HTC One Max podobnie jak jego mniejsi bracia stanowić może doskonały wzór stylu, precyzji i ergonomii. Phablet jest nowoczesny i wykonany z polotem, którego brakuje wielu konkurentom. Wyświetlacz przykryty jest najnowszą i najbardziej wytrzymałą odmianą szkła Gorilla Glass 3.0. Jest ono cienkie, lekkie, a przy okazji bardzo odporne na typowe zadrapania.
Jakość wykonania: dobry plus Ergonomia: dobry plus Sterowanie dotykiem: dobry |
Nad ekranem widoczne są laserowo wycinane otwory pierwszego z dwóch głośników. W jednym z tych otworów umiejscowiona została maleńka dioda informująca użytkownika przede wszystkim o stanie naładowania baterii. Nie zabrakło też sensora zbliżeniowego i wykrywającego oświetlenie zewnętrzne oraz małej kamerki przedniej do wideokonferencji.
Pod ekranem za podobnymi otworkami znajduje się drugi głośnik. Przyciski pojemnościowe znajdują się pod taflą szkła (Back oraz Home). Oba podświetlane są na biało.
Kąty widzenia ekranu Super LCD 3 są bardzo dobre, ale tym co najbardziej nas zachwyciło była jasność podświetlenia LED'owego. HTC One Max mógł się poszczycić luminacją na poziomie 610 cd/m2. To naprawdę bardzo dużo!
Na lewej krawędzi znajdziemy mały suwak, który przypomina nieco ten z iPhone'a 5S, ale jego funkcja jest zupełnie odmienna. Służy on do otwierania tylnej klapki.
Prawy bok mieści w sobie podłużny klawisz +/- do regulacji głośności oraz nieco mniejszy przycisk Power do włączania phabletu i blokowania ekranu. Warto dodać, że krawędzie boczne są jednymi z nielicznych plastikowych elementów w konstrukcji smartfona.
Na dolnej krawędzi odnajdziemy port microUSB i maleńki otwór mikrofonu.
Na górze tradycyjnie umieszczono wyjście słuchawkowe oraz nadajnik podczerwieni, który posłużyć może do kontrolowania domowych urządzeń RTV.
Głośnik/dźwięk: super |
Tył prawie w całości wykonany jest z aluminium. Środkowa, największa część jest odłączana. Po jej zdjęciu otrzymujemy dostęp do slotu kart microSD oraz micro SIM. W części tylnej oprócz dużego obiektywu aparatu głównego widzimy też lampę błyskową, styki złącza dokującego oraz (co ciekawe) duży czytnik linii papilarnych.
W zestawie znajdziemy też dobry, dokanałowy zestaw słuchawkowy, kabel micro USB, ładowarkę i co najciekawsze – przezroczyste etui ochronne na tył phabletu. Bywa ono bardzo przydatne w czasie podróży.