Gigabyte Z170X-Gaming G1 to bez wątpienia wyjątkowa konstrukcja – nie tylko ze względu na oferowane możliwości, ale też cenę. Dla jednych kupienie płyty głównej za grubo ponad 2000 złotych jest szaleństwem, ale znajdą się i tacy, na których taka kwota nie robi większego wrażenia. Nie da się ukryć, że opisywany model został zaprojektowany właśnie z myślą o tej drugiej grupie klientów – grupie, dla której ponad cenę liczy się właśnie wydajność i funkcjonalność. No i ten obłędny wygląd :)
Płyta oferuje w zasadzie wszystko, czego gracze mogą tylko zapragnąć. Do dyspozycji oddano świetny układ dźwiękowy Creative Sound Core 3D i gamingowe karty sieciowe Killer DoubleShot-X3 – nie jedną, nie dwie, ale aż trzy (dwie przewodowe i jedną bezprzewodową). Nie zapomniano też o bogatym zestawie złączy, wliczając w to gniazda SATA Express, M.2 i porty USB 3.1 (w tym zewnętrzny panel 5,25 cala).
To jednak nie wszystko, bo płyta pozwala zbudować naprawdę wydajny komputer. Z170X-Gaming G1 bez problemu obsłuży najwydajniejsze procesory Intel Skylake oraz nawet cztery karty graficzne Radeon lub GeForce. Gdyby tego było mało, można zdecydować się na przyspieszenie komponentów – pomogą w tym funkcje dla entuzjastów i wydajna sekcja zasilania (z możliwością podłączenia chłodzenia cieczą). Mniej doświadczeni klienci mogą natomiast zdać się na automatyczne OC z poziomu UEFI lub podbić zegary procesora kliknięciem jednego przycisku na laminacie.
Jak już wspominaliśmy, opisywany model powinien zainteresować klientów z naprawdę zasobnym portfelem – jego cena w polskich sklepach zaczyna się mniej więcej od 2200 złotych. Jest to zatem najdroższa konstrukcja pod LGA 1151 i jedna z najdroższych płyt głównych ogólnie na rynku. Od razu pojawia się zatem pytanie – czy nie lepiej zdecydować się na porównywalny model pod LGA 2011-3 (np. Gigabyte GA-X99-Gaming 5P lub GA-X99-Gaming 7 WIFI), który będzie dostępny w niższej cenie, a zaoszczędzone pieniądze dołożyć do procesora Core i7-5820K lub Core i7-5930K? Takie rozwiązanie wydaje się zdecydowanie lepsze.
Ocena końcowa:
- możliwość podkręcania odblokowanych procesorów
- możliwość podłączenia chłodzenia cieczą
- obsługa do 64 GB pamięci DDR4 RAM
- możliwość połączenia nawet czterech kart graficznych w CrossFireX lub SLI
- trzy gniazda SATA Express 16 Gb/s i dwa M.2 32 Gb/s
- sporo portów USB (w tym USB 3.1 A i C)
- wyjście HDMI 2.0
- układ dźwiękowy Creative Sound Core 3D
- karty sieciowe Killer DoubleShot-X3
- efektowne wzornictwo (osłona i podświetlenie)
- wzmocnione złącza PCI-Express x16
- bardzo bogate wyposażenie (w tym panel USB 3.1)
- bardzo wysoka cena
- nieopłacalna w stosunku do płyt pod LGA 2011-3
Może Cię zainteresować:
- MSI Z170A PC Mate - niedroga płyta dla Intel Skylake
- GIGABYTE GA-Z170X Gaming 3 - Skylake i World Of Tanks
- ASUS Maximus VIII Gene - nowoczesna płyta micro-ATX dla Intel Skylake
- ASUS Maximus VIII Ranger – dobrze wyposażona płyta dla gracza
Komentarze
24Nawet dla ekstremalnego OC, ale dla użytku codziennego, czyli CPU na 5-5,5GHz wystarczy dużo tańsza płyta, ale za to rozbudowane i wydajne LC.
Inna sprawa, dość mam już w kółko powielanych kolorów - biały lub czerwony.
Tak samo nie ma niczego nowego, czego nie dałoby się zrobić na płycie za połowę jej ceny.
Wygląd to kwestia gustu, ale wg mnie jest sporo o wiele tańszych płyt, które nie wyglądają gorzej od tego Gigabyta.
Tak, że nie wiem za co ta cena - równie dobrze mogliby dać 3300, lub 4300 - byłoby tak samo bez sensu.
Jak już miałbym wydać takie duże pieniądze na płytę i miałoby być coś z serii dla gracza, to zdecydowanie wybrałbym już RAMPAGE V EXTREME/U3.1 Asusa na X99 i i7 5820K - moim zdaniem cena podobna, a dużo ciekawsza propozycja.
:D
Tylko co z tego, że SATA Express ma już prędkości do 16 Gb/s jak praktycznie nie ma urządzeń na to złącze.
Gigabyte znalazł w tej płycie dla niego jedynie zastosowanie jako gniazda do podłączenia zewnętrznego panelu do obudowy ze złączami USB 3.1.
Cena produkcji to pewnie 100 zł
Kogos tu zdrowo poj...lo!!! :O