Edifier E3360BT to klasyczny zestaw głośnikowy w układzie 2.1, a więc z dwoma głośnikami satelitarnymi i jednym subwooferem. Tradycyjnie wzmacniacz umieszczony został w obudowie głośnika niskotonowego. Do niej podłączamy też zasilacz i obie kolumny satelitarne.
Subwoofer
Subwoofer wygląda naprawdę imponująco. Może śmiało stanowić ozdobę biurka na którym stoi – nie trzeba go chować po kątach (choć niekiedy warto, o czym napiszemy nieco dalej). Nasz egzemplarz testowy utrzymany był w białej tonacji z drobnymi detalami w kolorze szarym.
Powierzchnia obudowy subwoofera jest błyszcząca, a przez to dość wrażliwa na zarysowania i dość silnie przyciąga kurz. Na szczęście na jasnym tworzywie sztucznym nie widać go tak bardzo jak na czarnej obudowie. Obudowę warto czyścić delikatną ściereczką.
W części przedniej, tuż przy podstawie obudowy widoczny jest odbiornik podczerwieni, do którego docierać powinny sygnały z niewielkiego pilota zdalnego sterowania. Jego umiejscowienie jest dość kontrowersyjne. Jeśli subwoofer leży na biurku to nie ma kłopotu – nic nie zasłania sygnału.
Nie będzie jednak rzeczą zaskakującą jeśli stwierdzimy, że relatywnie większą moc basu usłyszymy gdy głośnik będzie stał na podłodze, w rogu pomieszczenia (lub niekiedy pod biurkiem). W takiej sytuacji jednak sygnał z pilota może być blokowany. Innymi słowy lepiej byłoby gdyby odbiornik podczerwieni wbudowany był w jeden z głośników satelitarnych, które właściwie zawsze stały będą na blacie biurka, szafki itp.
Nietypowy kształt subwoofera może się podobać. Przez środek obudowy biegnie grzbiet w którego górnej części zintegrowany został panel z dotykowymi przyciskami odpowiedzialnymi za regulację głośności i aktywację Bluetootha. Nad nimi czuwa duży, podświetlany na zielono lub niebiesko przycisk zasilania którego kształt przypomina pocisk albo końcówkę sztyletu. Stylistyka jest dynamiczna i nowoczesna, a przy tym dość minimalistyczna.
Głośnik basowy wraz z otworem bass reflex znajduje się na spodzie obudowy. Cała konstrukcja opiera się na trzech, bardzo miękkich piankowych podkładkach (które niestety są na tyle delikatne, że szybko się niszczą)
Pilot
Sam pilot zdalnego sterowania ma kształt trójkąta Reuleaux (ostre rogi, nieco wypukłe boki), przez co kojarzy nam się z charakterystycznym tłokiem silnika Wankla. Jest bardzo lekki, wykonany w większości z plastiku, ale jego górna powierzchnia jest miękka i gumowa. Pozwala regulować głośność, aktywować Bluetooth oraz włączać zasilanie. Pilot wykorzystuje jedną płaską baterię CR2025.
Kolumny satelitarne
Kolumny satelitarne przypominają miniaturowe obeliski o wysokości niespełna 25 cm. Również je w większości wykonano z białego, błyszczącego plastiku. jedynie w części przedniej są szare. Maskownice są wciskane. Wykonano je z szarego, syntetycznego płótna naciągniętego na czarną plastikową ramę.
Kolumny są dwudrożne – dysponują dwoma głośnikami, z których jeden reprodukuje średni zakres częstotliwości, a drugi tony wysokie. Tweeter ma ok 2 cm i wykonany jest z impregnowanego jedwabiu.
Satelity opierają się na dużej, piankowej podkładce, znacznie bardziej wytrzymałej od tych z subwoofera. Długość przewodów sygnałowych to nieco ponad 140 cm.