Test laptopa do gier Dell Inspiron 7559 z Intel Core i7-6700HQ, grafiką Nvidia Geforce GTX 960M 15-calowym ekranem UltraHD oraz smukłą obudową.
Laptopy do gier mają trudne zadanie. Muszą udowodnić wszystkim niedowiarkom, że da się na nich grać (Welcome Captain Obvious!). Wbrew pozorom nie jest to tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Mobilne wersje podzespołów oferują wprawdzie wysoką wydajność, ale jednak nie jest to poziom klasycznych pecetów. Na szczęście kolejne generacje sprzętu powoli zacierają te granice, co przekłada się na wzrost popularności gamingowych laptopów.
Dell Inspiron 7559 to jeden z wielu modeli dostępnych na rynku. Testowałem go już zresztą jakiś czas temu. Trafił on jednak ponownie w moje ręce, tym razem w wersji z dodatkowym dyskiem SSD i przede wszystkim ekranem o rozdzielczości UltraHD.
Dell Inspiron 7559 specyfikacja techniczna:
Model | Dell Inspiron 7559 (1121) |
Cena w dniu testu | 5699 zł |
Gwarancja | 2 lata w serwisie zewnętrznym |
System operacyjny | Windows 10 |
Klawiatura | wyspowa, regulowane podświetlenie, odporna na zachlapania |
Touchpad | matowy, gładki |
Ekran | » 15,6", 3840x2160 » IPS, błyszczący » maksymalny kąt odchylenia ekranu - 150 stopni |
Procesor | » Intel Core i7 6700HQ » 4 rdzenie/8 wątków » 2,6 GHz, Turbo 3,5 GHz, 6MB cache » technologia 14 nm, TDP 45W |
Pamięć | » RAM: 16 GB, DDR3, 1600 MHz » maksymalne rozszerzenie do 16 GB |
Karta graficzna | » zintegrowana karta graficzna: Intel HD 530 » Nvidia Geforce GTX 960M |
Dysk twardy | » SSD: 128 GB model: Samsung SSD CM871 M.2 2280 » HDD: 1 TB, 5400 RPM model: WDC WD10JPVX-75JC3T0 |
Napęd optyczny | brak |
Bateria | 74 Wh |
Wymiary | 38 x 26 x 2.6 cm |
Waga | 2.59 kg |
Materiały pokrycia obudowy | » pokrywa - matowa, tworzywo sztuczne » ramka ekranu - matowa, tworzywo sztuczne » panel roboczy - matowy, tworzywo sztuczne » spód i boki - matowe, tworzywo sztuczne |
Komunikacja bezprzewodowa | » Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac » Bluetooth 4.1 |
Złącza | » 3x USB 3.0 » HDMI » RJ45 » czytnik kart pamięci » gniazdo słuchawkowe |
Dodatkowe funkcje i oprogramowanie | » kamerka internetowa » złącze blokady Kensington » oprogramowanie: Dell - Power Manager, Update, Digital Delivery, Customer Connect, Notification Center, Audio |
Wygląd i jakość wykonania
Z oczywistych względów wygląd obu modeli jest praktycznie identyczny. Jeśli jednak nie miałeś okazji czytać poprzedniego testu, to wskażę jego najważniejsze cechy. Przede wszystkim muszę wspomnieć, że Inspiron 7559 należy do segmentu laptopów do gier o smukłej i stosunkowo lekkiej konstrukcji. Nie przypomina straszących gabarytami modeli ważących po pięć kilogramów i nazywanych mobilnymi urządzeniami tylko przez grzeczność.
Dell zamknął gamingowe podzespoły w obudowie mierzącej w najszerszym miejscu nieco ponad 2,5 cm, a całość waży 2,6 kg. Konstrukcja jest zwarta, nie przytłacza rozmiarami i wręcz zachęca do tego, aby od czasu do czasu zabrać go ze sobą na wyjazd (np. na weekend lub w przerwie w zajęciach na uczelni "pouczyć się" trochę).
Stylistyka Inspirona przypadła mi do gustu. Matowe czarne materiały z czerwonymi akcentami prezentuje się po prostu bardzo dobrze. Nie kłuje w oczy zbędnymi ozdobnikami i świecidełkami, a jednocześnie nie ukrywa przeznaczenia tego sprzętu. Dodatkową zaletą jest łatwość utrzymania laptopa w czystości. Powierzchnia obudowy nie przyciąga odcisków palców jak magnes, a nawet jeśli takowe się pojawią, łatwo je usunąć.
15-calowy ekran emieszczony jest na dwóch zawiasach. Działają na tyle płynnie, że otwarcie laptopa jedną ręką jest możliwe bez większego wysiłku. Maksymalne odchylenie ekranu wynosi ok. 150 stopni, czyli nieźle. Szkoda tylko, że efekt chybotania wyświetlacza jest tak wyraźny. Odczuwa się to szczególnie obsługując go dotykowo. Każdy dotyk palca wprawia go w drżenie, co jest cenione w innych sferach życia, ale niekoniecznie w przypadku sprzętu elektronicznego.
Warto dodać, że Dell nie stworzył zamkniętej konstrukcji, lecz pozostawił możliwość samodzielnej wymiany podzespołów. Odkręcenie jednej śrubki wystarcza, aby uzyskać dostęp do dysku twardego, gniazd pamięci RAM, akumulatora, czy karty WiFi.
Złącza
Liczba portów nie jest zbyt duża, ale dla wszystkiego co najważniejsze miejsce się znalazło. Na bokach obudowy znajdziemy trzy porty USB 3.0, złącze HDMI, RJ45, czytnik kart pamięci i gniazo audio.
Klawiatura i touchpad
Skok klawiszy jest płytki, co oznacza, że nie zawsze jest dobrze wyczuwalny. Także solidność klawiatury pozostawia nieco do życzenia - ugina się w środkowej części nawet w trakcie pisania (niekoniecznie podczas intensywnej rozgrywki). Plusem jest wydzielony blok numeryczny oraz podświetlenie klawiszy.
Nie mam zastrzeżeń do działania touchpada. Płytka sensoryczna jest odpowiednio dużych rozmiarów, a matowa, lekko chropowata powierzchnia dobrze odczytuje dotyk palca. Przyciski są zintegrowane z płytką. Ich klik jest dość głośny.
Głośniki
Muszę przyznać, że zaskoczył mnie system audio laptopa. Duża w tym zasługa wbudowanego subwoofera, który mimo niewielkich rozmiarów pozwala usłyszeć niskie tony. Ogólna jakość dźwięku również jest dobra, brzmienie czyste, a maksymalna głośność w zupełności wystarczająca do oglądania filmów, czy grania.
Na kolejnych stronach znajdziesz szczegółowe wyniki testów wydajności, kultury pracy, wytrzymałości baterii oraz test ekranu.