Cyberprzestępczość to nie tylko bajki opowiadane w filmach akcji. To realne zagrożenie, które dopaść może każdego. Oczywiście trzeba mieć wyjątkowe "szczęście", by atak przeprowadzony na nas był celowy i dokładnie wymierzony przez hakera, co nie oznacza, że jest to całkowicie niemożliwe. Wystarczy, że na komputerze będziesz trzymać bardzo cenne dane.
Dużo poważniejszym problemem dotyczącym przeciętnych użytkowników internetu są wirusy. Jest to prawie idealne narzędzie. Krążą w sieci wyszukując słabo zabezpieczonych PC, kradną z nich dane i przesyłają je w gotowej formie do twórcy. Dlatego tak ważne jest instalowanie aktualnego oprogramowania antywirusowego, które może szybko wykryć intruza zanim ten dokona bolesnych szkód.
Zorganizowany hacking może nie dotyka nas osobiście, jednak jest poważnym zagrożeniem dla świata. Każdego roku z kont znikają miliony dolarów. Nie mniej wynoszą też szkody będące skutkiem zniszczenia jakiegoś systemu informatycznego. Skrzydeł dodaje hakerom dodatkowo to, że wykrycie przestępców jest bardzo trudne.
Bardzo podobał mi się film Szklana Pułapka 4. Tam w wyniku świetnie zaplanowanego, trójstopniowego ataku sparaliżowane zostały całe Stany Zjednoczone i wykradziono wszystkie dane państwa. Jest to oczywiście fikcja, jednak daje sporo do myślenia. Przecież w przypadku wybuchu wojny, działania zbrojne poprzedzić mógłby precyzyjny atak wymierzony w systemy informatyczne kraju.
Dlatego jak widać internet obok ogromnych korzyści niesie równie duże zagrożenia. Dlatego zachowajmy szczególną ostrożność podczas przemierzania sieci. Są w końcu rzeczy, które nawet najlepszym specom od zabezpieczeń się nie śniły.
Gorąco polecamy! | ||
Sekrety Google - sztuczki do wyszukiwarki | Przegląd 12 pakietów Internet Security | Dokąd zmierza cyfrowa społeczność? |
Komentarze
27juz wiem jak bede zarabial w przyszlosci... ;P
Chyba znalazły się.
Artykuł otwierający oczy wielu ludziom, że się tak wyrażę;)
Jedyne co mnie mile zaskoczyło to umiejętności polaków.
Pzdr
Błąd. DoS jest atakiem z jednej maszyny a serwer. Atak wykonywany z wielu komputerów to rozproszony DoS czyli DDoS - Distributed Denial of Service.
Spory błąd merytoryczny. Poza tym artykuł napisany przyziemnie i łatwy w odbiorze. Dla osób niezbyt biegłych w temacie miła lektura, dla eksperta jest trochę drobnych błędów i braków.
Ogólnie zasłużona łapka w górę za wkład, pomysł i ogół realizacji :).
a dla zielonych polecam obejrzeć cosik np.: The Code Linux, In The Realm Of The Hackers, Revolution OS, Hackers 2: Takedown
Ostatnio muszę uznać wyższość benchmarku nad pclabem ;)
Chyba prym wiodą Chiny, włamują się praktycznie gdzie chcą ;P
A my ??? Hmmmm, liczydła też mają przyszłość ;P
pomysl fajny - ktos sie czegos dowie, ale i tak hakerem bedzie ten kto podmienil strone koledze ...
Szkoda, ze nie ma nic wspomniane o polskich white/black hatach.
Ciekawi mnie jedno czy oni to sami potrafią czy ktoś im to przekazuje :D