Montaż, testy i podsumowanie

Montaż i testy

Projekt obudowy został dobrze przemyślany, więc montaż podzespołów właściwie przebiegał bez większych problemów. Główna komora jest odpowiednio przestronna, aby pomieścić rozbudowaną konfigurację sprzętową z dużym coolerem i długą kartą graficzną. Cieszy też możliwość łatwego demontażu zasilacza (co  jest szczególnie pomocne w przypadku modularnych jednostek, gdy chcemy jeszcze podłączyć dodatkowe wiązki zasilające).

Producent zadbał też o aranżację okablowania. Z tyłu jest odpowiednio dużo miejsca, aby pomieścić przewody, a ponadto możemy tutaj wykorzystać liczne przepusty i opaski zaciskowe (dodawane w zestawie). Jedyne zastrzeżenia można mieć do ograniczonej przestrzeni w górnej części „skrzynki”, gdy do płyty od razu montujemy płytę z zainstalowanym, rozbudowanym coolerem CPU – osoby z większymi dłońmi mogą tutaj mieć problem z podłączeniem przewodu EPS12V i przewodów z wentylatorów.

Standardowe wyposażenie obejmuje dwa 120-milimetrowe wentylatory Fractal Design Dynamic X2 GP-12 – producent zastosował tutaj łożysko ślizgowe, a maksymalna prędkość obrotowa to 1200 RPM. Z przodu zainstalowano jeden wentylator, który wtłacza chłodne powietrze do obudowy, natomiast z tyłu drugi, który wypycha nagrzane za komputer.

Temperatura podzespołów
[°C] mniej = lepiej

	obciążenie spoczynek
Procesor - AMD Ryzen 7 1700	54 35
Płyta główna - Gigabyte X370 Aorus Gaming 5	43 24
Karta graficzna - MSI GeForce GTX 1080 Aero	85 45
Dysk twardy - WD Blue 320 GB	46 45

Wysoka temperatura otoczenia nie sprzyja chłodzeniu podzespołów, co szczególnie widać bo wysokiej temperaturze karty graficznej .Warto również wspomnieć, że fabryczne wentylatory pod obciążeniem były już wyraźnie słyszalne. Po Meshify C chyba spodziewaliśmy się czegoś więcej.

Podsumowanie

Co można powiedzieć o obudowie Fractal Design Meshify C? Bez wątpienia jest to całkiem niezła „skrzynka”, która powinna zainteresować fanów stonowanego wzornictwa, ale poszukujących czegoś ciekawszego niż ascetyczne modele z linii Define. Producent przyłożył się do projektu, lecz do produktu idealnego wymagałoby jeszcze wprowadzić kilka usprawnień.

Pod względem wyglądu w zasadzie trudno się do czegokolwiek przyczepić, a na pewno warto zwrócić uwagę na panel boczny z hartowanego, przyciemnianego szkła. Co prawda materiał ten łatwo zbiera odciski palców, ale w zestawie z obudową chociaż dodawana jest ściereczka. Na przednim panelu znalazł się standardowy komplet złączy (tj. 2x audio, 2x USB 3.0). Warto zauważyć, że obudowa nie ma zewnętrznych zatok, więc niektórym może brakować możliwości instalacji napędu optycznego lub panelu sterującego.

Wnętrze jest całkiem przestronne. Bez problemu można tutaj zamontować wydajną konfigurację na bazie płyty głównej ATX i kilku długich kart graficznych. Dla dysków przeznaczono pięć zatok: trzy na nośniki 2,5 cala i dwie na dyski 2,5/3,5 cala (miejsca na „twardziele” zostały dodatkowo wytłumione). Dodatkowym atutem jest przemyślany system aranżacji okablowania, co nie tylko ułatwia montaż zestawu, ale też poprawia jego wygląd (co ma przecież szczególne znacznie w przypadku obudów z oknem).

Gorzej wygląda kwestia chłodzenia komponentów. Standardowe wyposażenie obejmuje dwa 120-milimetrowe wentylatory, które nie wyróżniają się zbyt wysoką kulturą pracy. Ponadto sama skrzynka nie najlepiej radzi sobie z zapewnieniem odpowiedniej wentylacji karty graficznej, co skutkuje jej dosyć wysokimi temperaturami. W razie potrzeby można jednak dołożyć nawet pięć kolejnych "śmigiełek" lub też zainstalować chłodzenie wodne z dwoma dużymi chłodnicami. Nie zabrakło też filtrów przeciwkurzowych, aczkolwiek ten na froncie jest dosyć trudno dostępny i znacznie lepiej pasowałby tutaj ten z modeli Define C.

Czy warto kupić obudowę Fractal Design Meshify C? Na naszym rynku powinna ona kosztować około 400 złotych, natomiast bliźniaczy model Define C TG to już koszt około 450 złotych. Z pewnością jest to obudowa jest godna uwagi, zwłaszcza jeżeli zależy Wam na dobrej jakości wykonania, przeszklonym boku, dopracowanym i szukacie czegoś ciekawszego niż ascetyczne modele z linii Define. Do ceny trzeba będzie jednak doliczyć dodatkowe wentylatory, które poprawią chłodzenie komponentów.

Ocena końcowa:

• stonowane wzornictwo może się podobać...
• ...no i jeszcze to przyciemniane okno na lewej ściance
• ogólnie wysoka jakość wykonania
• demontowalne, wytłumione koszyki na dyski twarde
• dużo miejsca na karty rozszerzeń
• przemyślany system aranżacji okablowania
• możliwość instalacji 7 wentylatorów
• miejsce na dwie duże chłodnice
• filtry przeciwkurzowe z przodu, u góry i na dole...
   
• ...chociaż ten z przodu mógłby być łatwiej dostępny
• niektórym może brakować zewnętrznych zatok
• chłodzenie karty graficznej mogłoby być lepsze