Oferta firmy Home jest bardzo interesująca. Za nieduże pieniądze otrzymujemy szybkie serwery wirtualne wydzielone na wydajnych maszynach i umieszczone w nowoczesnej, polskiej serwerowni. Bardzo cieszy czas po jakim uzyskujemy dostęp do zakupionej usługi. Natychmiast po wpłacie odblokowany zostaje CP Panel, a w maksymalnie 15 minut możemy się już bez przeszkód zalogować do świeżo uruchomionego VPSa. Sam proces zakupu jest łatwy i szybki, ale szkoda, że niektóre z wyborów na tym etapie są ostateczne. Możliwość zmiany systemu lub wyłączenia Parallels Plesk Panel, który uniemożliwia zmianę serwera Apache na inny, np. lighttpd bez zamawiania nowej usługi byłaby bardzo przydatna.
Różnice w gwarantowanych zasobach pomiędzy poszczególnymi planami są rozsądne, jednak szkoda, że możliwość zwiększenia zasobów ogranicza się tylko do dodania nowych adresów IP. Przydała by się chociaż możliwość dokupienia dodatkowej przestrzeni dyskowej, która na starcie jest relatywnie mała, w przypadku wykorzystania serwera na przykład do przetrzymywania kopii zapasowych lub większych plików do pobrania. Na szczęście mamy możliwość szybkiej migracji pomiędzy poszczególnymi wariantami, bez utraty zainstalowanego oprogramowania, a cały proces zajmuje kilka minut.
Na pochwałę zasługuje za to oprogramowanie VPSa. Podstawowy CP Panel jest przejrzysty, wygodny i daje dostęp do wszystkich najważniejszych funkcji. Virtuozzo Power Panel pozwala na zarządzanie bardziej techniczną stroną serwera i pozwala na przywracanie kopii zapasowych, instalowanie dodatkowych modułów, ponowne uruchamianie serwera, łączenie się z SSH za pośrednictwem przeglądarki oraz przeglądanie logów działania. Z kolei Parallels Plesk Panel (który co ważne otrzymujemy gratis), zapewnia wygodne zarządzanie software'ową stroną serwera, czyli konfigurację www i email, łatwe instalowanie różnych skryptów CMS, zarządzanie dostępem do plików i połączeniem FTP czy też zaawansowaną konfigurację domen. Jeśli natomiast wolimy wszystko zrobić tradycyjną drogą, to zawsze aktywne połączenie SSH jest dla nas. Instalacja interfejsu graficznego i udostępnienie go przez pulpit zdalny to również dobry pomysł na zarządzanie VPSem.
Różnica mocy pomiędzy serwerem Professional, Standard i Basic są widoczne, jednak nawet ten ostatni zapewnia świetną wydajność idealną dla webmastera, dla którego witryny zwykły hosting współdzielony nie jest już wystarczający. Najsilniejszy z wariantów nada się za to z pewnością do zastosowań profesjonalnych dzięki szybkiemu, 4-rdzeniowemu procesorowi. Łatwe jest również zwiększanie i zmniejszanie mocy serwera bez utraty plików i ustawień, dlatego warto zaryzykować i w ten sposób znaleźć najbardziej optymalną konfigurację. Niezależnie od wyboru, każdy VPS posiada świetną pamięć masową opartą na dyskach spiętych w macierze RAID10 oraz dostęp do szybkiego połączenia internetowego z bezpośrednim połączeniem do wielu polskich sieci szkieletowych.
Wariant Basic oferty VPS polecamy raczej dla klientów indywidualnych, którzy chcą wykorzystywać go do niezbyt skomplikowanych zadań i hostowania niewielkich stron internetowych, o liczbie jednocześnie aktywnych użytkowników w granicach od 0 do 50 (przy około 50 tysiącach unikalnych użytkowników miesięcznie). Wariant Standard zainteresować powinien małe firmy szukające wydajnego i funkcjonalnego serwera, w tym dla strony internetowej o chwilowej liczbie przeglądających do 125 osób i maksymalnie 250 tysiącach unikalnych użytkowników miesięcznie. Najsilniejsza opcja Professional przeznaczona jest dla małych i średnich przedsiębiorstw, z witrynami o sporej odwiedzalności powyżej 250 tysięcy unikalnych użytkowników miesięcznie i o dużej ilości korzystających z usług serwera pracowników.
Firma Home Business Services Sp. z o.o. zapowiada dalszy rozwój ich usług, mimo że już teraz jest to świetna oferta dla każdego, kto szuka odpowiedniego dla siebie serwera VPS w niewygórowanej cenie. Wydajność i szeroka gama oprogramowania dodatkowego to najmocniejsze cechy ich rozwiązań. Według nas zasługują one na polecenie.
Komentarze
12Żelazna reguła benchmarkowania dysków - próbka na której pracujesz musi być większa niż RAM dostępny w maszynie. Jedyne co sprawdziłeś tym "benchmarkiem" to jak dobrze działa cacheowanie w systemie operacyjnym, a nie faktyczną wydajność podsystemu I/O.
Przeanalizujcie sobie, czego dokładnie potrzebujecie, jakich parametrów i na tej podstawie oceniajcie sensowość...