Nvidia Tegra 2 to dwurdzeniowy procesor, który idealnie nadaje się do obsługi mobilnych gier 3D. Układ wspomagany jest przez 1 GB pamięci RAM i ultramobilnego GeForce'a, więc użytkownicy nie powinni się martwić o spadki wydajności – żadne objawy lagowania nie powinny mieć miejsca.
Dotykowy wyświetlacz w połączeniu z akcelerometrem doskonale nadają się do gier. Tablet powinien sprawdzić się w roli mobilnej konsolki, która umilać będzie swoim użytkownikom czas w podróży lub w przerwach między codziennymi zajęciami.
Na 10-calowym ekranie ulubione gry ze smartfonów prezentują się w całkiem nowym świetle. Graliśmy m.in. w kilka części Angry Birds, Dungeon Defenders – First Wave HD, Fruit Slice, Raging Thunder 2 Lite oraz TurboFly 3D
Zastrzeżenia mamy jednak do samych gier, gdyż niektóre z nich zwyczajnie nie zostały zoptymalizowane do działania na tablecie i wyświetlają się w postaci małego okna otoczonego przez szeroki pas czerni, a w opcjach nie oferują możliwości dopasowania obrazu. Przykład:
Przycisk Home (lewy, dolny róg interfejsu) widoczny jest niemal zawsze. Naciskając go możemy w każdej chwili wyjść z gry, a następnie powrócić do niej dotykając ikonki aplikacji. Jest to jeden z przejawów wielozadaniowości (multitasking) – funkcjonalność ta przydaje się w sytuacji, gdy chcemy przerwać granie tylko na moment (np. żeby wysłać e-maila).
Poniżej prezentujemy filmy z YouTube przedstawiające granie na Transformerze. Znaleźliśmy również materiał pokazujący jak podłączyć kontroler Wiimote do Asusa. :-)
Ciekawostki
Dzięki aplikacji Tegra Zone, którą pobrać można z Android Marketu, otrzymujemy dostęp do ciekawego portalu, który pozwala odkryć świat najlepszych gier zoptymalizowanych do działania na urządzeniach z procesorami Tegra.
W tym miejscu uzyskamy dostęp do recenzji gier, wysokiej jakości zrzutów ekranowych, zwiastunów wideo, nagrań demonstrujących przebieg rozgrywki oraz wielu innych materiałów, które mogą pomóc użytkownikowi w podjęciu decyzji o zakupie gry.
Liczba tytułów nie jest imponująca, ale ceny nie odstraszają – większość z nich można kupić za kilka, kilkanaście złotych. Są też wersje darmowe.