Podczas intensywnych testów okazało się, że jest to bardzo udany tablet, który zapewnia szerokie możliwości. Urządzenie ma zdecydowanie więcej zalet niż wad.
Do tych drugich zaliczamy przede wszystkim słabej jakości powłoki lakiernicze na tylnym panelu, które są bardzo podatne na zarysowania. Uważamy jednak, że największą wadą opisywanego tabletu jest przede wszystkim mała ilość preinstalowanego fabrycznie oprogramowania.
Jeszcze nie tak dawno mieliśmy okazję testować Asus Transformera, który pod niektórymi względami był urządzeniem gorszym od Motoroli, ale jego system (i interfejs) był bardzo dopieszczony. Nie brakowało w nim aż tak wielu aplikacji, jak w Xoomie. Brak dobrego pakietu biurowego jest uciążliwy, podobnie jak brak domyślnego czytnika książek elektronicznych, do których tablet jest wręcz stworzony.
Motorola Xoom - zdecydowanie więcej zalet niż wad
Co zatem zasługuje na uznanie? Przede wszystkim szybkość działania systemu i wydajność komponentów. Motorola Xoom spisuje się pod tym względem genialnie, bijąc w teście SunSpider nawet samego iPada 2. Urządzenie wyposażono w dwie kamerki oferujące naprawdę bardzo przyzwoitą jakość obrazu (szczególnie moduł tylny).
Nie zabrakło też slotu kart microSD (który aktywowany został po aktualizacji systemu do wersji 3.1) oraz slotu kart SIM, dzięki którym dostęp do internetu możemy mieć o każdej porze dnia i nocy, bez względu na to gdzie jesteśmy. Możemy również odbierać SMS-y, choć producent nie przewidział do tego żadnej aplikacji (wyświetlają się w oknie pop-up).
Za pomocą zintegrowanego złącza micro HDMI, filmy i zdjęcia zgromadzone w pamięci tabletu wyświetlać możemy na ekranie telewizora HD. Pochwalić musimy również zintegrowanie dodatkowego gniazda służącego tylko do ładowania baterii. Dzięki temu tablet może pozostawać podłączony do komputera lub telewizora przez długi czas, bez ryzyka rozładowania się (ładowanie wprost z portu USB jest niemożliwe).
Kolejnym atutem jest duży, czytelny panoramiczny ekran o przekątnej 10,1 cala oraz bardzo przyzwoitej rozdzielczości 1280x800 pikseli. Dzięki niemu obraz jest dużo bardziej szczegółowy niż np. w iPadzie 2. Pochwalić trzeba również kąty widzenia, które co prawda iPadowi nie dorównują, ale w zupełności wystarczają podczas codziennego użytkowania.
Największą zaletą jest jednak bateria, która okazała się bardzo wytrzymała – zapewnia ponad 8 godzin ciągłego odtwarzania filmów lub około 3 dni typowego użytkowania.
Cena? Cóż, tanio nie jest. Koszt zakupu Motoroli Xoom w wersji 32 GB WiFi + 3G wynosi od około 2400 do 2900 zł, jednak w porównaniu do iPada 2, za którego (w podobnej wersji) trzeba zapłacić zazwyczaj 2800-2900, nie jest najgorzej.
| Podsumowanie | ||
plusy: | ||
minusy: | ||
| Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 2400 - 2900 zł | ||
 | ||
| Przeczytaj także: | ||||||||
 |  |  | ||||||
| Apple iPad 2 Wi-Fi 16 GB - zdecydowanie lepszy niż poprzednik | HTC Flyer - test tabletu dla miłośników multimediów | Asus Eee Pad Transformer TF101 - test, recenzja tabletu | ||||||
Więcej o tabletach:
- Asus Eee Pad Transformer TF101 - test, recenzja tabletu
- Samsung Galaxy Tab P1000
- Jabłko czy gruszka? Test iPada z iOS 4.2
- HP pokaże tablety z systemem WebOS
- Samsung Galaxy Tab - jak jest i jak będzie
- Motorola Xoom oficjalnie zapowiedziany
- wszystkie newsy na temat tabletów
Komentarze
24I kolejny punkt do uzytkowania mobilnego 7" spokojnie wystarcza wiec szkoda wywalac tyle kasy na 10" z modemem 3g ktory w tym swietle totalnie nie ma sensu.
Najbardziej zaskoczył mnie czas pracy na baterii wystarczy tylko ustawić żeby WiFi wyłącza się po wyłączeniu ekranu i bateria wystarcza mi spokojnie na 2 dni pracy.
Produkt wart swojej ceny a dla tych którzy chcą a uważają ze jest za drogi pozostaje czekać na Xoom 2 wtedy pierwsza wersja powinna być w granicach 1000zl.
Jak można takie bzdury wypisywać, że ekran świecący prosto w oczy nadaje się do zdrowego i nie męczącego oczy czytania. Kindla na oczy nie widział? To że Apple i inni naśladowcy na siłę wymyślają zastosowanie dla swojego gadżetu nie znaczy, że trzeba słuchać tych pierdół. Trochę wyobraźni panie recenzent.
------------------
Panie Duda, dam Panu 60% kwoty. Co Pan na to?
Teraz wytłumaczę o co mi chodzi. 60% janości nie oznacza 60% jasności. 60% iPada, to może być 100% Xooma....
Zatem dam Panu 60groszy, albo 160zł różnica jest?
Janość trzeba badać bo....
60% u Samsunga to nie będzie 60% u Motoroli, ponieważ często zmiana liniowa nie jest.... Podobniez głośnością, która nie zmienia się od 0-100%.