Jedną z najważniejszych zalet laptopów takich jak Hyperbook SL504 jest dobra relacja ceny do możliwości. Nie inaczej jest tym razem. Laptop doskonale wypadł w suchych testach, czyli benchmarkach syntetycznych (tutaj pokonał wszystkie laptopy o analogicznej konfiguracji).
Także w praktycznych testach, poradził sobie znakomicie, umożliwiając granie w rozdzielczości Full HD w najwyższych ustawieniach graficznych, w każdej grze. Taka kombinacja podzespołów, czyli RTX 2060 w parze z Intelem Core i7-9750H wydaje się najrozsądniejszym na ten moment wyborem do grania w tej rozdzielczości.
Warto dodać, że Hyperbook SL504 wyposażono w matrycę o częstotliwości odświeżania 144 Hz. Wprawdzie, aby uzyskać aż taką liczbę klatek animacji na sekundę niezbędne będzie obniżenie szczegółowości grafiki, ale płynność obrazu, jaką w zamian się otrzymuje, zdecydowanie jest tego warta.
Laptop nie jest rzecz jasna pozbawiony wad. Do najbardziej rzucających się w oczy jest uginająca się klawiatura (w środkowej części) oraz głośniki. Także stylistyka obudowy jest już dość archaiczna jak na dzisiejsze standardy.
Z drugiej strony jest ona całkiem funkcjonalna, solidna i oferuje pokaźną liczbę złączy, a przede wszystkim umożliwia łatwą rozbudowę i wymianę podzespołów, co znacząco zwiększa funkcjonalność i żywotność całej konstrukcji.
To, co jednak najważniejsze, to fakt, że Hyperbook SL504 wypełnia te zadania, do których został stworzony i nawet wspomniane wyżej niedogodności, nie są w stanie tego przesłonić.
Laptopa do testów dostarczyła firma Hyperbook.
Hyperbook SL504 ocena końcowa:
- wysoka wydajność ogólna i w grach
- jasny wyświetlacz z odświeżaniem 144 Hz
- duża liczba złączy
- wygodna klawiatura
- wydajny układ chłodzenia
- solidna obudowa
- możliwość łatwej rozbudowy i wymiany podzespołów
- przeciętne głośniki
- uginający się środek klawiatury
Oto co jeszcze może Cię zainteresować:
- Omen X 2s - gdy jeden ekran to za mało
- Lenovo Legion Y540 - dobry laptop do gier
- Premiera Apple MacBook Pro 16 - topowa konfiguracja kosztuje 30 000 złotych!
Komentarze
5Trafił nam się wadliwy model z uszkodzoną grafiką Nvidia. Bywa tak jak z innymi producentami. Nie było problem z odesłaniem go do serwisu, ale serwis usterkę (prostą do wykrycia bo po instalacji sterowników Nvidii laptop nic nie wyświetlał) długo diagnozował, a był to laptop przed sprzedażą do klienta końcowego. Wydaje mi się, że w tamtym momencie serwis obsługiwało dwie osoby. Co jest moim tylko do znaniem. Po tej sytuacji przestałem handlować tą marką.