Dawno nie miałam tak uniwersalnego laptopa jak Huawei MateBook 14s – wideorecenzja
Idealny laptop to taki, który świetnie sprawdzi się w każdej sytuacji. Kilka laptopów już miałam okazję użytkować, ale to właśnie Huawei MateBook zrobił na mnie piorunująco dobre wrażenie! Jeżeli jesteście ciekawi mojej opinii, to zapraszam do zwięzłej wideorecenzji.
Koledzy z redakcji tak bardzo zachwalali nowego Huawei MateBook 14s (zwłaszcza Wojtek w jego recenzji), że nie wytrzymałam i porwałam go dla siebie (co widać w tym oto filmie, z którego dowiecie się, czym powinien cechować się laptop biznesowy), aby przekonać się czy w rzeczywistości to aż tak dobry laptop. I wiecie co? Trudno się z chłopakami nie zgodzić! Posłuchajcie zresztą dokładnie, co mam do powiedzenia:
Wideorecenzja Huawei MateBook 14s
Laptopa używałam zaledwie tydzień, a w zasadzie już po dwóch dniach byłabym gotowa taki model dla siebie zakupić. W sprawie specyfikacji muszę wierzyć chłopakom na słowo, że jest bardzo mocna, ale w pozostałych aspektach nowy MateBook 14s zupełnie pozamiatał. Jest poręczny, mega przyjemnie się na nim pisze, a do tego nawet jak zapomnę podpiąć go wieczorem do ładowania, to i tak kolejny dzień zwykle wytrzyma na tym samym ładowaniu.
Niesamowite jest też to, że optycznie nie wydaje się być nic a nic mniejszy od mojego służbowego laptopa 15,6", ale w przeciwieństwie do niego, Huawei 14s bez problemu mieści się w mojej torebce.
Nie ma sensu, abym przepisywała tu wspomnianą na wstępie recenzję, bo w zasadzie Wojtek nawet niezłą robotę zrobił. Dodam tylko, że bardzo polecam kolor miętowy – rewelacyjnie się prezentuje i z pewnością wyróżnia na tle oklepanych laptopowych kolorów. Jak myślicie? Warto dopisać Huawei Matebook 14s do listy świątecznych prezentów?
Nasza ocena laptopa Huawei MateBook 14s (z wcześniejszej recenzji)
Opinia o Huawei MateBook 14s
- dotykowa matryca 3:2 LTPS 14,2” (2,5K 90 Hz),
- bardzo długi czas pracy na baterii (realnie ponad 16 godzin),
- wysoka wydajność procesora przy zachowaniu wysokiej kultury pracy,
- dobrze brzmiące nagłośnienie i porządne mikrofony,
- solidne wykonanie i wygodna klawiatura oraz touchpad,
- czytnik linii papilarnych i rozpoznawanie twarzy.
- mało portów, w tym brak Thunderbolt,
- matryca tylko 100% sRGB i brak HDR,
- bardzo przeciętna kamera internetowa bez możliwości wyłączenia.
Komentarze
22Tylko cena z kosmosu - Jakby obniżeć o 1000 zł to byłby hit na długie lata...!
3:2 to nie "format", tylko "aspekt". Jednakowoż szybka ciekawość doprowadziła mnie do sprawdzenia 2520:1680 i wychodzi, że producent posłuchał wszystkich "optymalistów" twierdzących, że 16:10 jest o wiele lepsze do pracy od 16:9 i poszedł krok dalej dając swoje 15:10, lol. Doczytałem także w "plusach", że laptop posiada matrycę LTPS, która jest nowością na rynku i która charakteryzuje się upakowaniem okablowania elektroniki w warstwie szklanej, a nie wokół pikseli, dzięki czemu możliwa większą gęstość pikseli. No a ten typ LTPS to w teorii jest 100x szybszy od amorficznego silikonu, co ma się przekładać na większą szybkość i wyższą rozdzielczość.... a Huawei klocka 90Hz jedynie wystawia i rozdzielczość 2.5K. I tego wszystkiego wiem, że nie dowiedziałbym się w (mini)wideorecenzji, ale warto byłoby chociaż zaakcentować w artykule pod nią, żeby człowiek nie musiał sam szukać. W końcu to nie takie oczywiste, że laptopy mają matryce LTPS, a na bechmarku nawet testów brak (?!).
Nie polecam również tego, co pani wykonała w 3:40 :) Jako naprawiacz m.in. laptopów widzę często masakrę dokonaną przez zawiasy ekranu w plastikowych obudowach, nawet wzmacnianych aluminiowymi wkładkami - najprawdopodobniej chodzi o moment siły zbyt duży, bo nie rozłożony na plastikową obudowę równomiernie. Zaw-sze-za-śro-dek :)
Klawiatura pewnie też z rodzaju "drogich jednorazówek", czyli zintegrowanych z palmrestem przez wtapiane plastikowe wypustki (fuj, ten kto to wymyślił, niech idzie do piekła i liczy resztę z dzielenia przez 0 na pierwszym Pentiumie). Tak mi się jeszcze z ekranem skojarzyło, że jakby dziecko przywaliło łyżką, to panowie Chińczycy "z ekranami do Iphone za 80 dolarów" mieliby problem z dostarczeniem pasującej podróbki... więc nie wiem, czy to będzie popularny sprzęt - bo wiadomo, że co się łatwo nie naprawi, to raczej wkrótce pójdzie w zapomnienie.
Nie nazwałbym tego wadą. Jak na małego laptopa to bardzo dobry rezultat, tutaj niewiele jest modeli nie kosztujących majątku. Jedyne co można by uznać za wadę to niska jasność - ta w mobilkach bardzo się przydaje. HDR w takim sprzęcie prędzej drenowałby baterię niż faktycznie działał poprawnie.
znalazłem na stronie huawei: Intel® Core™ i7-11370H . ciekawe jak z chłodzeniem i jak szybko zaczyna zjazd zegarka, i jakie ma fabryczne limity mocy.