![](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/97302/MODERNICON/aebb23b721e78a5703d1d90fb57b6828f6494ac8.jpg/320x0x1.jpg)
Smartfony vivo wracają do Polski. Ten flagowiec może nieźle namieszać
Plotki się potwierdziły. vivo - jedna z największych marek na świecie - oficjalnie wraca do Polski. Na pierwszy ogień prawdopodobnie pójdzie wyczekiwany vivo X200 Pro.
Do Polski vivo weszło już w 2020 roku, ale w czerwcu 2023 gigant ogłosił decyzję o opuszczeniu naszego kraju. Miało to miejsce kilka tygodni po tym, jak - w wyniku sporu patentowego z Nokią - sprzedaż smartfonów marki została prawnie zablokowana w Niemczech, co z pewnością utrudniło działalność w Europie w ogóle.
W lutym 2024 obaj giganci zakończyli jednak spór, co otworzyło drogę do wznowienia działalności.
Smartfony vivo wkrótce w Polsce
Plotki na ten temat krążą po sieci od kilku tygodni, ale wreszcie zostały oficjalnie potwierdzone w komunikacie prasowym. Zawiera on wypowiedź nowego dyrektora sprzedaży.
"Polacy wyróżniają się wysoką świadomością technologiczną, a ich oczekiwania wobec jakości produktów i możliwości fotograficznych smartfonów nieustannie rosną. Dlatego też Polska jest dla vivo jednym z kluczowych rynków. Wiem, że nasze innowacyjne rozwiązania nieprzerwanie budzą duże zainteresowanie wśród polskich konsumentów, dlatego z ogromnym entuzjazmem ogłaszam, że już wkrótce w naszym kraju zadebiutują najnowsze modele smartfonów vivo. Jestem przekonany, że najwyższa jakość wykonania, design premium oraz wyjątkowe możliwości fotograficzne spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających użytkowników" – mówi Damian Poniatowski, Sales Director vivo Polska.
Powrót vivo do Polski zaplanowano nieprecyzyjnie na drugi kwartał 2025, a więc smartfony chińskiego giganta powinny wylądować na sklepowych półkach między kwietniem a czerwcem. Szczegóły mają zostać ujawnione w nadchodzących tygodniach.
vivo X200 Pro (prawdopodobnie) wreszcie w polskich sklepach
Producent nie zdradza, które dokładnie telefony będą dostępne nad Wisłą. Komunikat prasowy raczej nieprzypadkowo wzbogacono jednak o zdjęcia zrobione w Warszawie smartfonem vivo X200 Pro na różnych poziomach zoomu.
vivo X200 Pro to najnowszy flagowiec marki, który zdobył uznanie zachodnich recenzentów głównie za sprawą wyjątkowo zaawansowanego systemu aparatów, opracowanego we współpracy z firmą Zeiss. Jego specyfikacja obejmuje:
- ekran AMOLED 6,78 cala o rozdzielczości 2800 × 1260 (453 ppi), zmiennym odświeżaniu LTPO do 120 Hz;
- głośniki stereo;
- MediaTeka Dimensity 9400;
- 16 pamięci RAM LPDDR5X;
- 512 GB nierozszerzalnej pamięci UFS 4.0 na dane;
- aparat główny 50 Mpix (1/1,28 cala) z przysłoną f/1,6 i optyczną stabilizacją obrazu;
- aparat 50 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym f/2,0 i trybem makro;
- aparat 200 Mpix z peryskopowym teleobiektywem 3,7x, przysłoną f/2,7 i optyczną stabilizacją obrazu;
- aparat przedni 32 Mpix z przysłoną f/2,0;
- łączność 5G, Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4, NFC i eSIM;
- baterię 6000 mAh (w zależności od rynku) z szybkim ładowaniem 90 W i bezprzewodowym 30 W;
- ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych w ekranie;
- wymiary 162,36 × 75,95 × 8,49 mm;
- wagę 228 g;
- IP68 i IP69;
- Androida 15 z interfejsem Funtouch OS_15.
vivo X200 Pro stanowi więc bezpośrednią konkurencję dla takich smartfonów jak Samsung Galaxy S25 Ultra, iPhone 16 Pro Max, OPPO Find X8 Pro, OnePlus 13, Xiaomi 15 Ultra czy ASUS Zenfone 12 Ultra. Najpewniej razem z nim pojawią się jednak także urządzenia przystępniejsze cenowo.
Komentarze
1