Sapphire HD4670 Ultimate prezentuje się jak na rasową „pasywkę” przystało, całkiem dobrze. Po pierwsze nie wymaga bardzo złożonej i wydajnej wentylacji w obudowie (pod warunkiem posiadania odpowiednio wyprofilowanego chłodzenia CPU).
Po drugie trzyma naprawdę niskie temperatury, co szczególnie widoczne jest podczas spoczynku. Dodatkowo zamontowany system chłodzenia ma charakter konstrukcji jedno slotowej, przez co aluminiowy radiator nie zasłoni nam niżej znajdującego się slotu.
Zauważalne słabe strony tej konstrukcji to jednak: wczesny bios – optymalne napięcie zasilania w trybie 2D (dalsze obniżenie poboru energii w spoczynku), bardzo mizerny potencjał O/C, oraz brak gniazda S-video (tzw. TV-out), co jest tu częściowo zrekompensowane umieszczeniem nowocześniejszego portu HDMI.
Jeżeli nie zamierzamy już korzystać z wyjścia TV-out - nowoczesne telewizory wyposażone są w złącze HDMI, a tym bardziej korzystać z technologii CrossFire, czy podkręcać takiej karty, można te kilka wspomnianych wcześniej „wad” teoretycznie puścić w niepamięć.
Komu tę kartę można z czystym sumieniem polecić? Na pewno osobom szukającym stosunkowo wydajnej konstrukcji pasywnej, która nie będzie jednocześnie przegrzewać pozostałych elementów PC-ta. Pod tym względem karta wypada, jeżeli nawet nie wzorowo, to przynajmniej bardzo dobrze.
Reasumując, karta Sapphire HD4670 Ultimate nie jest produktem idealnym. Jako produkt pasywny, nie jest także skierowana do osób, które przy pomocy overclockingu lubią własnoręcznie podnosić wydajność karty graficznej (w tym przypadku efekty będą praktycznie niezauważalne), a bardziej do klienta który oczekuje zadowalającej wydajności w rozdzielczościach do 1280x1024 bez wnikania w szczegółowe osiągi jakimi ona dysponuje.
Kompromis utraty nawet kilku klatek/s na rzecz bezgłośnego chłodzenia, w stosunku do rozwiązania referencyjnego, jest tu jednym z głównych czynników jakie na pewno warto brać pod uwagę. W pozostałych przypadkach poszukajmy raczej czegoś innego, oferującego nie tylko lepsze możliwości O/C rdzenia, ale także posiadającego wyżej taktowane pamięci GDDR3, co zdecydowanie bardziej pozytywnie odbije się na prezentowanej wydajności.
Moja ocena: Sapphire HD4670 512MB Ultimate | |
plusy: • dobra wydajność w rozdzielczościach do 1280x1024 • pasywne chłodzenie • niska temperatura w trybie 2D • niewysoki pobór energii w trybie 3D • AVIVO HD2 (+) / UVD2 • „natywne” złącze HDMI • dobre wyposażenie | |
minusy: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: do 350 zł | |
Podziękowania dla firmy Sapphire za udostępnienie karty do testów
Komentarze
39Pozdrawiam :)
"brak złącz S-video oraz CrossFire (jeżeli potrzebne)"
kolega nie doczytał że CrossFire idzie programowo :)
pozdrawiam
"różnica podczas pracy w trybie 3D sięga aż 10dB! Odczuwalny poziom głośności wersji aktywnej sięga więc niemal trzy krotności natężenia hałasu".
10dB to 10-cio krotna roznica!
Dla przypomnienia: 3dB -> 2x, 6dB -> 4x, 9dB -> 8x, 10dB -> ok.10x.
Wartosci ponizej 38dB sa bliskie poziomowi tla w typowym miescie.
• niskie jak na HD4670 taktowanie pamięci
• słabiutka podatność na podkręcanie
• brak złącz S-video oraz CrossFire (jeżeli potrzebne)
dziwne te minusy....
to tak jakby oceniac samochod rodzinny i stwierdzic "brak miejsca na turbine" albo "brak mozliwosci map paliwa"
znacz = troche mieniecie sie z celem i przeznaczeniem takowej karty :)
jiiizus.. DODAJCIE WRESZCIE "EDYTUJ"