Mimo zawartego w artykule sceptycyzmu, uważamy że 3D TV ma przed sobą przyszłość. Nie sądzimy tylko, że rok 2010 jest idealny dla tej technologii – według nas jest na nią za wcześnie. Pod wieloma względami 3D TV jest podobna do HDTV: sprzęt jest drogi, kanałów w telewizji oferujących obraz 3D jest mało (właściwie są tylko zapowiedzi!), a w Polsce nie ma wcale, filmów też nie ma zbyt dużo, a kiedy się pojawią, to będą drogie. Telewizję i filmy 3D trzeba do tego oglądać z okularami na nosie, co nie jest komfortowe.
Biorąc pod uwagę ceny poszczególnych urządzeń i ich możliwości trzeba też przyznać, że patrzymy na 3D w… różowych okularach marketingu. Wszystko to zdaje się mieć sens i rzeczywiście efekty trójwymiarowe są atrakcyjne, ale za jaką cenę? Mielibyśmy wymieniać telewizor, odtwarzacz i przewody dla kilku fajerwerków i płacić za to potężne sumy pieniędzy? Wydaje się, że to niezbyt rozsądne.
Według nas w telewizorach 3D jest więcej marketingu niż realnych korzyści dla klienta. Uważamy, że producenci chcą najzwyczajniej zarabiać więcej kasy, a dzięki 3D TV ceny najnowszych telewizorów znowu pójdą w górę i zabawa zacznie się od początku. Problem jednak w tym, że jeszcze nie zdążyliśmy się nacieszyć telewizorami HD i Full HD.
To wszystko wygląda bowiem łudząco podobnie do przesiadki na telewizory HD. Czy już tego nie przerabialiśmy? Producenci i telewizja włożyli przecież wiele wysiłku w to, aby zachęcić nas do drogiej wymiany zwykłych telewizorów kineskopowych na płaskie odbiorniki HD. I wielu z nas kupiło drogie telewizory, odtwarzacze Blu-ray i filmy Blu-ray, wierząc że cały ten sprzęt wystarczy na kilka długich lat. Czy jesteśmy aż tak naiwni? Czy naprawdę zechcesz przechodzić przez to wszystko od nowa i kupować kolejny telewizor, kolejny odtwarzacz i kolejne filmy tylko po to, aby podołać wymaganiom 3D? Nam trudno to sobie wyobrazić.
Proponujemy się wstrzymać. Technologie oferujące 3D bez konieczności zakładania okularów pojawią się na rynku w ciągu kilku najbliższych lat i wówczas będziemy mieć lepszy powód do wymiany telewizorów HD.
Komentarze
64Tak jak w podsumowaniu Grześ wspomniał, lepiej poczekać, aż wyjdzie sprzęt, dzięki któremu nie będzie trzeba zakładać okularów.
Dwa to przynajmniej w moim przypadku bol glowy sprawil ze 1szego seansu Avatara nie wspominam za dobrze. Inni jeszcze gorzej go wspominaja, bo bylo kilka osob, ktore wybiegly z sali porozmawiac ze swoim obiadkiem, niektorzy nawet nie zdazyli do toalet ;) - podejrzewam ze to dziala cos na modle choroby lokomocyjnej.
Trzecia rzecz, to obejrzalem Avatara w 2D i moge jasno stwierdzic ze 3D nie wystrzelilo mnie na ksiezyc pod wzgledem doznan.
Po porstu kolejne wyciaganie kasy na tym poziomie zaawansowania technologicznego.
Co do cen to są zboczone i że trzeba wszystko wymieniać, ale jak kumpel powiedział nikt nie każe wymieniać, można sobie dokupić i postawić obok :D
Ja na razie dziękuję za 3D i niestety u nas można myśleć o tym dopiero za jakieś 3 lata najwcześniej, bo nasze stacje TV, zanim coś zrobią to wieki miną, bo się o kasę będą kłócić jak to ma miejsce w TVP. Dopiero co u nas wprowadza się sygnał cyfrowy naziemny, a gdzie materiały HD dla mas, nie mówię tutaj o platformach cyfrowych płatnych, lecz o zwykłych użytkownikach :D
oj no. kolor to 3 razy wiecej informacji niz grayscale.
A 3D to tylko 2 razy wiecej informacji niz 2D :)
Jak roznica miedzy szarym a kolorem jest 3 krotna tak miedzy 3d a 2d jest dwu krotna.
Jedynie co przeszkadzalo mi to za ciemny obraz.
Nie rozumiem dlaczego w kinie nie mogli obrazu puscic jasniej? Lampa w projektorze jest za slaba? Nie ma regulacji jasnosci?
No ale jesli byly to polaryzacyjne to musialbyc ekran dajacy spolaryzowane swiatlo. O ile w TV jest to mozliwe, ale drogie o tyle... moje pytanie czy to jest mozliwe wogole w kinie gdzie obraz rzuca projektor? Chyba nie byl to wielki ekran lcd i wielkim filtrem polaryzacyjnym...
Kurcze to bylo dawno a mialem wtedy 14 lat i malo wiedzialem o tym, ze sa 3 rozne technologie itp. Teraz to bym odrazu sprawdzil.
Różowych - chyba tak sie pisze ;)
Było na którejś stronie odnośnie odnośnie nVidia ala TV. Był taki mały mariaż z Samsungiem. Monitory LCD miały być sprzedawane z kartami nVidii, ale temat chyba padł.
i trzecie. Samsung wchodzi z tymi TV 3D Led na rynek w połowie kwietnia
Czekam na hologramy ;)
btw, Bardzo dobry tekst. Oby wiecej takich!
24 fps.
przez durne amerykanskie prawo ktore nie pozwala na zmiane tego cholerstwa nie mozemy ogladac naprawde dynamicznych obrazow, co wiecej co raz wiecej producentow wstawia w TV REAL Cinema 24 fps - czyli obnizenie ilosci klatek wzgledem tego co jest w europie.
pytam po jaka cholere nam te wodotryski jak nie mozna w ogole na lcd pokazac lecacego samolotu ktory sledzi kamera bo caly obraz drga skacze i zabkuje.
czy ktos moze pojsc po rozum do glowy zwiekszyc ilosc zapisywanych klatek/s na filmie do 50????? nie wiem jak wy ale to najbardziej mnie wkurzalo w avatarze a takich scen bylo tam calkiem sporo.
3d? podziekuje nie wyobram sobie zaproszenia gosci do domu, na zarelko i ogladanie meczu czy dobrego filmu jak wszyscy beda siedziec w takich okularach. poza tym te ceny i granda w bialy dzien bo efekt taki mozna uzyskac za pomoc procesora prztwarzajacego obraz a nie za pomoca calkowicie nowego odbiornika, nowego bluraya i amlitunera. sory ale ja tego nie kupie albo za 6-8 lat jak ceny beda rozsadne i technologia dopracowana o ile znow nie wymysla jakiejs bajki typu holocron czy cos takiego.