Alcatel One Touch Fire z Firefox OS już w Polsce: zobacz jak wygląda
Myślicie, że na rynku systemów do smartfonów szanse mają tylko najwięksi, znani już gracze? Są firmy, które myślą że jest inaczej.
Polska została wybrana przez Deutsche Telekom na drugi po Hiszpanii kraj, w którym zadebiutowała otwarta platforma Firefox OS. Rozwiązanie, z którym branża mobilna wiąże wielkie nadzieje, zmaterializowało się w naszym kraju w postaci smartfona Alcatel One Touch Fire w ofercie sieci T-Mobile. Od dziś dostępny w sklepach internetowych T-Mobile, a od poniedziałku w salonach. Jesienią Alcatel One Touch Fire trafi do sprzedaży w Grecji, na Węgrzech i w Niemczech.
Obecna na polskiej premierze Mitchell Baker, zasiadająca w zarządzie Mozilli (były CEO Mozilla Corporation), odpowiedzialna za aktywizowanie społeczności zgromadzonej wokół projektu Firefox OS, przypomniała, jak duże znaczenie dla Mozilli ma polska społeczność i jak bardzo jest zaangażowana. Grzegorz Bors, dyrektor do spraw rynku prywatnego w T-Mobile Polska, dodał, że przeglądarka Firefox to najpopularniejsze narzędzie do przeglądania Internetu wśród polskich Internautów, z około 50% udziałem w rynku.
Wiele osób zada pytanie, czy na pewno na rynku jest miejsce na kolejną platformę mobilną, nawet jeśli będzie niezawodna? Andreas Gal z Mozilla Corporation stwierdził, że mówiąc o Firefox OS, należy myśleć nieco inaczej. Smartfon z tą platformą systemową nie jest wprowadzany jako konkurencja dla już istniejących (z wyjątkiem może Nokia Asha, którą tworzono kierując się podobną filozofią). Nie będzie to zatem alternatywa dla starych wyjadaczy, którzy na co dzień mają do czynienia z bardziej zaawansowanymi modelami.
Smartfon Alcatela z Firefox OS to propozycja dla osób, które chcą przesiąść się z tak zwanych zaawansowanych telefonów komórkowych (feature phone) na coś lepszego. Etapem pomostowym w tej przesiadce ma być smartfon. Nie najwydajniejszy, z przeciętnymi parametrami, ale dzięki dobrej współpracy z otwartymi technologiami sieciowymi, w tym HTML5, pozwalający cieszyć się łatwym dostępem do zgromadzonych w sieci informacji. To „Internet dla każdego”, jak nazwał Firefox OS Christian Stangier z Deutsche Telekom.
Firefoksyzacja ma doprowadzić do zaspokojenia potrzeb użytkowników, których nie stać od razu na droższy smartfon, a zarazem oczekują od posiadanego urządzenia podstawowej esencji tej technologii. Czyli łatwych w obsłudze funkcji komunikacyjnych, integracji z usługami społecznościowymi, dostępu pod poczty, stron WWW i aparatu cyfrowego. Firefox OS udostępnia również inne charakterystyczne dla smartfonów funkcje - mapy Nokia HERE, radio, odtwarzacz muzyczny, wideo. Istotną cechą Firefox OS jest zmiana sposobu interakcji w porównaniu z innymi systemami mobilnymi. Aplikacje sieciowe mają bezpośredni dostęp do funkcji smartfonu. Przygotowane przez Mozillę sieciowe API pozwala takie funkcje jak aparat, połączenia głosowe, wiadomości, dostęp do Bluetooth, realizować jako funkcje aplikacji sieciowych, a nie jak dotychczas wyłącznie aplikacje natywne.
Firefoksowe barwy biało-pomarańczowego wariantu smartfona.
Widok z drugiego, lepszego profilu.
Od tyłu, z soczewką obiektywu i otworem głośnikowym. Jak widać obudowa z tyłu mocno się błyszczy, taka już jej perłowa natura.
Aparat jest? Jest. Na ekranie fotki wyglądają przyzwoicie, ciekawe jak będzie na większym ekranie.
Oryginalny jest także sposób wyszukiwania. Wpisując w pole wyszukiwania słowo zapytanie, na ekranie smartfona z Firefox OS pojawią się ikony proponowanych aplikacji związanych z tematyką pytania. Dostosowane zostaną także inne elementy interfejsu, tło i dostępne funkcje. Firefox OS zapewnia również dostęp do aplikacji w ramach Firefox Marketplace. A ponieważ wszystko jest otwartą platformą, nic nie stoi na przeszkodzie byśmy samodzielnie stworzyli własny Marketplace i ogłosili się z nim w sieci.
Czy polski rynek potrzebuje Firefox OS? Grzegorz Bors przytoczył kilka statystyk. Liczba smartfonów w Polsce rośnie w bardzo szybkim tempie. Do końca bieżącego roku ta liczba ma osiągnąć 13,5 miliona. Wykorzystywanie sieci to bardzo istotny element pracy ze smartfonem. Polacy „kochają Internet w smartfonie”, o czym świadczy 5,5 miliona urządzeń regularnie łączących się z siecią. Liczba internautów w latach 2010-2012 wzrosła 6-krotnie. W tym roku wzrost ma być trzykrotny. Nadal jednak nie ma, a raczej dotąd nie było, typowego smartfona dla mas. Taką rolę zdaniem zaproszonych na premierę gości będzie pełnił Alcatel One Touch Fire i inne smartfony z platformą Firefox OS. Przypomnijmy pokrótce, co oferuje, oprócz systemu Mozilli, ten budżetowy produkt. Bardzo podobną specyfikację ma ZTE One, który pojawił się w Hiszpanii.
- chipset: Qualcomm MSM7227A (Snapdragon S1) 1GHz, GPU Adreno 200
- ekran: 480 x 320 pikseli; 3,5 cala; 256 tysięcy kolorów
- pamięć: 256 MB RAM, 512 MB ROM, 160 MB dostępnej plus karty microSD
- sieć: WiFi 802.11 b/g/n, Bluetooth 3.0, 3G (HSPA 7,2 Mbps / 5,76 Mbps)
- radio FM, GPS
- aparat: 3,15 Mpix, wideo VGA
- złącza: słuchawkowe, microUSB 2.0
- akumulator: 1400 mAh
- wymiary i waga: 115 x 62,3 x 12,2 mm i 108 gramów
Parametry nie rzucają na kolana., to prawda. Na propozycję T-Mobile trzeba jednak umieć spojrzeć się z dystansem. Jak już napisaliśmy, docelowy klient to często osoba, która potrzebuje wprowadzenia w świat mobilny i to niekoniecznie za pomocą najdroższej, najlepiej wyposażonej słuchawki. Dzięki smartfonom z Firefox OS będą oni mogli korzystać z sieci na takich samych zasadach jak inni. Stwierdzenie „takich samych” to mocne słowa, ale czas pokaże czy Mozilla miała rację. Przedstawiciele firmy zapewnili, że system jest i będzie często uaktualniany. Często, czyli przynajmniej raz w miesiącu. Kilkanaście minut zabawy z Alcatel One Touch Fire pozwoliło nam wyrobić sobie wstępną opinię, ale ostateczny werdykt wydamy po teście. Przeprowadzimy go dla was już niedługo.
Prawie biała wersja smartfona. Ekran... no cóż HD to na pewno nie jest, ale strony dało się przeglądać.
Co kryje się pod tylną pokrywą?
I jeszcze portret z Samsungiem Galaxy S3. Jak widać mimo niewielkiego ekraniku smartfon Alcatela najmniejszy nie jest. Ale może to i dobrze, bo dzięki temu wygodnie trzyma się go w dłoni.
Na jakie warianty cenowe Alcatel One Touch Fire możemy liczyć w T-Mobile? Przede wszystkim oferta najdroższa, w praktycznie sprzedażowej cenie, za 399 złotych w ramach usługi przedpłaconej. Smartfon dostępny będzie wraz ze starterem za 5 złotych i bonusem w wysokości 90 złotych w przypadku 6-krotnego doładowania.
Decydując się na ofertę lojalnościową otrzymamy Alcatel One Touch Fire w cenie 1 złotego już w najniższych taryfach MIX 25 i MIX35, a także w ramach abonamentu w ofercie Multimedialnej w najniższej taryfie za 39,90 złotych (500 MB limitu transferu i 150 minut, kontrakt 24 miesiące). T-Mobile chce zaktywizować środowisko potencjalnych klientów poprzez kampanię reklamową w różnych środkach przekazu. Życzymy Firefox OS powodzenia, ale nie ulega wątpliwości, że łatwo na pewno nie będzie.
Mitchell Baker i Grzegorz Bors.
Źródło: Inf. własna, T-Mobile, fot: Karol Żebruń
Komentarze
52Ja trzymam kciuki.
A ta druga szara wersja na kilometr jedzie tandetą.
I proszę nie pisać iż wygląd tel. nie jest ważny. I tak smartfon to w 90% zbędne bajery, a wygląd dla ładniejszej i mądrzejszej częśći populacji ma znaczenie
;P
Ekran też powinien być 960x640, a nie te 480x320. Taką rozdzielczość to do telefonów 2,4" mogą dać, ale nie do czegoś gdzie się chce czytać np. nieprzystosowanego do urządzeń mobilnych benchmarka.
Niech uderzą z tym w afrykę, może coś zejdzie :D
Sam system jest brzydki a podzespoły powiedzmy sobie szczerze... TRAGICZNE!
> nawet "otwarty" Android straszy różnymi własnościowymi dodatkami,
> sterownikami i poblokowanymi bootloaderami.
Kup któregokolwiek Nexusa, i nie będziesz miał żadnych blokad, ani żadnych dodatków.
Android jest otwarty, każdy może sobie zrobić swoją wersję tak jak uważa. I producenci telefonów to wykorzystują.
Zauważ że "każdy może zrobić" nie oznacza "każdy umie zrobić"
- system musi być bardzo dobrze zoptymalizowany, by nie mulił na tych bardzo tanich podzespołach
- telefony muszą łądnie wyglądać, żeby przyciągnąć do siebie potencjalnego nabywcę, który zazwyczaj się mało zna
- operatorzy powinni rozpropagować choć trochę telefony z tym systemem, żeby się wydał interesujący
Takie jest moje zdanie.
" na razie spoko, ładnie, płynnie, elegancko odtwarza filmy na YT (a nie tak jak zdziadziała nokia 5530 czy xperia x8 ), elegancko śmiga po necie "
Żeby nie było za słodko
"Zaczynam zauważać pierwsze "LOLe" w telefonie.
W menu nie mogę utworzyć własnego folderu.
Nie mogę zmienić dźwięku dzwonka/alarmu na własny.
Nie mogłem znaleźć tak podstawowej opcji jak przywrócenie ustawień fabrycznych.
Nie ma opcji sformatowania karty pamięci przez telefon.
Nie ma MMS'ów.
Odtwarzacz muzyki jest bardzo cichy (na słuchawkach), brak jakichkolwiek ustawień dźwiękowych = dźwięk taki se "
Jak na razie go rozgryza
1. Akumulator troche za mały
2. Brak Ledu
3. 400 zlotych nie jest malo dla tych , ktorzy sie na tym nie znają, są na rynku inne bardziej znane arternatywy
4. Może służyc jako drugi telefon, gdy dużą patelnie nie możemy ze soba wziąść, ale dlaczego też mamy sobie życie utrudnić..
Bardziej licze na dobrego smartphona za 800 zlotych z dużym ekranem , dobra pamięcią i Ubuntu drin.