Sprawdzamy najnowszą odsłonę gry Thief na popularnych kartach graficznych
Świetna oprawa audiowizualna (PS4); po stokroć klimat i znakomita immersja; nowy Garrett; poczucie ciała prowadzonej postaci; The City jako teren naszych działań i drugi, główny bohater gry; projekty odwiedzanych miejscówek; niesamowite przywiązanie do detali; mnogość opcji w kwestii określenia poziomu trudności gry
Minusyumowność związana z AI strażników; dla niektórych – klaustrofobia świata i mocne pocięcie miasta na doczytujące się sektory; poruszanie się po menu przedmiotów za pomocą touchpada w DualShocku to mordęga
Recenzenci Thief raczej zgodnie twierdzą, że jest to gra przyzwoita, ale nie wybitna. Na naszych łamach opublikowaliśmy już recenzję gry:
Mogliście również przeczytać wstępne testy gry, przy użyciu wbudowanego w nią benchmarka:
Dziś sprawdzamy grę przy użyciu popularnych modeli kart graficznej podczas rzeczywistej rozgrywki.
Silnik graficzny Thiefa oparty jest na Unreal Engine i trzeba przyznać, że potrafi pozytywnie zaskoczyć. Duża ilość detali oraz efekty cząsteczkowe potrafią prezentować się bardzo dobrze. Niestety ogólny obraz skutecznie psuje mała rozdzielczość tekstur widzianych z bliska.
Jaka karta wystarczy by komfortowo pograć w ustawieniach maksymalnych, a jaka w średnich? Czy różnica pomiędzy ustawieniami grafiki jest duża? Pytania na te odpowiedzi znajdziecie na kolejnych stronach.