Interfejsu TouchWiz nie trzeba chyba przedstawiać osobom, które choć trochę interesują się tematem smartfonów. W końcu trudno jest nie zauważyć, że producent ten właściwie zalewa rynek całym mnóstwem przeróżnych urządzeń mobilnych. Czy to źle? Cóż, dopóki Samsung oferował będzie klientom dobry, dość nowoczesny sprzęt,a jego cena nie będzie przesadzona, to nie mamy nic przeciwko tak dużemu udziałowi w rynku. Problem jednak w tym, że Galaxy Note 3 do tanich bynajmniej nie należy. Cena wynosząca 2600-2900 zł zdecydowanie przekracza możliwości przeciętnego Polaka.
Oprogramowanie: super |
Naturalnie nie mamy tutaj do czynienia ze zwykłym smartfonem służącym jedynie do dzwonienia, SMS'owania i przeglądania internetu, lecz raczej z czymś w rodzaju centrum sterowania całym naszym elektronicznym życiem. Przykładem jest nie tylko ścisłe powiązanie ze smartwatchem Galaxy Gear, ale również rozbudowana obsługa za pomocą piórka, zainstalowany tłumacz, funkcja pilota zdalnego sterowania, genialna kamerka nagrywająca w 4K i wiele innych funkcji.
Smartfona do testów otrzymaliśmy wraz z zegarkiem Gear. W chwili pisania artykułu był to jedyny smartfon w pełni z nim kompatybilny, ale Samsung już zapowiedział rozszerzenie obsługiwanych modeli. Musimy przyznać, że Gear okazał się bardzo przydatnym kompanem Note'a 3. W czasie codziennego użytkowania szczególnie doceniliśmy możliwość błyskawicznego i komfortowego sterowania odtwarzanymi na smartfonie utworami muzycznymi, wykonywanie połączeń telefonicznych i sprawdzania powiadomień (np. SMS'ów).
Jeśli już zdecydujemy się na kupno i używanie Gear'a jasne jest, że będziemy nosić go na ręce przez większość czasu. W takim przypadku przydatna może być funkcja zdalnego uruchamiania sygnału dźwiękowego na smartfonie. Bywają przecież sytuacje, że zostawimy go gdzieś w domu, ale nie pamiętamy dokładnie gdzie.
Możliwa jest też sytuacja odwrotna – za pomocą smartfona uruchamiamy sygnał dźwiękowy na zegarku.
Galaxy Note 3 dysponuje wieloma zainstalowanymi fabrycznie aplikacjami, ale znaczna część z nich jest domyślnie pogrupowana w kilku folderach, więc zajmują one zaledwie jedną stronę.
Po wyjęciu piórka wysuwa się bardzo przydatne menu podręczne, które umożliwia wykonanie kilku podstawowych czynności – notatka z akcji, album z wycinkami, pisanie po ekranie, s szukacz, okno rysika. Położenie piórka rozpoznawane jest z odległości kilkunastu milimetrów. Możemy więc wskazywać wybrane obiekty bez dotykania piórkiem powierzchni ekranu.
Notatka z akcji to funkcja niesłychanie przydatna. Możemy na przykłąd wykonywać odręczne zapiski na spotkaniu służbowym, a następnie wybrać całość lub tylko część i wysłać treść pocztą, wyszukać, utworzyć zadanie, a jeśli zaznaczyliśmy np. numer telefonu możemy natychmiast na niego zadzwonić.
Album z wycinkami może przydać się do błyskawicznego ii komfortowego gromadzenia treści, które np. znaleźliśmy w internecie. Wystarczy pobieżnie zaznaczyć obszar, który chcemy skopiować (tekst i grafika), a zostanie on przeklejony do specjalnego albumu z wycinkami. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy podobną akcję wykonali na interfejsie innego programu lub bezpośrednio w systemie operacyjnym.
Takie wycinki można archiwizować lub natychmiast przesłać np. przez e-maila lub dodać do konta Dropbox.
Pisanie po ekranie jak sama nazwa wskazuje pozwala dokonywać szybkich notatek bezpośrednio na wyświetlanym akurat interfejsie. Do wyboru mamy kilka podstawowych przyborów, zestaw kolorów (plus próbnik) oraz kadrowanie. Finalną grafikę można oczywiście przesłać np. e-mailem lub Bluetoothem, albo wrzucić do chmury.
Funkcja S Szukacz być może nazywa się nieco dziwnie, ale również ma swoje praktyczne zastosowanie. Oferuje np. możliwość wyszukiwania tego co napiszemy odręcznie (tekst lub symbole).
W identyczny sposób możemy wyszukiwać rozwiązania równań matematycznych. Smartfon dość dobrze radzi sobie z rozpoznawaniem pisma odręcznego, pod warunkiem, że nie piszemy jak kura pazurem. ;)
Rezultat pojawia się w wyszukiwarce Wolfram Alpha (połączenie z internetem jest więc wymagane).
Chcecie otworzyć aplikację, ale nie macie zamiaru ograniczać się do trybu pełnoekranowego? Nie ma problemu! Narysujcie ją sobie!
Narysowany kształt zostaje zastąpiony oknem o zbliżonych rozmiarach.
Teraz możemy wybrać która aplikacja ma wypełnić powstałe okno – np. przeglądarka internetowa.
Maleńkie okno możemy oczywiście przestawiać w dowolne miejsce pulpitu lub zmaksymalizować w razie potrzeby.
Samsung KNOX to coś dla biznesmenów i bardziej zaawansowanych użytkowników. Samsung zaproponował kompleksowe rozwiązanie ochronne przeistaczające smartfona w prawdziwy sejf pancerny. Tracimy dostęp do większości tradycyjnych aplikacji, natomiast zyskujemy możliwość posługiwania się tymi, które zostały odpowiednio zabezpieczone i przygotowane.
KNOX dysponuje własnym sklepem, niezależnym od Google Play. Znajdziemy w nim głównie aplikacje przeznaczone do użytku profesjonalnego np. Citrix, TeamViewer, Remote Control, GoToMyPC, ShareFile, SAP, Lookout Mobile Security.
Dostęp do KNOX'a otrzymujemy po wpisaniu utworzonego wcześniej hasła. Wszystkie dane są szyfrowane. Jeśli nie korzystamy z tej funkcji przez dłuższy czas smartfon automatycznie zakończy sesję uniemożliwiając dostęp do zaszyfrowanych danych osobom postronnym (5-30 minut lub po każdym wygaśnięciu ekranu). Usunięcie trybu KNOX sprawi, że wszystkie dane z nim powiązane zostaną usunięte.
Aplikacja S Health występuje w wielu nowych urządzeniach ultramobilnych Samsunga. Tutaj jednak mamy możliwość połączenia się z zegarkiem Galaxy Gear, który (podobnie jak smartfon) dysponuje funkcją krokomierza. Całość tworzy zestaw przydatny w codziennych treningach (np. bieganiu). Bez problemu możemy kontrolować zużycie kalorii.
Smartfona Note 3 kontrolować możemy za pomocą gestów wykonywanych dłonią przed ekranem (podobnie jak w Samsungu Galaxy S4). Możemy na przykład przewijać e-maile bez dotykania wyświetlacza. Niestety nie da się tego samego zrobić ze stronami internetowymi.
Gdy smartfon leży na biurku użytkownik może szybko podejrzeć najnowsze powiadomienia np. o ilości nieodebranych połączeń telefonicznych lub SMS'ów - wystarczy przesunąć dłonią przed ekranem. Nie trzeba w ogóle dotykać urządzenia.
Zbliżając palec lub piórko do ekranu w chwili gdy np. przeglądamy albumy zdjęć możemy bez dotykania szkła podejrzeć jakie zdjęcia wchodzą w skład danej kolekcji.
Samsung Link to idealny sposób na łatwe współdzielenie multimediów między wieloma domowymi urządzeniami (nie tylko mobilnymi). Z Notem 3 można zsynchronizować np. laptopa i odtwarzać multimedia na telewizorze lub stacji dokującej.
Świetnym sposobem na dogadanie się z obcokrajowcami będzie aplikacja S Tłumacz. Ustawiamy język własny i język obcy, który obowiązuje w danym kraju, a następnie pytamy głośno i wyraźnie o informację której potrzebujemy (np. Jak dojechać na lotnisko?). Tłumacz przekształci tą wypowiedź na język docelowy w formie tekstowej i głosowej. Funkcja ta działa również w odwrotną stronę. Jeśli otrzymamy odpowiedź np. po hiszpańsku zostanie ona przetłumaczona np. na angielski i opcjonalnie wypowiedziana. Niestety język polski nie jest obsługiwany w tej chwili.
Na górnej krawędzi obudowy producent zintegrował mały, ale efektywny nadajnik, który działa identycznie jak w zwykłych pilotach - wysyła sygnał do urządzenia z informacją np. o zmianie kanału, głośności lub regulacji ustawień w menu. Dzięki niemu SGN3 może pełnić rolę uniwersalnego pilota zdalnego sterowania, który bez problemu zastąpi kilka innych. Urządzenie potrafi obsłużyć nie tylko telewizory, ale również dekodery DVB (set top boxy) lub odtwarzacze DVD/Blu-ray. Ważne jest również to, że nie muszą być one produkowane przez Samsunga - wspieranych jest mnóstwo popularnych marek.
Jeśli komuś jeszcze mało pisania i rysowania, to może uruchomić aplikację SketchBook, która oferuje tak wiele zaawansowanych funkcji, że nawet nie spróbujemy stworzyć żadnego dzieła, bo boimy się, że mógłby z tego wyjść co najwyżej bohomaz.
Wielkość pól znaków klawiatury ekranowej w układzie pionowym w zupełności wystarcza do wygodnego pisania. System podpowiedzi działa skutecznie także w języku polskim.
W orientacji poziomej wygodnie pisze się wyłącznie przy użyciu obu dłoni (kciuków). Dostępna jest też klawiatura pływająca.