Xiaomi Mi Max
Jest przeogromny. Trudno nawet nazwać go smartfonem, bo znacznie bliżej mu do 7-calowego tabletu. Xiaomi Mi Max ma jednak kilka zalet, które sprawiają, że w cenie poniżej 1500 zł jest jedną z najciekawszych propozycji.
Obudowa
Mi Max jest tak wielki, że może zastąpić deskę do krojenia. Coś takiego naprawdę ciężko nosi się w kieszeni spodni. Nie mam zamiaru twierdzić, że obudowa jest poręczna, bo po prostu nie jest. Owszem, trzyma się ją w miarę wygodnie, ale obsługa kciukiem to zazwyczaj koszmar (obojętnie jak duże macie dłonie).
Z przodu mamy potężną taflę szkła Gorilla Glass 4, delikatnie zaokrągloną na brzegach (czyli tzw. 2,5D). W dolnej ramce umieszczono trzy przyciski pojemnościowe – wszystkie podświetlane. Krawędzie boczne i większość tyłu to jednolity kawałek aluminium. Jedynie dół i góra jest plastikowa, bo w tych miejscach umieszczone są anteny.
Na lewej krawędzi jest hybrydowa szufladka dla dwóch kart SIM (nano+micro). Pierwszą z tych kart można zastąpić kartą pamięci microSD. Na dole mamy klasyczny port micro USB, a u góry wyjście słuchawkowe 3,5 mm oraz nadajnik podczerwieni (IR), pełniący funkcję uniwersalnego pilota dla domowego sprzętu RTV.
Aparat tylny wystaje minimalnie poza obudowę, ale nie na tyle by powodować jakąkolwiek różnicę. Na środku umieszczono okrągły czytnik linii papilarnych. Podobnie jak w innych współczesnych smartfonach Xiaomi działa on znakomicie – jest szybki i precyzyjny.
2/5
Czas pracy na baterii
- typowo: 2 dni
- maksymalnie: 2,5 dnia
- średni SOT: typowo 6 godzin, maksymalnie 8 godzin
- pojemność: 4850 mAh
- łatwa wymiana baterii: nie
Wielkość obudowy Xiaomi Mi Max na szczęście idzie w parze z wielkością baterii. Akumulator ma aż 4850 mAh pojemności i stanowi jeden z największych atutów tego telefonu.
Typowy czas włączonego wyświetlacza między ładowaniami to około 6 godzin, ale jeśli używacie go tylko z jedną kartą SIM i częściej łączycie się z Wi-Fi niż z LTE, to ze spokojem osiągniecie nawet 7-8 godzin SOT. W czasie testu Mi Max musiałem ładować co 2 dni, jednak traktując go łagodnie można ten czas przekroczyć. Najbardziej prądożerny jest oczywiście ogromny wyświetlacz - im ciemniejsze podświetlanie, tym dłużej pociągnie na baterii. W zestawie dostajemy ładowarkę 2A.
4,5/5
Wyświetlacz
- rozdzielczość: 1080x1920 px
- typ: IPS LCD, 6,44 cala
- jasność w trybie ręcznym: 437 cd/m2
- jasność w trybie automatycznym: 437 cd/m2
- obsługa w okularach polaryzacyjnych: akceptowalna (średnie przebarwienia)
Wyświetlacz IPS LCD ma przekątną niespełna 6,5 cala, więc można śmiało określić go mianem ogromnego. Jak już wspomniałem wcześniej jego obsługa dotykowa nie jest wygodna (szczególnie jedną dłonią), ale trzeba przyznać, że oglądanie YouTube’a i przeglądanie stron internetowych to czysta przyjemność. Duża przekątna przydaje się też w czasie fotografowania (duży, wyraźny podgląd kadru). Wyświetlacz jest dość jasny i wystarczająco czytelny nawet pod gołym niebem.
Rozdzielczość Full HD w zupełności wystarcza. Z bliska widać pojedyncze piksele, ale nie określiłbym tego mianem „pikselozy”. Nawet małe czcionki są wyraźne i ostre. Kąty widzenia są w miarę dobre, a kolory można określić jako naturalne (niezbyt nasycone). Ponarzekać można na słaby kontrast.
3,5/5
System
- pamięć RAM: 3 GB
- pamięć wewnętrzna: 32 GB (realnie maks. 24 GB)
Xiaomi Mi Max zarządzany jest przez system Android 6.0.1. Na razie nie dostał oficjalnej aktualizacji do Androida 7.0, ale w praktyce nie ma żadnych powodów do zmartwień. System ma lubianą i nakładkę MIUI 8.2, która nie dość, że wygląda dobrze, to w dodatku działa szybko, jest prosta w obsłudze i oferuje wiele opcji konfiguracyjnych. Interfejsy MIUI w smartfonach Xiaomi są dobrze zoptymalizowane dzięki czemu obsługa jest wygodna (jeśli nie liczyć ogromnego wyświetlacza w tym przypadku).
3GB pamięci RAM to standard w tej klasie smartfonów. W połączeniu z dobrym procesorem Snapdragon 650 Xiaomi Mi Max oferuje zdecydowanie najlepszą wydajność z pięciu porównywanych smartfonów. Mi Max to dobry telefon do gier.
Funkcje które warto wyróżnić:
- Tryb pomniejszonego wyświetlacza – Zgodzicie się chyba, że w tak ogromnym smartfonie jest to rzecz niezbędna. Wystarczy przesunąć palec od środkowego przycisku pod wyświetlaczem w prawo lub w lewo.
- Chmura Xiaomi – 5 GB przestrzeni na dysku internetowym do synchronizacji kontaktów, wiadomości, zdjęć i notatek. Można też wykonać kopię zapasową aplikacji, zegara, alarmów i ustawień.
- Darmowe SMS’y – Możemy wysyłać i odbierać darmowe SMSy do każdego zalogowanego użytkownika Chmury Xiaomi.
- Pilot Mi – Aplikacja współpracująca z nadajnikiem podczerwieni wbudowanym w górną krawędź obudowy. Dzięki niem mozemy sterować domowym sprzętem RTV, takim jak np. telewizor, dekoder TV, klimatyzacja, projektor, odtwarzacz DVD.
- Tryb czytania (tryb nocny) – Zmienia barwę wyświetlacza na cieplejszą (zółto-pomarańczowy odcień). Dzięki temu korzystanie ze smartfona wieczorem znacznie mniej męczy oczy. Można ustawić harmonogram automatycznego uruchamiania tej opcji (np. od 22:00 do 7:00 rano)
- Dual SIM – Obsługa dwóch numerów telefonicznych jednocześnie.
- Tryb nocny – Ustawianie ciepłego (żółto-pomarańczowego) odcienia wyświetlacza, by nie męczyć nocą oczu. Wraz z harmonogramem automatycznego włączania i wyłączania tej funkcji o wybranej godzinie.
- Panel sterowania – Służy do czyszczenia i przyśpieszania systemu. Jego regularne używanie (np. raz dziennie) ma realny wpływ na utrzymanie komfortu obsługi. Ponadto jest też opcja blokowania numerów, kontroli uprawnień aplikacji i skanowania antywirusowego.
- Klonowanie aplikacji – Bardzo interesująca funkcja, która pozwoli np. zalogować się jednocześnie na dwa różne konta Facebook (i nie tylko). Tworzy kopię aplikacji z której możemy korzystać całkowicie niezależnie.
5/5
Przykładowe zdjęcia
- aparat tylny: 16 Mpx, filmy UHD (3840x2160 px)
- aparat przedni: 5 Mpx
- stabilizacja optyczna: brak
- lampa LED: tak
W dzień Xiaomi Mi Max robi zdjęcia o szczegółowości porównywalnej do Huawei Nova i Samsunga Galaxy A3 2017, choć cechują się one nieco gorszym kontrastem. Moim zdaniem wypada nieco lepiej od Huawei P9 lite 2017 i Lenovo K6 Note. Innymi słowy – jest nieźle. W nocy jednak sytuacja zmienia się diametralnie. Mi Max radzi sobie bardzo słabo. Nie jest to jednak nic nadzwyczajnego, bo właściwie każdy z pięciu testowanych smartfonów w nocy wypada beznadziejnie. Mi Max jest jednak lepszy od Galaxy A3 2017.
Xiaomi Mi Max nagrywa filmy 4K UHD. Ich jakość, a przede wszystkim szczegółowość jest lepsza od tego co prezentuje Lenovo, Samsung i Huawei P9 lite 2017. Wypada jednak trochę gorzej od Huawei Nova, który też nagrywa w 4K i w dodatku ma szybszy autofokus od Xiaomi.
3,5/5
Inne informacje:
- Dual SIM: tak (hybrydowy), nano+micro
- 4G LTE: tak
- Miejsce dla microSD: tak
- Czytnik linii papilarnych: tak
- Funkcja pilota uniwersalnego (IR): tak
- NFC: nie
- Radio FM: tak
- Szybkie ładowanie: nie
- Bezprzewodowe ładowanie: nie
- Jakość i moc głośnika: 3,5/5
- Jakość dźwięku z wyjścia słuchawkowego: 3,5/5
Xiaomi Mi Max - nasza ocena
- Obudowa:
przeciętny - Czas pracy na baterii:
dobry plus - Wyświetlacz:
dostateczny plus - System:
bardzo dobry - Przykładowe zdjęcia:
dobry
Xiaomi Mi Max
Działa szybko, jest wydajny i byłby murowanym kandydatem do pierwszego miejsca w tym porównaniu, ale jest tak wielki, że praktycznie nie mieści się w kieszeni. Pytanie zatem czy wygra, bo przecież "najlepszy smartfon to ten, który masz przy sobie".
- System operacyjnyAndroid 6.0
- Wyświetlacz (przekątna)6,4 cale/cali
- Wyświetlacz (rozdzielczość)1920x1080 px
- Procesor główny (nazwa)Qualcomm Snapdragon 650
- Pamięć masowa32 GB
- Aparat (tył)16 Mpx
- Pamięć RAM3 GB
- Waga203 g