Seria KS7000 należy do najbardziej udanych w gamie Samsunga A.D. 2016. Po modelach 49- i 55-calowych czas na test 60-calowego.
- znakomita, najlepsza na rynku ostrość obrazów ruchomych,; - niezła czerń,; - akceptowalny kontrast,; - wielostopniowa regulacja upłynnienia ruchu,; - akceptowalne oddanie barw po kalibracji,; - bogate multimedia i funkcje Smart,; - prosty w obsłudze i przyjazny użytkownikowi system operacyjny.
Minusy- spore błędy odwzorowania niektórych barw w ust. fabrycznych,; - kontrast dwa razy niższy od najlepszych modeli z serii KS7000,; - degradacja kolorów pod kątem,; - zbyt jasna ogólna charakterystyka jasności: 2,2 zamiast 2,4,; - niewłaściwa (zbyt ciemna) char. jasności w obszarze ciemnych szarości (5-20 IRE) mogąca skutkować tendencją do utraty części ciemnych detali.
Samsung 60KS7000 jest telewizorem z płaskim wyświetlaczem LCD o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli (potocznie 4K lub, jak preferuje producent, Ultra HD).
Wyświetlacz typu VA podświetlono diodami LED rozmieszczonymi krawędziowo. Panel LCD pochodzi od firmy Sharp i ma następujący układ subpikseli:
Wyświetlacz (przekątna): | 60 cali |
Wyświetlacz (rozdzielczość): | 3840 x 2160 |
Wyświetlacz (rodzaj): | płaski |
Złącza: | 4xHDMI, 3xUSB, 1xEthernet, komponentowe, optyczne |
Technologia 3D: | nie |
Tuner TV: | DVB-T/T2, DVB-C, DVB-S2 |
Podświetlanie ekranu: | LED |
Wynik testu:
Zalety
- znakomita, najlepsza na rynku ostrość obrazów ruchomych,
- niezła czerń (ale zob. poniżej),
- akceptowalny kontrast (ale zob. poniżej),
- wielostopniowa regulacja upłynnienia ruchu,
- akceptowalne oddanie barw po kalibracji,
- bogate multimedia i funkcje Smart (Netflix, Amazon, ShowMax, Player itp.),
- prosty w obsłudze i przyjazny użytkownikowi system operacyjny,
- obsługa wielu formatów plików wideo: avi, flv, mkv, mov, mp4, mts (i/p), tp, wmv,
- dobra współpraca z urządzeniami bezprzewodowymi,
- niski input lag w trybie gra (21,2 ms),
- regulacja położenia nóżek (w zakresie ok. 5-6 cm każda), której nie ma w mniejszych modelach serii KS7000,
- ergonomiczny, ciekawie zaprojektowany pilot (ale zob. poniżej),
- atrakcyjny i nowoczesny wygląd.
Wady
- spore błędy odwzorowania niektórych barw w ust. fabrycznych (ale da się je zmniejszyć),
- kontrast dwa razy niższy od najlepszych modeli z serii KS7000 (pomimo tego samego PQI),
- degradacja kolorów pod kątem (w sposób typowy dla matryc VA),
- zbyt jasna ogólna charakterystyka jasności: 2,2 zamiast 2,4 (ale da się poprawić),
- niewłaściwa (zbyt ciemna) char. jasności w obszarze ciemnych szarości (5-20 IRE) mogąca skutkować tendencją do utraty części ciemnych detali,
- jasność maksymalna w trybie HDR nie sięga 1000 cd/m^2 (HDR1000) nawet na 5% planszy (trzy pomiary: 966, 948, 956) – jest przy tym ok. 30% niższa niż w modelu 55-calowym,
- dość niska jasność startowa w trybie HDR = 434cd/m^2 (ww. maksymalna jasność dostępna dopiero po ok. 35 sekundach),
- nie czyta plików o rozdzielczości większej niż Ultra HD (tj. 4K i pośrednich),
- brak eurozłącza (Scart) i gniazda słuchawkowego,
- system Tizen w 60KS7000 mógłby działać nieco szybciej,
- pilot raczej nie dla osób o dużych dłoniach,
- możliwe problemy ze spasowaniem tylnej ścianki obudowy w niektórych egzemplarzach.
Werdykt
Nie ulega wątpliwości, że Samsung 60KS7000 nie jest złym telewizorem: ma przyzwoity kontrast, akceptowalne (po kalibracji) odwzorowanie barw, matrycę 120Hz oraz świetne multimedia. Jego głównym atutem jest znakomita ostrość obrazów ruchomych w trybie SDR przewyższająca wszystkie bez wyjątku telewizory LG (w tym OLED-y), wszystkie modele Panasonica (z wyj. 65DX900) oraz wszystkie telewizory Sony (z wyj. 65ZD9). 60KS7000 kosztuje od 700 do 1000 złotych więcej od modelu 55KS7000, za co dostajemy nie tylko o 5 cali większy ekran oraz regulację położenia nóżek, lecz także niższy kontrast, gorsze odwzorowanie barw oraz 30% ciemniejszy HDR w porównaniu do 55KS7000. Czy w takiej sytuacji warto dopłacić do większego modelu? Tę decyzję pozostawiam już Wam, drodzy Czytelnicy.
I jeszcze jedno. Tak się złożyło, że w grudniu 2016 roku Sharp podjął decyzję o zaprzestaniu dostarczania paneli LCD do Samsunga. Choć decyzję tę można oceniać różnie, była ona zaskoczeniem, zarówno dla analityków rynku, jak i samego Samsunga, który wytoczył Sharpowi proces o odszkodowanie (471 mln dol.). Pomimo tego, nie da się ukryć, że z czysto technicznego punktu widzenia, 60-calowe panele LCD Sharpa wyraźnie ustępują 55-calowym panelom Samsunga. I choć wielu klientów skusi telewizor z ekranem o 5 cali większym, ja po panelach Sharpa płakał nie będę.
Komentarze
18Konsole nie pociągną 4K, więc pytanie brzmi:
- po co komu OBECNIE 4K?
Wyższa rozdzielczość jest nieunikniona i postęp w tej dziedzinie prędzej czy później musi się dokonać w przypadku sygnału telewizyjnego, ale jaki jest sens posiadania na chwilę obecną sprzętu 4K - poza kolejnym nieprzydatnym ficzerem?
TV 4K ma WCIĄŻ niższą rozdzielczość obrazu ruchomego od dobrego (i tańszego) FullHD. Wg mnie, 4K będzie miało sens za kilka lat, gdy stanie się standardem. Fajnie, że producenci dopracowują swoje produkty i technologię, ale przeciętny użytkownik nie potrzebuje 4K w domu. Wyjdzie na tym tak samo jak Duda ze swoim Sony.
Dla 60 cali i wyżej potrzeba już rozdzielczości 8K aby obraz był ostry jak żyleta!
55 LG EG910v CZY 55 LG UH7707 czy 55 SAMSUNG KS7000 ?
to wole kupić w ciemno 55" za 2k firmy LG