Telewizor, który dostarcza kinowych wrażeń w rozsądnej cenie – recenzja Hisense 120L9H
Telewizor z ekranem o przekątnej 120” z prawdziwym UltraHD i z obsługą HDR/Doby Vision na przyzwoitym poziomie brzmi kosztownie. Tymczasem okazuje się, że Hisense Laser TV 120L9H dostarcza to wszystko w nadal przyzwoitej cenie – sprawdzamy, co dokładnie ma do zaoferowania.
Płatna współpraca z marką Hisense.
Niespełna pół roku temu odwiedziliśmy siedzibę Hisense w celu zapoznania się Laser TV 120L9G – ówcześnie najnowszego modelu telewizora, korzystającego z technologii bliskiego rzutu (z wykorzystaniem lasera RGB). Technika ta ma całkiem sporo zalet względem telewizorów z ekranami LCD lub OLED, ale to materiał na osobny artykuł. Tymczasem tak, jak nas już wtedy urzekły możliwości i potencjał takiego telewizora, tak nie mogliśmy się doczekać tegorocznego modelu, który miał podciągnąć specyfikację jeszcze wyżej. Nadszedł kwiecień i się doczekaliśmy, więc nie pozostało nic innego, jak wsiąść w auto i podjechać do siedziby Hisense tym razem w celu wykonania dokładnych pomiarów. Obecnie wiemy już wszystko o nowych Laser TV od Hisense i zapraszamy Was do recenzji ich najwyższego modelu – 120L9H.
O czym przeczytacie w recenzji Hisense Laser TV 4K 120L9H:
- O konstrukcji i wyglądzie projektora Hisense L9H
- O dostępnych złączach i metodach komunikacji
- O dołączonym pilocie i innych sposobach sterowania
- O wbudowanym nagłośnieniu
- O systemie Hisense VIDAA
- O kulturze pracy
- O wynikach pomiarów jakości obrazu
- O testach szybkości w grach i poborze energii
- O tym, czy warto kupić taki 120-calowy telewizor
Atrakcyjny design i w końcu zero problemów z wniesieniem 120” do mieszkania na wyższym piętrze!
Jeżeli kiedykolwiek chociaż rozważaliście zakup telewizora o przekątnej przynajmniej 98”, to z pewnością jednym z problemów, na które natrafiliście, był ten związany z wniesieniem go na choćby pierwsze piętro i następnie rozpakowanie w typowym pokoju. W tej kwestii Laser TV od Hisense momentalnie nas zachwycił – jako że od strony technicznej ekran w tym modelu jest składany dopiero na miejscu montażu, to bez problemu całość wniesiemy nawet na czwarte piętro bez windy :) A to jeszcze nie koniec świetnych wieści – kupując Laser TV od Hisense usługę wniesienia, montażu i konfiguracji dostajemy w cenie produktu!
Otwory wentylacyjne są dużych rozmiarów, ale dzieki temu chłodzenie może pracować na wolnych obrotach.
Główna jednostka wygląda praktycznie identycznie, co zeszłoroczny Laser TV L9G – przypomina zatem nieco miniaturę stadionu Raidersów w Vegas :) Jest szeroka na 61 cm, wysoka na 15,5 cm i głęboka na 34,6 cm (i waży 11 kg). Oznacza to, że idealnie pasuje do większości szafek „pod telewizor”, jednocześnie specyfika umiejscowienia tego projektora będzie wymagała, aby taką szafkę odsunąć ok. 30 cm od ściany. W przypadku modelu z ekranem 100” szafka o głębokości 60 cm wystarczy na rzucanie obrazu bez konieczności jej odsuwania.
Na otworze z laserem możemy umieścić filtry koloru i np. oglądać telewizję w sepii ;)
Obudowa została wykonana z wysokiej klasy plastiku, który miejscami jest błyszczący, gdzie indziej matowy, a od frontu dodatkowo pokryty tkaniną maskującą wbudowany zestaw głośników. Kunsztu dodaje tutaj skórzana metka z wygrawerowanym „4K Laser TV”. Z której strony by nie spojrzeć, to czujemy, że mamy do czynienia ze sprzętem z najwyższej półki. Obudowa jest całkiem czarna, co oznacza, że dosyć łatwo widać osiadający na niej kurz, ale jednocześnie łatwo się ten kurz ściera.
Na dole wprawne oko dostrzeże również włącznik zasilania - wszystko idealnie spasowane.
Na górze umieszczono oczywiście otwór skrywający laser projekcyjny. Jego światło jest na tyle mocne, że mogłoby uszkodzić wzrok przy dłuższej ekspozycji, dlatego też Hisense swoje projektory wyposaża w czujnik przesłonięcia lasera. Jeżeli coś znajdzie się zbyt blisko, laser zostaje dezaktywowany. To szczególnie istotne, jeżeli w domu mamy małe dzieci, które mogą być ciekawe, skąd wydostaje się tak piękny obraz.
Hisense Laser TV to również nowoczesne złącza - gracze będa zachwyceni!
Jedną z poważniejszych wad zeszłorocznych Laser TV L9G było wsparcie tylko dla HDMI 2.0, co limitowało odbiór sygnału do 60 Hz w 4K. Spieszymy przekazać dobre wieści, iż najnowszy model Laser TV L9H jest wolny od tej wady i oferuje pełnoprawne złącza HDMI 2.1 (sprawdziliśmy i są w stanie przyjąć sygnał 4K, 12 bit z HDR przy 120 Hz odświeżania). Ogólnie do naszej dyspozycji mamy:
- 2x HDMI 2.1 (w tym jedno z eARC);
- 1x HDMI 2.0;
- 1x USB 3.0 (max 1 A);
- 1x USB 2.0 (z boku urządzenia);
- 1x S/PDiF (wyjście optyczne);
- 1x miniJack 3,5 mm (słuchawki);
- 1x Common Interface (CI 1.4+);
- 1x RJ45 (1 GbE);
- 1x antena DVB-T/T2/C (HVEC);
- 1x antena DVB-S/S2
Jak widać, zestaw złączy jak w typowym, współczesnym telewizorze. Dodatkowo obecne są jeszcze złącza serwisowe oraz oczywiście złącze zasilania. Do komunikacji bezprzewodowej Laser TV 120L9H wykorzystuje moduł Wi-Fi 6 oraz Bluetooth 5 – tutaj również bardzo aktualne standardy. Dodatkowo do komunikacji z urządzeniami Apple możemy wykorzystać AirPlay2.
Obecność dwóch złączy HDMI 2.1 oznacza możliwość podłączenia przez eARC porządnego systemu nagłośnienia oraz jednocześnie konsoli, przesyłającej obraz 4K przy 120 Hz odświeżania.
Sterowanie nie tylko pilotem - z Laser TV można również pogadać
Do sterowania telewizją oraz SmartTV domyślnie korzystać możemy z dołączonego w zestawie pilota. Ten oferuje mnóstwo przycisków skrótów do szerokiej gamy aplikacji, do których dostęp zapewnia system VIDAA U6. Mamy również pełen zestaw przycisków numerycznych, co docenią osoby korzystające faktycznie z telewizji, zwłaszcza kablowej, w której mamy zwykle nadmiar dostępnych programów.
Pilot swoim wyglądem może dodatkowo budzić nostalgię.
Mimo bardzo swojskiego wyglądu, pilot do Laser TV L9H jest pilotem nowoczesnym – z telewizorem komunikuje się poprzez Bluetooth (poza podczerwienią), a dodatkowo posiada wbudowany mikrofon (który można na stałe dezaktywować) do wygodnego sterowania głosem (Alexa i Google). Do tego dochodzi jeszcze możliwość sterowania przez aplikację mobilną, na wypadek gdybyśmy zdołali jednak gdzieś posiać tak wielkiego pilota.
Nagłośnienie lepsze niż w większości telewizorów - rozmiar robi różnice
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, Hisense zagospodarowało front rzutnika telewizora na głośniki – te pracują z mocą 40 W w trybie stereo, z czego wywiązują się wyśmienicie. Telewizor oczywiście jest zdolny dekodować i przekazywać dalej sygnał Dolby Atmos, jednak sam w sobie cudów z dwóch głośników nie zdziała (choć trzeba mu oddać, że się stara i dźwięk jest znacznie bardziej przestrzenny niż w zwykłym stereo).
Można by wręcz pomyśleć, że pod ogromnym telewizorem na ścianie trzymamy równie ogromny soundbar z logo Hisense :)
Głośniki są w stanie dostarczyć stale ponad 80 dB natężenia dźwięku, mierzonego z dwóch metrów od urządzenia. Szczytowa odnotowana wartość w naszych testach to 88 dB, co jest już bardzo zacnym osiągnięciem. Niemniej widzimy tu potencjał, aby w kolejnej generacji do zestawu dodawać bezprzewodowy subwoofer i dwie satelitki efektowe, a belkę wbudowaną w urządzenie rozbudować o kanał centralny.
Specyfikacja testowanego telewizora Hisense Laser TV 120L9H
Przekątna: | 120" |
Proporcje: | 16:9 |
Rozdzielczość: | 3840x2160 px |
Lampa: | 3x Laser (RGB) |
Maksymalne odświeżanie: | 120 Hz |
Obsługiwane kolory: | 10 bit (1,07 mld) |
Szczytowa jasność: | 3000 ANSI Lumen |
Projekcja: | DLP |
Kontrast: | 2 000 000:1 (dynamiczny); 1000:1 (statyczny) |
Żywotność lampy: | 25 000 godzin (do 50% spadku jasności) |
Automatyczna regulacja: | geometria (efekt trapezu); ostrość |
Głośnik: | 2x 20 W (Dolby Atmos) |
Porty: | 2x HDMI 2.1 (jedno z ARC); 1x HDMI 2.0; 1x USB 3.0; 1x USB 2.0; 1x CI+ 1.4; 1x antena DVB-T/T2/C; 1x antena DVB-S/S2; 1x miniJack 3,5 mm (wyjście słuchawkowe); 1x miniJack 3,5 mm (wejście AV); 1x RJ45; 1x S/PDiF (wyjście optyczne) |
Tuner TV: | DVB-T/T2/S/S2/C |
HDR: | Dolby Vision; HDR10; HDR10+; HLG |
SmartTV: | System VIDAA U6; aplikacja VIDAA na telefon |
Obsługiwane formaty audio: | Dolby Digital Plus; Dolby True HD; Dolby Atmos; MP3/AAC/WMA Pro; FLAC/Apple Lossless/WAV |
Obsługiwane formaty video: | AVI/HEVC/MKV/WMV; MP4/M4v/FLV; 3GPP/VRO/VOB/TS/PS |
Obsługiwane formaty obrazu: | JPEG/PNG/GIF; HLG Photo; MPO |
Głośność pracy: | 32 dB(A) |
Wbudowana bateria: | brak |
Kąty widzenia: | 180/180 |
W zestawie dodatkowo: | pilot z bateriami; dedykowany ekran 120" |
Waga: | 11.2 kg sam projektor; 15 kg z opakowaniem |
Wymiary (sze. x wys. x gł.): | 610 x 346 x 155 mm (sam projektor); 751 x 478 x 305 mm wymiar opakowania |
Komunikacja: | Wi-Fi (A/B/N/AC); Wi-Fi Direct; DLNA; Bluetooth 4.2 |
Funkcje: | Amazon Alexa, Google Assistant; wybrane aplikacje VOD; tryb gry; upłynniacz ruchu; polecenia głosowe; redukcja szumów; Anyview (Miracast); DLNA; PVR; Telegazeta |
Kolor: | czarny |
Pobór energii: | 0,5-300 W; typowo ~225 W |
Gwarancja: | 2 lata |
Cena w dniu testu: | 23 999 zł |
Hisense Laser TV L9H zachwyca szybkim i funkcjonalnym Smart TV VIDAA U6
Laser TV przeznaczone na polski rynek w tym roku również korzystają z autorskiego systemu operacyjnego Hisense VIDAA U6. Oferuje on dostęp do bardzo wielu popularnych aplikacji streamingowych – również tych najnowszych, takich jak Disney+. Lista nadal jest rozwijana, również o nasze rodzime aplikacje. Sam system działa wyjątkowo sprawnie i responsywnie, za co odpowiada flagowy SoC od MediaTeka - MT9900.
System VIDAA obecnie został już w pełni i bardzo dobrze przetłumaczony.
Dzięki zastosowaniu lasera (zamiast klasycznej lampy) projektor można w każdej chwili wyłączyć bez oczekiwania na ostudzenie owej lampy. Dokładnie tak samo jest niemal od razu gotowy do pracy po włączeniu zasilania. Od strony ustawień również możemy czuć się zaopiekowani – menu jest bardzo intuicyjne i oczywiście w pełni po polsku.
Tutaj również znajdziemy ustawienia dotyczące regulacji geometrii rzucanego na ekran obrazu. Możemy skorzystać z regulacji automatycznej lub ręcznie wprowadzić korekty. Tak jak wspomnieliśmy, przy pierwszej instalacji telewizora czynności te wykonają technicy Hisense, ale na wypadek, gdyby w przyszłości przyszło nam przemieścić telewizor, to warto wiedzieć, że sam powinien podołać ponownej kalibracji geometrii.
Kultura pracy i długowieczność - właśnie dlatego warto wybrać Hisense Laser TV L9H
Podczas testowania standardowych telewizorów (typu LCD/OLED) zwykle nie mierzymy tego, jak głośno pracuje ich system chłodzenia, gdyż po prostu zwykle jest on pasywny. Laser w testowanym telewizorze Hisense niestety bez aktywnego chłodzenia się nie obejdzie, ale trzeba mu oddać, że w tej materii dalece wyprzedza większość klasycznych projektorów. Pomieszczenie, w którym prowadziliśmy testy, odznaczało się poziomem głośności tła wysokości 31 dB. To dosyć niewiele – można takie natężenie przyrównać do rozmowy prowadzonej szeptem.
Hisense Laser TV 120L9H odznacza się wyjątkową kulturą pracy oraz gwarancją długiego życia zastosowanego w nim lasera Trichroma
Projekcja filmu z pomocą Hisense Laser TV 120L9H podniosła natężenie dźwięku do poziomu 33 dB (mierzone z dwóch metrów od urządzenia), zatem jest on ledwie słyszalny nawet w zupełnej ciszy. Podczas typowego seansu zupełnie nie ma szans, aby go usłyszeć, nawet jeżeli staniemy bezpośrednio nad projektorem (wtedy natężenie dźwięku sięga 37,5 dB). To jednak nie koniec zalet zastosowania do projekcji lasera RGB. Kolejną przewagą nad klasycznymi projektorami jest jego długowieczność. Testowany przez nas model pozwala na 25 000 godzin projekcji, zanim degradacja lasera przekroczy 50%. To więcej niż prawdopodobnie przetrwa większość obecnie sprzedawanych paneli organicznych (OLED).
Testy jakości obrazu potwierdzają, że Hisense Laser TV 120L9H to wyjątkowy sprzęt
Pora w końcu przejść do najistotniejszej części – jak najnowszy Laser TV wypadł w naszych testach. Jako że wszystkie pomiary musieliśmy wykonać na miejscu, to nie wszystkie testy udało się zrealizować (z uwagi na stacjonarny charakter części aparatury pomiarowej, z której korzystamy). Dodatkowym utrudnieniem był brak całkowitego zaciemnienia sali prezentacyjnej, w której przygotowano dla nas sam projektor. Z tego powodu niestety nie udało nam się zmierzyć szczytu możliwości testowanego projektora, ale też dajemy pogląd na bardziej typowe (domowe) warunki jego użytkowania – ostatecznie telewizję oglądamy również w biały dzień :)
Pomiar predefiniowanych profili obrazu
(SDR, okno 100%, bez pełnego ekranu)
Pomiar\Profil | Standard | Sport | Dynamiczny | Kino Dzień | Kino Noc | Filmmaker |
ANSI Lumen: (zmierzona jasność) | 2709 (81 nit) | 2952 (88 nit) | 2862 (85 nit) | 2394 (71 nit) | 2021 (59 nit) | 1787 (52 nit) |
Gamma: | 2.13 | 2.01 | 2.05 | 2.14 | 2.12 | 2.28 |
Punkt bieli: | 9225 K | 10 280K | 11 164 K | 7003 K | 6780 K | 6590 K |
sRGB ΔE*00 (średnia/maks.): | 6.70 / 19.5 | 6.65 / 20.2 | 7.60 / 19.0 | 2.64 / 5.85 | 3.02 / 6.15 | 2.32 / 6.71 |
DCI-P3 ΔE*00 (średnia/maks.): | 6.66 / 19.5 | 7.05 / 19.85 | 7.97 / 19.5 | 3.24 / 9.58 | 3.51 / 9.73 | 2.87 / 8.16 |
BT2020 ΔE*00 (średnia/maks.): | 6.28 / 20.6 | 6.56 / 20.1 | 7.41 / 21.1 | 5.07 / 14.3 | 4.82 / 13.9 | 4.14 / 12.5 |
Zacznijmy od omówienia kwestii kalibracji – ta okazała się być zaskakująco dobra (zwłaszcza jak na warunki testów) – profil Filmmaker faktycznie działa tak, jak tego należałoby się spodziewać, oferując obraz zgodny z wizją twórców danego filmu. Laser w trybach filmowych bez problemu i dodatkowej kalibracji rzuca obraz o idealnie zbalansowanej bieli, a po przełączeniu na tryb dynamiczny potrafi ową barwę podbić nawet do 12 tysięcy kelwinów. Kontrast oczywiście w tym przypadku zależy od oświetlenia tła, i gdyby je całkowicie zniwelować, to natywnie uzyskamy około 1100-1200:1, co jest wyśmienitą wartością dla projektora.
Aktywując kontrast dynamiczny możliwe jest uzyskanie znacznie większych wartości (ponad 100 000:1), choć tutaj należy zaznaczyć, że projektor nie oferuje oczywiście niezależnych stref wygaszania, zatem dynamicznie przyciemniana i rozjaśniana jest cała scena. Maksymalna jasność w przeliczeniu na ANSI Lumen wyszła nam zaskakująco blisko tego, co podaje producent – 2950 ANSI Lumen w trybie sportowym. W trybie kinowym już nieco niżej, około 2400 ANSI Lumen, co nadal jest wystarczającą jasnością, aby telewizję oglądać w dzień.
Wizualizacja pokrycia gamutów kolorów przy niecałkowicie zaciemnionym pomieszczeniu - od lewej sRGB, DCI-P3 oraz BT.2020.
Bardziej nawet niż kontrast, na testach przeprowadzonych w niedoskonałej ciemności ucierpiały wyniki pokrycia kolorów. Sam laser według producenta jest zdolny pokryć 107% gamutu BT.2020, co wykracza poza możliwości nawet referencyjnych paneli OLED (a najdroższe konsumenckie telewizory OLED obecnie uzyskują nieco ponad 90% pokrycia tego gamutu). Nasze pomiary aż tak łaskawe dla LaserTV nie były, choć warto zaznaczyć, że to obecnie najlepszy wynik spośród testowanych przez nas projektorów – 85% pokrycia DCI-P3, co przekłada się na 67% pokrycia BT.2020. To realnie poziom topowych telewizorów z podświetleniem mini LED!
Weryfikacja odwzorowania kolorów po kalibracji - od lewej zgodnie z sRGB, DCI-P3 oraz BT.2020.
Obraz oczywiście można skalibrować, co polecamy uczynić – uzyskujemy wtedy niemal idealne odwzorowania sRGB oraz DCI-P3, a zakładając, że kalibracji dokonamy w całkowitym zaciemnieniu, to również BT.2020 powinno udać się dobrze skalibrować. Tu naturalnie należy mieć na uwadze, że im więcej światła naturalnego, tym obraz będzie bardziej „wypłowiały” – ostatecznie ekran, na który rzucamy obraz, jest jasnoszary i bez ciemności dookoła nigdy nie uzyskamy czerni. Wysoki poziom jasności jest w stanie to balansować, ale tylko do pewnego stopnia – zobaczcie zresztą, jak wygląda ta sama scena w warunkach półmroku i przy odsłoniętych zasłonach okien.
Profil dynamiczny - po lewej (suwak w prawo) w dosyć dobrze zaciemnionym pomieszczeniu, po prawej (suwak w lewo) przy odsłoniętych oknach.
Profil Filmmaker - po lewej (suwak w prawo) w dosyć dobrze zaciemnionym pomieszczeniu, po prawej (suwak w lewo) przy odsłoniętych oknach.
Projektor, jak już wspominaliśmy, obsługuje HDR i maksymalną jasnością odpowiada telewizorom (o tej samej przekątnej), oferującym około 450 nit jasności dla 100% rozjaśnionego obszaru. W tym przypadku oczywiście brak obecności stref podświetlenia oznacza, że jasność ta nie będzie wzrastać wraz ze zmniejszaniem się obszaru, który ma się jasno świecić. Niemniej jest to wynik bardzo dobry i w odpowiednich warunkach ekran naprawdę daje po oczach (i potrafi całkowicie rozświetlić pomieszczenie).
Obsługa Dolby Vision w przypadku projektorów niesamowicie poprawia jakość obrazu HDR.
Otóż właśnie – ekran. Mało o nim na razie napisaliśmy, a jest przecież istotną częścią opisywanego telewizora. Wykonano go w technologii ALR (Ambient Light Rejecting) idealnie dopasowanej do projekcji bliskiego rzutu – jego powierzchnia składa się z mikrozadziorów, które kierują światło odebrane od dołu prostopadle do płaszczyzny ekranu w stronę widza – to niesamowicie istotne, gdyż normalnie większość światła odbiłaby się od np. gładkiej ściany albo klasycznego ekranu w stronę sufitu, zamiast widza. Dodatkowo sam ekran został pokryty warstwą, która niemal całkowicie redukuje straty jasności, wynikające z takiego odbicia.
Porządny ekran dla projektora (o przekątnej 120") to koszt wysokości 5-7 tysięcy złotych - tutaj dostajemy go jako część zestawu.
Granie na Laser TV? Ależ oczywiście!
Kolejnym istotnym aspektem pracy telewizora jest oczywiście jego wydajność w grach. Tutaj niestety nie mogliśmy wykonać pełnych testów czasu reakcji, ale udało się zmierzyć nawet istotniejsze w tym przypadku opóźnienia przetwarzania sygnału. Jak pewnie się domyślacie, otrzymany przez HDMI obraz projektor musi przetransformować do odpowiedniego kształtu (trapezu), aby rzucony na ekran faktycznie był prostokątem (co Laser TV od Hisense robi perfekcyjnie). Taki proces zajmuje czas i typowe projektory oscylują w okolicach 100-150 ms input lag.
Powyżej pomiar przy 60 Hz odświeżania w trybie gry - po przejściu na 120 Hz input lag jest blisko 2x niższy.
Hisense Laser TV 120L9H w standardowym trybie (4K/120 Hz) już oferuje dosyć niskie opóźnienia na poziomie 78 ms, ale prawdziwa magia zaczyna się, gdy aktywujemy tryb gry – tutaj opóźnienia spadają do poziomu 25 ms, stawiając go na poziomie topowych projektorów dla graczy i tylko nieco ponad to, co oferują typowe telewizory LCD.
Podpiąć możemy nie tylko konsolę, ale również komputer i grać w jeszcze wyższej jakości i płynności!
Ogólnie granie na tak szybkim projektorze jest bardzo przyjemne, zwłaszcza jeżeli podłączymy do niego nową konsolę (lub PC), zdolną faktycznie wykorzystać potencjał 120 Hz odświeżania w 4K. Szybki test „UFO” potwierdza nasze odczucia – Laser TV Hisense oferuje wyjątkowo wyraźny obraz w ruchu.
Laser TV dba zarówno o naszą kieszeń, jak i o środowisko – testy poboru energii
Na koniec jeszcze sprawdziliśmy, ile energii potrzebuje do pracy taki 120-calowy telewizor laserowy. Producent podaje, że maksymalnie może to być nawet 300 W (co nadal jest wynikiem na poziomie 65-calowych telewizorów OLED/mini LED), tymczasem nasze testy wykazały, że nawet w trybie dynamicznym z maksymalnie podkręconą jasnością projektor nie przekracza 200 W poboru energii z gniazdka! W trybie Filmmaker wystarczy wręcz poniżej 150 W. Bezpośrednio po wyłączeniu projektor jeszcze przez chwilę (kilka minut) pobiera około 10 W, po czym przechodzi w stan „uśpienia” i zużycie spada do podanych w specyfikacji około 0,5 W.
Czy Hisense Laser TV 4K 120L9H to faktycznie dobry telewizor?
Czytając powyższą recenzję, pewnie wielu z Was łapało się co rusz za głowę widząc, że projektor nazywamy telewizorem. Zastanówmy się jednak przez chwilę, co tak właściwie oznacza telewizor. Zasadniczo urządzenie do oglądania telewizji, zatem musi posiadać odbiornik w nowym standardzie i Laser TV oczywiście takie tunery posiada (włącznie z funkcją TimeShieft, Telegazetą i HbbTV 2.0.2). Współczesny telewizor to oczywiście również Smart TV i ten punkt Hisense również bez najmniejszego problemu odhacza. Od telewizora wymagamy również, aby można było go błyskawicznie włączyć i wyłączyć, aby oferował wystarczająca jasność do oglądania treści w dzień i aby miał wbudowane porządne nagłośnienie stereo. To wszystko też znajdziemy w najnowszym Hisense Laser TV 4K 120L9H.
Nasycenie kolorów nawet w średnio wyciemnionym pomieszczeniu jest bardzo dobre.
Przy tym jest on nawet 4x większy od typowego telewizora, jaki zwykle wybiera się do domu (czyli o przekątnej 55”-65”)! Pokonuje większość telewizorów w kontekście pokrycia i odwzorowania przestrzeni kolorów i nie ustępuje im znacząco na polu maksymalnej jasności. Mamy tu nawet wsparcie dla takich standardów, jak Dolby Vision czy Dolby Atmos, a gracze mogą się cieszyć z możliwości przesłania sygnału w 4K z adaptacyjnym odświeżaniem 120 Hz przy niskich opóźnieniach. Wszyscy natomiast docenią mniejsze zmęczenie oczu, jako że oglądamy obraz odbity. A wszystko to w cenie, z którą konkurować mogą co najwyżej 75-calowe telewizory mini LED/OLED.
Duża ilość aplikacji VOD to istotna zaleta systemu Hisense VIDAA.
To w sumie kolejna wyśmienita informacja – Hisense postanowiło tegoroczny model wycenić identycznie, co zeszłoroczny, zatem nadal za 120-calowy telewizor przyjdzie nam zapłacić około 23 tysięcy złotych (lub równo 20 tysięcy złotych za model z ekranem o przekątnej 100 cali). Jeżeli mniej więcej taką kwotę chcieliście przeznaczyć na nowy telewizor, a zależy Wam na prawdziwie kinowym rozmiarze, to trudno o lepszą alternatywę! Owszem – nadal najlepsze wrażenia taki telewizor dostarczy w dobrze wyciemnionym pomieszczeniu, ale do oglądania wiadomości, kreskówek lub ogólnie czegoś w tle również świetnie się spisze w dobrze oświetlonym pomieszczeniu.
Opinia o Hisense Laser TV 4K 120L9H [120"]
- ogromny, kinowych rozmiarów, profesjonalny ekran 120”,
- dwa złącza HDMI 2.1 (4K/120 Hz),
- wysoka jasność 3000 ANSI Lumen,
- wysokie pokrycie przestrzeni barw,
- wsparcie dla Dolby Vision i Dolby Atmos,
- bardzo cicha praca chłodzenia,
- rozbudowane i całkiem dobrze działające Smart TV,
- tryb gry z niskim input lag,
- niski pobór energii,
- do 25 000 godzin pracy,
- obraz przyjazny dla oczu.
- pełnię możliwości ukazuje dopiero przy pełnym zaciemnieniu pomieszczenia,
- brak stref wygaszania nieco ujmuje efektom HDR,
- minimalna odległość od ściany to około 30 cm.
Nasza ocena Hisense Laser TV 4K 120L9H w segmencie wielkoekranowych telewizorów:
Płatna współpraca z marką Hisense.
Komentarze
19W materiałach informacyjnych na Australię ten projektor przyjmuje hdmi input 60hz maksymalnie, jak zatem mamy grać w gry z odświeżaniem 120hz?
"wysoka jasność 3000 ANSI Lumen" Trzeba zaznaczyć, że jest to wartość wysoka, ale tylko w zestawieniu z ogniskową, ponieważ na tak krótkim dystansie nie potrzeba więcej. Samo stwierdzenie że 3000 lumenów to dużo jest trochę mylące i przy bardziej standardowych odległościach projekcji często niewystarczające żeby uzyskać odpowiednią jakość obrazu przy nawet średnim nasłonecznieniu.
Do zestawu jest dołączony stary ekran cine120A i zysku 0.4 który ma katy widzenia dobre dla sal kinowych, ale do użytku w ciągu dnia się nie nadaje. Czyli sprzedają coś co się nazywa laser tv, a dołączają ekran z 2020 roku, do użytku w pomieszczeniach przyciemnionych. Gdzie jest ekran DLT120B, poprawioną ramą i małymi kątami do użytku za dnia? Chyba będzie w USA, bo na Polskę wciska się ludziom gówno w nowszym opakowaniu i nazywa to poprawioną wersją. Recenzja wkrótce, ale sprzęt pójdzie do zwrotu, bo to jest nabijanie ludzi w butelkę nowa etykietką.