy standard profesjonalnej fotografii
- Polscy gracze triumfują w Samsung Euro Championship
- Samsung seria 7: wydajne notebooki na WCG 2011
- Acer Aspire S3: ultrabooki wkraczają do Polski
Źródło: TP-Link, Inf. własna, fot. Alicja Żebruń, TP-Lin
Komentarze
12do tego mnie nie stać na badziewie.. gdyż
po 1) nie chcę się męczyć ze sprzętem
po 2) wole mieć zrobione raz i porządnie... a TP-link (wiem z doświadczenia) mi tego nie zagwarantuje.. AMEN