Wydajność
Autorska karta Asusa zapewnia średnio o 10% wyższą wydajność względem modelu referencyjnego i tyle też mniej więcej traci do GTX 1080. Jest to więc konkstrukcja, która pozwoli nam na zabawę we wszystkich najnowszych grach przy maksymalnym poziomie detali w rozdzielczości FullHD oraz QHD.
Podkręcanie
Niestety jak powszechnie wiadomo architektura Pascal przy standardowym (powietrznym) chłodzeniu za sprawą licznych mechanizmów ochronnych w zasadzie "kończy się" przy 2000 - 2100 MHz dla rdzenia. Nie inaczej jest w przypadku recenzowanej karty. Udało nam się uzyskać zaledwie 2012 MHz, co przełożyło się na bardzo minimalny wzrost wydajności.
Kultura pracy
Nie ma co ukrywać, że jest z pewnością największa zaleta testowanej karty. Jej system chłodzenia jest cichy i bardzo wydajny. Poniżej 70 stopni (68) na rdzeniu przy zegarze rdzenia dobijającym do 2000 MHz to świetny wynik. Oczywiście jak wszystkie karty Asusa z serii Strix i ta posiada półpasywny system chłodzenia, więc wentylatory w spoczynku są całkowicie wyłączone.
Opłacalność
Jak zwykle w przypadku modeli autorskich, szczególnie z topowych serii cena niestety jest dość wysoka. Za kartę Asusa trzeba zapłacić obecnie nieco ponad 2200 zł, to praktycznie 400 zł więcej niż najprostsze konstrukcje referencyjne i dokładnie o tyle samo mniej w przypadku podstawowych konstrukcji opartych na GTX 1080. Czy warto dopłacić? Jeśli ktoś ceni sobie ciszę, solidne wykonanie oraz niskie temperatury to raczej tak.
Dla kogo
Asus GeForce GTX 1070 Strix Gaming to karta przeznaczona dla entuzjastów, którzy oczekują (prawie) najwyższej możliwej do uzyskania wydajności w najnowszych grach. Największa jej zaletą jest wspomniany cichy i wydajny system chłodzenia. Jeśli chodzi o wady to można rzecz, że są uniwersalne dla wszystkich topowych kart opartych na tym układzie - niski potencjał OC oraz wysoka cena.
Ocena końcowa
- przekrojowo dobra wydajność
- fabrycznie podkręcona
- wydajny i cichy system chłodzenia
- cena powinna być nieco niższa
- mały potencjał OC
Komentarze
31Fabrycznie jest już bardziej wyśrubowana - a moja sztuka działa stabilnie przy 1844 mhz ("bazowy" oczywiście, bez boost - boost w smarkach typu Firestrike czy Heaven pokazywał jakieś chore wartości w okolicy 2300~ mhz) - nie wiem jak z poborem prądu ale co do temp. to w smarkach moja karta miała maksymalnie 63 C, chłodzenie jest kapitalne.
Nie mam nic do produktu Asusa (sam posiadałem ich karty - od 460tki do 560ti) ale Gigabyte (i bodajrze również Zotac) ma karty z lepszym chłodzeniem i sekcją zasilania.
GTX980Ti (bez OC)
GTX1070 (duże OC)
gratuluje marketingu.
1. To już ostatnia 1070 jaką mieliśmy w planach przetestować. Może jeszcze zrobimy zbiorowe podsumowanie.
2. Od kolejnego testu: Forza Motorsport 6: Apex zostanie zastąpiona przez Forza Horizon 3. Ashes of the Singularity wypadnie z zestawienia na rzecz Gears of War 4. Dojdą również testy w Battlefield 1.
Enjoy. ;)
1. Gigabyte GeForce GTX 1060 Mini ITX OC 6G
2. Inno3D GTX 1060 Compact 6GB GDDR5X
3. MSI GeForce GTX 1060 6G OCV1
4. ZOTAC GeForce GTX 1060 6GB Mini ITX
lub to samo z modeli 1070 ? W polskiej sieci nie ma takiego testu, na zagranicznych forach tez ciężko znaleźć, jedynie pojedyncze sztuki Gigabyte i ZOTAC ale zero porównania, testu, recenzji z prawdziwego zdarzenia. A te małe wariaty są i mam nadzieję, będą popularniejsze