Oglądanie filmów i słuchanie muzyki

Opisywany tablet nie oferuje obsługi bardzo szerokiego spektrum formatów multimedialnych, co jest cechą charakterystyczną dla urządzeń przenośnych firmy Apple, które odtwarzają przede wszystkim pliki AAC, ALAC i MP4. Pytanie jednak, czy sytuacja wygląda źle? Odpowiedź brzmi: nie.

Odtwarzacz audio

Odtwarzacz plików audio w nowym iOS 5.1 różni się tochę od tego, z jakim mieliśmy do czynienia w wersji 4.x. Zmiany jednak oceniamy pozytywnie: interfejs jest jeszcze bardziej przejrzysty, a nie stracił przy tym nic ze swojej intuicyjności. Wszystkie najpotrzebniejsze ustawienia i przełączniki umieszczone zostały blisko krawędzi ekranu, więc łatwo sięgnąć do nich kciukiem.

IPad 3 może więc (podobnie jak jego poprzednicy) służyć w charakterze dużego, ale wciąż mobilnego odtwarzacza multimedialnego. Oczywiście jeśli zamierzamy słuchać tylko muzyki w czasie dojazdów środkami komunikacji lub w czasie spaceru, to zdecydowanie bardziej komfortowe będzie korzystanie z małego odtwarzacza takiego jak np. iPod.

Główny interfejs daje dostęp do list odtwarzania, utworów, wykonawców, albumów, gatunków muzycznych i kompozytorów. Po dotknięciu np. playlisty wyświetli się jej zawartość.

Teraz wybrać możemy pożądany utwór, a jego odtwarzanie rozpocznie się automatycznie. Listy możemy edytować dodając do nich kolejne utwory lub usuwając niepotrzebne.

Dotykając miniaturki okładki albumu przejdziemy do trybu pełnoekranowego, w którym wyświetla się jedynie duża okładka lub (po dotknięciu ekranu) dodatkowo prosty interfejs.

Po zablokowaniu ekranu tabletu też mamy dostęp do podstawowych funkcji odtwarzacza oraz podglądu okładki albumu – wystarczy dwukrotnie kliknąć przycisk Home.

Interfejs odtwarzacza muzyki działa zarówno w układzie poziomym, jak i pionowym. Takie opcje jak ograniczenie maksymalnej głośności czy korektor dźwięku dostępne są w ustawieniach systemowych.

Odtwarzacz wideo

Oglądanie filmów jest bardzo przyjemne, nawet jeśli mamy do czynienia z materiałem Full HD (1080p). IPad trzeciej generacji odtwarza wszystkie deklarowane formaty bez zająknięcia - wydajny procesor nie ma z tym najmniejszego problemu. Problemem pozostaje funkcjonalność samej aplikacji do wyświetlania filmów. Odtwarzacz da sobie radę na przykład z napisami zintegrowanymi z filmem, ale nie ma sposobu na otwarcie napisów z zewnętrznego pliku.

Naturalnie możemy skorzystać z innego odtwarzacza filmów, takiego jak na przykład CineXPlayer, który dostępny jest w sklepie iTunes - kosztuje tylko 2,99 Euro, a radykalnie poszerza możliwości odtwarzania różnych formatów multimedialnych, wliczając w to napisy zewnętrzne w plikach SRT.

Jedynymi opcjami, do jakich mamy dostęp, są: odtwarzanie (również z napisami zintegrowanymi), przewijanie i skok do następnego lub poprzedniego filmu. Jakość wyświetlania filmów jest znacznie lepsza niż w przypadku poprzednich modeli iPada - ze względu na dużo lepszy ekran, który ma rozdzielczość większą niż Full HD. W praktyce oznacza to, że filmy o rozdzielczości 1920x180 px będą skalowane w górę.

Tradycyjnie wyświetlają się one z czarnymi paskami u góry i na dole ekranu, ale można włączyć tryb dopasowania obrazu w pionie - wtedy paski znikają, ale obcięty zostaje obraz po bokach. Taka jest charakterystyka używania ekranu o proporcjach 4:3.

Kolejnym plusem iPada jest sklep iTunes, w którym możemy dokonać internetowych zakupów. Do tego wymagane jest oczywiście podanie danych karty kredytowej lub specjalnej karty do zakupów przez internet. Do niedawna dostęp do pełnej funkcjonalności sklepu iTunes w Polsce był niemożliwy ze względu na brak odpowiednich umów i inne kwestie natury prawnej. Teraz sytuacja się zmieniła.

Dodatkowym atutem jest też aplikacja do wyświetlania filmów z YouTube. Wyszukiwanie materiałów wideo i przełączanie się pomiędzy nimi jest wygodne i płynne, a sam interfejs odtwarzacza podobny do tego, z którym mieliśmy się okazję zapoznać w czasie odtwarzania tradycyjnych plików filmowych.

Ciekawostki

Pamiętajmy że iPad to w gruncie rzeczy mobilny komputer dotykowy, na którym (podobnie jak np. na laptopie) przechowujemy swoje prywatne dane. Zdecydowana większość osób woli, aby ich dane nie zostały ujawnione innym nawet w przypadku kradzieży samego tabletu. Jak więc się zabezpieczyć? Jednym ze sposobów może być utworzenie kodu blokady, który znać będziemy tylko my. Ważne żeby kod ten był odpowiednio skomplikowany dla innych, ale prosty dla użytkownika. Dodatkowo możemy aktywować opcję wymazywania danych użytkownika w momencie, gdy kod zostanie błędnie wprowadzony 10 razy - opcja przydatna właściwie tylko w przypadku kradzieży.