Wyścig o samokierujące się auto
Autonomiczny samochód to wygoda i bezpieczeństwo. Który producent zagwarantuje nam je jako pierwszy?
Samokierujące się auta mają dużą szansę na to, aby raz na zawsze zrewolucjonizować branżę motoryzacyjną. Aby to zrobić muszą jednak najpierw… powstać. Tego zadania podjęło się już wielu producentów z różnych zakątków świata – najwyższy czas zatem zebrać to wszystko w całość.
Na początku jednak zastanówmy się nad tym, dlaczego w ogóle z autonomicznymi pojazdami wiązane są tak duże nadzieje. Cóż, pomyślcie sami: jeżeli samochód może jechać sam, to w czasie, który obecnie spędzamy na dojeździe do miejsca pracy, już będziemy mogli rozpocząć zdalne działania lub oddać się rozrywce. Możemy też wyruszyć w daleką podróż i odliczyć cały czas potrzebny na odpoczynek. Wygoda to jednak tylko jeden i to z pewnością nie najważniejszy aspekt. Autonomiczne samochody to bowiem przede wszystkim zwiększone bezpieczeństwo – chociażby dlatego, że nigdy nie są pijane lub zmęczone i nie wykonują dziwnych manewrów. To może być bolesne, ale najwyższy czas się z tym pogodzić: komputer prawdopodobnie jest lepszym kierowcą od ciebie.
Biorąc to wszystko pod uwagę naprawdę nie powinno nikogo dziwić, że chętnych do wyprodukowania autonomicznego samochodu nie brakujemy. Dlatego też proponujemy wam przegląd najważniejszych propozycji. Jedziemy!
foto: Google
Nie ma się co oszukiwać – jeśli mówimy o samokierującym się aucie, to większość z nas pomyśli właśnie o Google. To w końcu przecież dzięki gigantowi z Mountain View zrobiło się o tym pomyśle głośno i to on na bieżąco chwali się owocami swojej pracy. Bo i – nie ukrywajmy – jest czym. Autonomiczne auta z system Google przejechały już ponad 1,5 miliona kilometrów podczas testów. To nie lada wyczyn.
Co jednak trzeba podkreślić, firma nie zamierza produkować własnych samochodów, lecz dostarczać w pełni działający system odpowiadający za autonomiczną jazdę. Wiemy, że wśród partnerów pojawi się Lexus i to właśnie jego zmodyfikowane SUV-y jako pierwsze powinny wyjechać na drogi. Może to się stać już nawet w 2020 roku.
Tesla
foto: Tesla
Elon Musk to jeden z największych wizjonerów naszych czasów. Jego kolejny duży projekt – Tesla Motors – pomimo krótkiego czasu działalności zdołał już mocno wpłynąć na branżę motoryzacyjną. To dzięki tej firmie przecież samochody elektryczne cieszą się dziś tak dużym zainteresowaniem.
Wszystko wskazuje na to, że kolejna rewolucja Tesli związana będzie właśnie z autonomiczną jazdą. W rzeczywistości producent wyposażył już swoje obecne modele w całą gamę sensorów i kamer, dzięki którym kierowcy mogą korzystać z uproszczonych funkcji autonomicznych. Nie wiadomo tylko czy Tesla Motors będzie rozwijać własną technologię, czy może skorzysta z wspomnianych wcześniej rozwiązań Google.
Uber
foto: Ethan Lott
Uber skutecznie rywalizuje z taksówkami dzięki dużo niższym cenom przejazdów. Od jakiegoś czasu wiemy, że chce pójść nawet o krok dalej. Pomyślcie – jeśli operator nie będzie musiał opłacać kierowców, to cennik będzie mógł zostać obniżony jeszcze bardziej. Niestety na razie cały projekt owiany jest tajemnicą. Wiemy zatem tylko tyle, że plan faktycznie istnieje.
Honda
foto: Honda
Podobnie jak Google, Honda z przyjemnością chwali się tym, że pracuje nad systemem jazdy autonomicznej. Jej obecny prototyp wygląda podobnie do samochodu Street View, a na jego dachu znajduje się ogromna aparatura złożona z sensorów. Zebrane przez nie dane łączone są z materiałem wideo z kamer i informacji z GPS – to daje podstawę systemu.
Choć samokierujące się auto Hondy nie jest jeszcze gotowe do wypuszczenia na rynek, to według testerów świetnie łączy ono bezpieczeństwo z dotychczasowymi osiągnięciami technologicznymi japońskiego producenta. Jest to zatem obecnie jeden z największych konkurentów Google.
Mercedes-Benz
foto: Mercedes-Benz
Kolejnym dużym graczem jest Mercedes. Niemiecki producent zaprezentował na początku tego roku własne samokierujące się auto. Poczekamy na nie jednak aż do 2030 roku, co pokazuje, że prace nad technologią jazdy autonomicznej nie są jeszcze raczej na zbyt zaawansowanym etapie. Mercedes F 015 (bo tak się nazywa) nadrabia to jednak swoim niezwykle futurystycznym projektem. Trudno w kilku słowach opisać jego wygląd. Warto jednak dodać, że wewnątrz na pasażerów czeka… luksusowe pomieszczenie, które może pełnić zarówno funkcję salonu, biura, jak i sypialni.
Volvo
foto: Volvo
Swoje samokierujące się auta produkować będzie też firma Volvo. Jej inżynierowie opracowują system Drive Me, który będzie w stanie zrozumieć i dostosować się do warunków panujących na drodze. Podobno prace na nim idą bardzo dobrze, dlatego też testy rozpocząć mogą się już w 2017 roku.
Przed kilkoma dniami Volvo wystosowało bardzo ważne oświadczenie. Firma ogłosiła, że jeżeli jej samochód spowoduje kolizję podczas jazdy w trybie autonomicznym, weźmie całą winę na siebie.
Audi
foto: Audi
W takim zestawieniu nie mogło też zabraknąć Audi. Niemiecki producent znany jest z rozwijania i promowania nowych technologii w branży motoryzacyjnej. Nie byłby zatem sobą, gdyby nie planował także produkcji własnego autonomicznego samochodu. Mało tego, auto to trafić ma do sprzedaży już w przyszłym roku. Aby dobrze się do tego przygotować, w Chinach prowadzone są obecnie testy zmodyfikowanej A7.
BMW
foto: BMW
Podczas gdy wielu producentów może nawiązać współpracę z Google, firma BMW postanowiła pójść inną drogą i zapukała do Baidu. Gigant ten nie bez powodu przecież nazywany jest „chińskim Google”.
Firmy BMW i Baidu ogłosiły nawiązanie współpracy w kwietniu tego roku. Ich celem jest opracowanie prototypowego auta z również prototypowym systemem jazdy autonomicznej, który ma wyjechać na chińskie tory testowe jeszcze pod koniec tego roku. Szybcy są.
Apple
foto: Apple
Zaczęliśmy od Google, kończymy na Apple. I choć wciąż nie zostało oficjalnie potwierdzone, że gigant z Cupertino pracuje nad własnym samokierującym się autem, to przesłanki są niemałe. Po pierwsze, doniesienia na temat projektu Titan. Po drugie, zatrudnianie przez Apple byłych inżynierów ważnych firm motoryzacyjnych. Po trzecie wreszcie, umowa z obiektem testowym. To wszystko układa się w całość, nieprawdaż?
Jak więc widać, producentów planujących stworzenie własnych autonomicznych samochodów nie brakuje. Pozostają jedynie pytania: komu się uda i kto będzie pierwszy. Macie jakieś typy?
Źródło: TechRadar, Engadget, SlashGear, Car and Driver, Wired, inf. własna, foto 1: Volvo
Komentarze
12