Acer Aspire 5943G
Artykuły z działu Oprogramowanie wymagają instalacji i testów wielu aplikacji. Często wiąże się to z problemami, których nie można było przewidzieć. Od niedawna testujemy jednak programy na odrębnym komputerze - wypożyczyliśmy laptopa od firmy Acer, który służy nam wyłącznie do testów aplikacji i narzędzi systemowych. Dzięki temu testy przebiegają w komfortowych warunkach.
ocena redakcji: 4,2 | |
Charakterystyka | ||
cena | ok. 3800 zł | |
segment | multimedialny | |
klasa | styl / gry 3D | |
klasa gabarytowa | średni | |
procesor | Intel Core i5 520M 2,4 GHz (do 2,9 GHz Turbo Boost), 3 MB cache | |
wielkość ekranu | 15,3 cala | |
typ ekranu | LED, glare | |
rozdzielczość | 1366 x 768 pikseli | |
karta graficza | Intel GMA HD, ATI Mobility Radeon HD 5650, 1024 MB | |
dysk twardy | Toshiba 250 GB, 5400 rpm łatwe wyjęcie/wymiana HDD: możliwe - bezpośrednia klapka do kieszeni dysku | |
napęd optyczny | TSST corp CDDVDW TS-L633C | |
pamięć RAM | 4 GB DDR3, 1066 MHz łatwe rozszerzenie RAM: możliwe - bezpośrednia klapka do płyty głównej | |
system | Windows 7 Home Premium 64-bit | |
waga | 3,3 kg | |
Wymiary [cm] (szer. głeb. wys.) | 38,2 x 26,9 x 3,9 cm | |
istotne złącza | D-Sub, HDMI, eSATA/USB, 1394, 4x USB 2.0, | |
dodatkowe funkcje i wyposażenie | kamerka internetowa |
Wyniki testów
Wydajność ogólna | porównaj z innymi w rankingu |
PCMark Vantage Suite | 6200 |
Memories Suite | 3296 |
TV and Movies Suite | 3888 |
Gaming Suite | 3402 |
Music Suite | 5848 |
Communications Suite | 8329 |
Productivity Suite | 5002 |
HDD Test Suite | 3522 |
CineBench 11.5 - CPU | 2,19 pkt |
Wydajność 3D | porównaj z innymi w rankingu |
3DMark 06 | |
tryb 1024 x 768 | 7988 |
tryb 1280 x 720 (HD) | 7605 |
tryb 1920 x 1080 | 5531 |
tryb natywny ekranu (1366 x 768) | 7305 |
Tropics Benchmark 1280x720 | 28 kl./s |
Heaven Benchmark 2.1 | 22 kl./s |
CineBench 11.5 OpenGL | 20 kl./s |
Wydajność 3D GRY | |
RESIDENT EVIL 5 - DX10 | |
1280 x 720, low detail, AAx0 | 74 kl./s |
1280 x 720, medium detail, AAx2 | 55 kl./s |
1280 x 720, high detail, AAx4 | 38 kl./s |
1600 x 900, ultra detail, AAx4 | 35 kl./s |
DIRT 2 | |
1280 x 720, low detail, AAx0 | 78 kl./s |
1280 x 720, medium detail, AAx2 | 39 kl./s |
1280 x 720, high detail, AAx4 | 25 kl./s |
Lost Planet - DX 9 | |
1280 x 720, low detail, AAx0 | 42 kl./s |
1280 x 720, medium detail, AAx2 | 32 kl./s |
1280 x 720, high detail, AAx4 | 25 kl./ s |
1600 x 900, ultra detail, AAx8 | 22 kl./s |
Czas pracy na baterii | porównaj z innymi w rankingu |
tryb oszczędzanie energii | 2 godz. 03 min. |
tryb wysoka wydajność | 1 godz 38 min. |
Pobór energii | porównaj z innymi w rankingu |
Tryb oszczędzanie energii 2D: jasność ekranu 50%, PCmark Vantage | 24 W |
Tryb wysoka wydajność 2D: jasność ekranu 100%, PCmark Vantage | 37 W |
Tryb wysoka wydajność 3D: jasność ekranu 100%, 3DMark 06 | 44 W |
Matryca LCD | porównaj z innymi w rankingu |
Maksymalna luminancja | 170 cd/m2 |
Komentarz od redakcji: Jakość wykonania Ergonomia Klawiatura prezentuje się znakomicie – wyraźnie rozdzielne, srebrne klawisze. Ich cicha praca oraz doskonały skok sprawiają, że praca przebiega w bardzo komfortowych warunkach. Czarna płytka gładzika pracuje w dwóch trybach, przełączanych okrągłym przyciskiem – oprócz nawigowania kursorem, touchpad może służyć do zarządzania odtwarzaniem multimediów. Pod jego krawędzią umieszczono regulator głośności. Całość błyskawicznie się brudzi a lokalizacja pokrętła głośności, powoduje, że co chwila mimowolnie będziemy zmieniać jego ustawienie. Obudowa szybko zaczyna pokazywać, że system chłodzenia powinien być wydajniejszy – podczas pracy prawa strona klawiatury oraz spodu staje się wyraźnie ciepła. Wydajność |
Opinia redakcji | ||
najciekawsze cechy:
| ||
najsłabsze cechy:
|
Ocena: Acer Aspire 5943G - 524G25Mn | |
Jakość wykonania: | super |
Ergonomia: | dobra |
Klawiatura: Touchpad: | super dobry |
Wymiary i waga: | dobra |
Czas pracy na baterii: | zadowalający |
Oprogramowanie: | dobre |
Jakość obrazu LCD: | dobra |
Wydajność: | super |
Wydajność 3D: | dobra |
Głośniki/dźwięk: | dobry |
Głośność/cicha praca: | dobra |
Ogólna ocena: | |
Komentarze
95A tak powaznie to ktos kto ma glowe na karku i wie na jakie strony wchodzi nie potrzebuje antywirusa. Ja mam tez windowsa i od 4 czy 5 lat nie mam zadnego antywirusa i zadnch problemow nie zauwazylem.
Ktos zaraz powiedzialby ze nie wiem o tym, ze mam wirusa:D, ale raz n kilka miesiecy skanuje system online.
Ciekawe dlaczego test http://www.matousec.com/projects/proactive-security-challenge/results.php mówi zupełnie co innego na temat firewalli tu testowanych. Trochę jak by testować samochody na zasadzie który ruszy to jest dobry, ma siedzenia jest jeszce lepszy itp. Panda to już wogóle tandeta niesłychana. Nie przechodzi testu poziomu 1 dla np autorun1 (sprawdzenie czy wykryty i usunięty zostanie dopisek do rejestru uruchamiający cykilcznie złośliwe oprogramowanie). Osobiście używam Comodo firewall'a i każdy program który kompiluje zostaje przyłapany na dostępie do pamięci operacyjnej i zostaje o tym poinformowany w nortonie tego nie miałem czyli brama otwarta do spustoszenia systemu.
A poważnie - prócz wydajności trzeba się tez liczyć z $$$, więc jak kogoś stać to wyda kasę na płatny program IS i ma po problemie, a inny weźmie darmowy i też będzie zadowolony
Swego czasu miałem Comodo IS (swoją drogą dlaczego Redakcja nie zrobi testu BEZpłatnych pakietów IS?), jednak obecnie mam Nortona i jestem bardzo zadowolony - działa bez zarzutu, nie muli, szybki. Może za rok pokuszę się o sprawdzenie Kacpra, jednak zawsze wrócę do Nortona, bo też się do niego już przyzwyczaiłem.
Moim zadaniem mózg wystarczy. I bezpłatny jest, o! :)
Kaspersky fakt jest najlepszy DLACZEGO? odpowiedź jest prosta KOSZTEM WYDAJNOŚCI twojego komputera, i nie tylko obciąża system, dla mnie nie do przyjęcia.
najbardziej rozsądnym rozwiązaniem DLA MNIE, jest ESET szybki, i dobra baza antywirusów
COMODO I.S.
przeskanować kompa aż się wskaźnik zrobi na zielono
wyłączyć AV
od tej pory chronić Cię będzie behavioralny
SANDBOX + DEFENCE + FIREWALL
komputer praktycznie bez AV a zabezpieczony jakby miał
3 na raz
Od razu powiem, że jakimś fanem nie jestem bo miałem już i kacpra 2010, 2011 i eset'a smarta 4 i nod 32 (to były czasy :D) i avasta (oczywiście free) i gdata 2010 i pande 2010 i 2011. Sprawdzałem pod różnymi kątami i wg mnie antywiry można podzielić na takie które:
* nie mulą kompa wcale: ESET
* mulą tak, że 2 dni później reinstal: Panda
* mulą ale są efektywne: GDATA, Kaspersky
* są efektywne i zużywają rozsądną ilość zasobów: Norton
* dość dobra efektywność, przyzwoita wydajność: Avast (darmowa wersja)
Konkretnie odnośnie Nortona (gdyż teraz używam więc mogę trochę szerzej się wypowiedzieć) uważam, że to bzdura totalna iż nie chroni przed "autorun" z pendrive itd. Oczywiście, że chroni. Jeśli dla was brak ochrony przed autorun = próba uruchomienia aplikacji zakończona fiaskiem i informacją, że wirus znaleziony - to pozdrawiam xD Co to zasobów Norton jest "lekki" nie muli, jak np Kaspersky. Mam porównanie gdyż testowałem łącze i z kaspersky 2011 ledwie 2 mb/s wychodzi (posiadam neta 8 mb/s) a na Nortonie 7,5 mb/s, natomiast bez antywira leci 8,2 mb/s. Pozdrawiam fanów kacpra.
Jeśli chcesz mieć MAX ochronę i nie przeszkadza ci spore mulenie, wybierz GDATA.
Potrzebujesz MAX wydajności i przyzwoitej skuteczności - ESET
Chcesz MAX funkcji i dobrą skuteczność ale liczysz się z zamulką - Kaspersy (ps: wkurza dużą ilością komunikatów)
A jeśli idziesz na kompromis tj. wysoka skuteczność, średnia wydajność - Norton.
P.S - kiedyś używałem to co zyskało waszą rekomendacje, czyli Kaspersky Internet Security, ale w wersji 2010, powodowała ona u mnie spadek wydajności w grach o przeszło 50%, nie pomagało wyłączenie usług jakie oferował program, po prostu nic. Dla mnie największy szajs w historii.
zero problemów, zero mulenia, zero kosztów :)
ale też nie wchodzę byle gdzie i nie klikam na byle co :P
swoją drogą popieram tutejsze głosy by przetestować darmowe rozwiązania a nie naciągać "bogatych" polaków na dodatkowe cykliczne koszty (licencje na rok) ...
CZYŻBY SPONSOROWANY ARTYKUŁ ?
Mailem do redakcji przesłałem szczegóły kilku błędów w opisie AVG. Widać, że kiepsko się Panowie zaznajomili z programem.
Jak się nie zna dobrze programu albo ma się wątpliwości to można napisać maila do supportu i zapytać prawda?
Nie widzicie w szczegółach składnika linku do zaawansowanych ustawień, wytykacie brak antiphishingu a od tego jest Ochrona sieci. Zero informacji o module narzędzia, pracy skanera antywirusowego w trybie bazy sygnatur + heurystyka + analiza w chmurze.
Dopisaliście w plusach Firewall, a podsumowaniu dobry FW ma tylko KIS i Norton?
Nie postaraliście się. Tekst wybitnie ukierunkowany na KIS i Norton, pozbawiony obiektywności, do tego z błędami merytorycznymi.
Kilkanaście minut w sieci i mogliście podać więcej testów np. z AV-Test czy ICSA.
Przykładowo: http://www.virusbtn.com/vb100/rap-index.xml
Ponad to GDate cechuje jeden z najniższych współczynników fałszywych alarmów. Podsumowując mój osobisty ranking uwzględniając dodatkowo Emsisoft Anti-Malware którego używam jako skanera na żądanie i BitDefender IS:
1. GData ex aequo Emsisoft Anti-Malware
3. Eset ex aequo BitDefender
5. Norton IS
6. AVG ex aequo Avast (oba wersje darmowe)
7. Kaspersky
zdefiniujcie przyzwoita zasobożerność bo trochę trudno przełożyć to na liczby
Myślę, że każdy w miarę doświadczony użytkownik sam wie co dla jego sprzętu najlepsze. Martwi mnie tylko, że jak ktoś nie wie co tak naprawdę wybrać, po tym artykule wybierze bubel polecany przez redakcję.
I drodzy redaktorzy - w żaden sposób Was nie krytykuję, bo doskonale rozumiem, że portal musi istnieć a co za tym, idzie "puszczać" co jakiś czas taki "sponsoring"
Pozdrawiam i życzę wszystkim wybierania tego rodzaju programów Z GŁOWĄ.
Po pewnym czasie zainstalowałem pande.... to był dopiero syf. Potem miałem Nortona program spoko gdyby tak nie mulił kompa
Więc jeśli chcesz dobrego anty to weź ESET, a jeśli chcesz chcesz mieć z kompa fortece bo często ściągasz pornole i otwierasz załączniki ze spamu to używaj Nortona ale przy tym będziesz mieć ostro zamulonego kompa podczas analizowania dysku.
A jeśli chcesz mieć spokój z wirusami i wydawaniem kasy na anty to lepiej zainstaluj Linuxa :D przynajmniej nie będziesz infekował swoich znajomych którzy przyszli do ciebie z penem
W opcjach warto zaznaczyć mega pozyteczną opcję, jaką jest tryb uczenia się zapory :)
Instaluję jakąś grę, ale ona zaraz po instalacji chce się połączyć z jakimś swoim serwerem żeby coś sprawdzić. (chodzi o cd-key jak mneimam), zanim się połączy Smart Security powiadamia mnie ze aplikacja chce sie polaczyc z internetem, (połączenie wychodzące) i czy się na to zgadzam :)
Świetna opcja.
Modyfikacje aplikacji. Często wyskakuje monit że dana aplikacja próbuje zostać zmodyfikowana i czy się na to zgadzam, pojawia się przy aktualizacji np. WTW (komunikator)
Czy ja wiem czy muli sprzęt ? O ile nie zainstalowałbym tego na kilkunasto letnim komputerze, o tyle na 2 letnim sprzęcie nie ma różnicy...
Wadą jest natomiast, iż usuwa np zawirusowane archiwum zanim zdąże się do niego dostać, o ile nie mam pretensji do programu, o tyle często bierze cracki za trojany ;/
Na szczęście można dopisać w opcjach dany plik do wyjątków i zostawi go w spokoju.
Co do nie instalowania w ogole antywirusów, przez pewien okres z mojego lenistwa nie chcialo mi sie instalować zadnego antywira, efekt był taki iż po instalacji okazało się że bardzo wiele plików jest zawirusowanych ;/ w tym nawet pliki .mp3 ;/
Kaspersky jest przereklamowany i faktycznie powoduje problemy, ale jak widac redaktorzy maja chyba w tym jakas korzysc i jak ktos napisal , z czegos trzeba zyc.
Dla mnie wazne jest, czy program ktorego uzywam, uzywaja inni producenci antywirusow.
I jesli Gdata, Bullguard czy inne antywiruski maja w sobie silnik Bitdefender, to wiadome jest ze to jest to. Jak lepiej wykrywac wirusy, niz zbierac dane o nich od innych producentow. Ha, moze i ma jakies wady, ale czy sa idealne antywiry ?
W domu na 5 PC mam KA IS 2011 (nie wszystkie funkcje włączone) i od lat wielu lat ZERO problemów. Oczywiście czasami nieco zmuli PC, ale bez problemu.
W firmie mamy KA 6.04 (wersja workstation) i także jest dobrze.
Oczywiście Eset, Norton , byc może i inne są równie dobre lub ... może lepsze.
Gringo użył bardzo trafnego porównania źle chronionego komputera do magazynu z którego ktoś ukradł kilka szpilek ale użył też niefajnego określenia produktów Pandy a jako podstawę podał wynik testu (?) nieznanej mi (a to z reguły znaczy mało wiarygodnej) strony. Dziwię się, że forumowicz wypowiada się tak kategorycznize negatywnie na stronie portalu, który test przeprowadził. Jeśli ktoś nie wierzy jednak w testy przeprowadzone w PL to polecam lekturę testów znaczących niezależnych firm zajmujących się bezpieczeństwem danych (np. AV Comperatives).
PS
Jestem przedstawicielem firmy Panda. Mój wpis to okazjonalna sprawa (czyli nie będę się wdawał w polemiki) ale chciałem odeprzeć kilka niesprawiedliwych zarzutów konkretnych forumowiczów.
PS
Jestem przedstawicielem firmy Panda. Mój wpis to okazjonalna sprawa (czyli nie będę się wdawał w polemiki) ale chciałem odeprzeć kilka niesprawiedliwych zarzutów konkretnych forumowiczów.
Kaspersky przy aktualizacji mylił się,Norton czasami sam się wyłączy,eset nie dość że okazał się wolny to puścił mi wirusa na sterownik klawiatury!!!AVG w sumie był fajny ale puścił wirusy i nie wykrył ich.Avast stary może był dobry ale nowy sam się zniszczył że tak powiem normalnie z kompa zrobił się kotlet.Do GData trza mieć kompa za 5 koła żeby to jakoś chodziło.A panda?Kiedyś przy odinstalowaniu stawiała problemy,ale teraz przy dobrym skonfigurowaniu jest najlepsza!!!Co do Panda Cloud to nie polecam.Podobają mi się wypowiedzi że Panda to syf:P
Widać że każdy kto ma eseta i zainstaluje inny program ma później rebus:D HAHA
Moim zdaniem ten artykuł to "chała". G-Data moim zdaniem tnie, długo skanuje, ale mniejsza o to, bo Avast w innych testach wygrywa, sam go używam i trzeba przyznać, że nowe wersje są świetne, szybkie, oraz darmowa wersja występuje, szkoda tylko, że ceny są jakie są w każdej firmie. Niestety za duże, a prawdziwe testy chyba są pomijane przez prasę, albo mocno opłacane. Polityka biznesmenów jest jak dla mnie dość dziwna, bezrobotny składa ileś lat na komputer, avasta "nikt" nie kupował bo nie było stać, a starsza wersja 4 i 4.8, również wersja free? co zyskiwała miano świetnego antywira jest kłamstwem, to był szajs, przepuszczał wiry jak strumień wody z otwartej butelki i ten toporny interfejs. I mimo tego wszystkiego Avast nie poszedł po rozum do głowy nie widział, że aby konkurować z takimi markami jak Norton i aby zarobić na sprzedaży w Polsce warto mocno obniżyć cenę, nie wiem ile ludzi Avast zatrudnia do stworzenia takiego programu, może się czepiam, bo w końcu każdy człowiek ma szansę zarabiać i prędzej czy później praca będzie, a jeśli ktoś taki zakupi dany program to gra gitara, ale chyba każdy z Nas wie, że jeśli cena jest dla wszystkich to i więcej kupi, większy zysk, czyż nie?. Zmierzam chyba do wniosku, że ciężko się już oddycha w tym świecie, jak i w Internecie, ciągle ta sama wiedza, notoryczne walki w komentarzach. Tak ciężko przemilczeć jak nie wiele wiesz?
-powstał by idealny antywirus max ochrona + max wydajność
bez kompromisów, wszyscy byli by szczęśliwi (no prawie, konkurencja xd)
Kaspersky dodatkowo ma konflikt na platformie programowej Windows 7 Ultimate 64 bit z pakietami Adobe CS 3/4/5, do tego stopnia że bez pytania czy ostrzeżenia kasuje pliki w momencie zapisu np. pliki flash, dodatkowo gdy się aktualizuje wymusza zamknięcie programów adobe z informacją że stanowią zagrożenie wirusowe dla komputera takim zamknięciem najczęściej powoduje uszkodzenie plików roboczych w stopniu nie odwracalnym.
To że Kaspersky Internet Security zajął pierwsze miejsce wcale mnie nie dziwi, pytanie jest tylko ile biletów NBP przeszło z ręki do ręki i czy jest to tego warte.
1. Antywirus legalny bez cracków trialresetów itp.
2. Legalny Windows Polecam W7HP + aktualizacje itp SP1
3. Zdrowy rozsądek jeśli anty wir krzyczy że wirus to wpiszmy nazwę programu w google i zobaczmy czy rzeczywiście to nie jest wirus.
P.S. Żaden program w 100% nie ochroni was instalujesz 1 potem 2 znajduje po 1 a 3 po 2 każdy ma luki swoją drogą to najlepsze wirusy piszą producenci antywirusów ale otym się nie mówi.
Darmowy z pełną i ciągłą aktualizacją, lokowany w pierwszej dziesiątce najefektywniejszych programów (w tym komercyjnych). Prawdziwy straszak na resztę producentów, tak ich przestraszył że na gwałt zabrali się za robienie prawdziwych usprawnień.
Trzeba przyznać że Microsoft zachowuje się bardzo w porządku nie afiszując się z nim. Każdy kto czyta niezależne wyniki (w rodzaju wskazanych przez Przemka PS) i ma legalnego Windowsa, nie zawraca sobie głowy czym innym niż MSE.
na szczęście nie ma go w rankingu :)
nie zdradze jego nazwy powiem tylko jak mniej więcej działa
a więc po zainstalowaniu skanuje wszystkie pliki na komputerze
i zapamiętuje je ( prawdopodobnie daty modyfikacji )
jak już zapamięta ma dużo mniej roboty podczas codziennej pracy bo skanuje i od razu zapamiętuje na bieżąco tylko te które są zmieniane
:)
a więc o zamulaniu nie może byc mowy
skutecznością doruwnuje najlepszym bo w jednym rankingu go widziałem zdaje mi się na portalu dobreprogramy.pl
pozatym na niektórych komputerach dobrze skonfigurowanych można go spokojnie wyłączyć
ponieważ oprócz modułu AV
ma także pełną ochronę rejestru
oraz SandBoxa
więc inne pakiety się moga schować
aha i jeszcze jedna niebagatelna zaleta
jest całkowicie darmowy
:)
do użytku komercyjnego także
Natomiast z darmowych to tylko Comodo CIS "do użytku komercyjnego także" :-)
... Kaspersky raczej mnie zniechęcił po tym dużym wycieku danych i tym że ukradli im kod źródłowy