Ukraina jest kolejnym krajem, gdzie zalegalizowano i uregulowano rynek kryptowalut. Otwarcie się na nową technologię ma być szansą dla naszego wschodniego sąsiada - mówi się nawet o przyjęciu jej jako oficjalnego środka płatniczego.
Ukraina legalizuje kryptowaluty
Do tej pory rynek kryptowalut na Ukrainie nie był w żaden sposób uregulowany. Co prawda mieszkańcy mogli kupować i wymieniać wirtualną walutę, ale firmy i giełdy działające na rynku krypto często były pod obserwacją organów ścigania. Lokalne media niejednokrotnie donosiły o operacjach Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), która zamykała tzw. tajne giełdy kryptowalut tłumacząc się walką z pralniami brudnych pieniędzy.
Wkrótce ma się to zmienić. Ukraiński parlament prawie jednogłośnie przyjął ustawę, która legalizuje i reguluje rynek kryptowalut. Teraz trafiła ona na biurko Wołodymyra Zełenskiego - prezydent Ukrainy jest znany jako entuzjasta wirtualnych walut, wiec jej przyjęcie właściwie jest tylko formalnością.
Nowe prawo legalizuję wymianę i obrót wirtualną walutą na zalegalizowanych giełdach kryptowalut - dzięki ustawie, takie firmy będą mogły już oficjalnie działać na Ukrainie, pod warunkiem, że najpierw udowodnią swoją przejrzystość (a przy okazji opłacą specjalne zezwolenie za 3100 dolarów). Dodatkowo pozwoli ono wdrożyć prawne zabezpieczenia, które zabezpieczą posiadaczy wirtualnej waluty przed oszustwami.
Mychajło Fiodorow, ukraiński minister ds. transformacji cyfrowej, podkreślił, że wirtualna waluta jest popularna wśród obywateli Ukrainy. Dodał on także, że:
Tylko kilka krajów na świecie posiada legalne aktywa kryptowgraficzne: Niemcy, Luksemburg, Singapur. Teraz jednym z nich będzie Ukraina. Sprzyjające warunki pozwolą firmą rejestrować się na Ukrainie, a nie za granicą. Przedsiębiorcy będą płacić podatki do budżetu, ale będą chronienie przez państwo
Ukraina przyjmie Bitcoina jako prawny środek płatniczy?
Eksperci podejrzewają, że zalegalizowanie kryptowalut może być początkiem do przyjęcia Bitcoina jako prawnego środka płatniczego (podobnie jak to niedawno zrobił Salwador). Wirtualna waluta funkcjonowałaby równocześnie z hrywną.
Plan wcale nie wydaje się taki nierealny. Warto bowiem zauważyć, że na początku miesiąca Zełenski spotkał się w San Francisco z wpływowymi osobami ze sceny wirtualnych walut i ogłosił wejście Ukrainy na światowy rynek kryptowalut.
Czy Ukraina rzeczywiście przyjmie Bitcoina? Czas pokaże...
Źródło: CNBC, City A.M., PortalCripto
Komentarze
14Smutne natomiast, że jeżeli tego typu rządy się u nich utrzymają to za kilka-kilkanaście lat się może okazać, że w Polsce się będzie gorzej żyło niż w Niemczech i na Ukrainie. Na ten moment Warszawa ciągle jest atrakcyjniejsza niż Kijów, ale na Ukrainie jest niższe opodatkowanie i niższe koszty życia.
Toż pisaliście o upadku krypto.
Co by sie przydalo, to uregulowanie rynku w sensie, ze kazda gielda musialaby obowiazkowo wykupic ubezpieczenie na wypadek "wyciekow" powierzonych krypto.