Wiemy, że wszyscy entuzjaści sprzętu niecierpliwie wypatrują szczegółowych testów, jednak muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość - wciąż obowiązuje nas NDA (umowa poufności). Pocieszamy, że oczekiwanie nie potrwa już długo, oficjalna premiera jest tuż, tuż.
Silna promocja platformy Fusion i rozwiązań opartych na OpenCL przyniosła w końcu oczekiwane rezultaty. Dzięki temu rdzenie procesora i procesory strumieniowe układu graficznego mogą pracować równocześnie. Wsparcie OpenCL znajdziemy już w pakiecie Adobe Creative Suite CS6, licznych programach do edycji i składu wideo, archiwizerach takich jak WinZIP, czy nawet w darmowych programach graficznych jak GIMP. Na temat OpenCL i związanych z tym korzyści pisaliśmy na naszych łamach już niejednokrotnie.
- OpenCL: Adobe Photoshop CS6, Creative Suite 6 i WinZip 16.5 wykorzystują moc CPU i GPU
- OpenCL: akceleracja GPU w CyberLink PowerDirector 10
- OpenCL: Sony Vegas Pro 11 - akceleracja GPU w programie do edycji wideo
Dzięki wspólnej pracy CPU i GPU obróbka materiałów wideo postępuje znacznie szybciej
APU AMD ma jeszcze wiele innych zalet - przypomnijmy tylko o technologii Eyefinity (obsługa kilku monitorów naraz), czy możliwość połączenia mocy zintegrowanego układu graficznego wraz z zewnętrzną kartą graficzną (technologia AMD Dual Graphics).
APU AMD wydaje się idealnym rozwiązaniem dla tych osób, które poszukują taniego i w miarę wydajnego sprzętu. Układ graficzny jest jeszcze bardziej wydajny od tego zastosowanego w układach Llano, a połączone siły CPU i GPU dają naprawdę przyzwoitą moc obliczeniową. "Trójca" AMD robi naprawdę dobre pierwsze wrażenie. Więcej informacji i szczegółowe testy AMD Trinity w wersji desktop znajdziecie w premierowej recenzji - ta już wkrótce!
Od redakcji:
Wokół premiery najnowszych procesorów APU firmy AMD w ciągu raptem kilku godzin narosła ogromna ilość emocji i spekulacji. Redakcja benchmark.pl była jedną z wielu zaproszonych na prezentację nowych procesorów i wszyscy tam obecni otrzymali informację o dwóch datach obowiązujących przy tej premierze. Nie jest to ani pierwszy, ani drugi raz, gdy ta sytuacja występuje, bo jest to praktyka, którą regularnie wykorzystuje wielu producentów sprzętu komputerowego. Nie szukając daleko - premiera Radeona HD 7970 rozbita była na dwie części, co nikogo nie dziwiło i nie wzbudzało aż tylu emocji.
To, co w tym wszystkim wydaje się kluczowe, to kwestia relacji, jakie redakcje mają z dostawcami sprzętu. Każdy producent wysyłając swój sprzęt do testów przekazuje redakcji szereg informacji, które są niezbędne do właściwej oceny produktu (np. opis działania nowej technologii). Nie chodzi tylko o cenę, ale również o walory, przeznaczenie i sposób wykorzystania. Naturalnie każda redakcja ma prawo ocenić to po swojemu, ale najważniejsze jest, by wiedzieć jak producent pozycjonuje swoje produkty.
Firma AMD nie różni się od innych pod tym względem, a do tego ceni sobie wszelkie uwagi, jakie zgłasza jej redakcja testując jej produkty. Ocena wyników pozostaje całkowicie pod naszą kontrolą i AMD szanuje każdy nasz wniosek. My odwzajemniamy się wyłącznie sprawną komunikacją, pytaniami i propozycjami.
Emocje, jakie powstały wokół tej premiery można z naszego doświadczenia ocenić jako wynik zachwiania równowagi w relacjach. Z naszej strony nigdy nie mieliśmy problemów z firmą AMD i dziwią nas trochę wnioski i "teorie spiskowe" wysuwane naprędce przez innych dziennikarzy.
Komentarze
93doszukując się drugiego dna:
"APU Trinity celuje w segment średni i w nim sprawdza się znakomicie."
pytanie za 100pkt - czy redaktorzy chcieli powiedzieć nam coś więcej, a jeżeli tak, to zrobili to bardzo subtelnie :)
Co prawda nie zmienię platformy z FM1 na FM2 już na dniach (inne wydatki), ale na święta prezent sobie sprawię :D
Jeśli jednak chciałbym na takim monitorze zagrać w każdą grę na ustawieniach high w perspektywie 2 lat wolałbym zainwestować w corei3 2100 + radeona 7750.
Ze strony CPU nie będzie żadnych miłych niespodzianek, więc dzisiejsza prapremiera to chyba wszystkie sensacje związane z Trinity.