Na temat funkcjonalności systemu Android rozpisywaliśmy się już wielokrotnie przy okazji testów większości tabletów i smartfonów. Tym razem ograniczymy się do kilku informacji, które są najważniejsze dla rodziców i oczywiście głównych użytkowników, czyli dzieci. Po pierwsze warto od razu poinformować, że zarówno sam Android, jak i aplikacja KIDO'Z zostały przetłumaczone na język polski.
Ilość preinstalowanego oprogramowania nie jest bardzo duża. Na pokładzie znajdziemy m.in. program do czytania e-booków, czytnik dokumentów biurowych OfficeSuite oraz gwóźdź programu, czyli aplikację KIDO'Z. Jej działanie polega na tym, że zastępuje klasyczny interfejs użytkownika i pozwala zarządzać dostępem do treści internetowych
Co tak naprawdę mogą przeglądać nasze pociechy? Podstawowy dostęp do treści jest bardzo restrykcyjny. Jest to jednak duży atut Yarvika Junior - rodzice mają właściwie stuprocentową pewność, że dzieci nie trafią na treści dla nich nieprzeznaczone. Korzystać można z aplikacji w sklepie KIDO'Z Apps Store, specjalnie spreparowanych materiały internetowe, klipy telewizyjne online (najczęściej kreskówki) oraz gry.
Przeglądarka prowadzi do stron o treściach bezpiecznych. Najczęściej są one powiązane z telewizjami dla dzieci i popularnymi kreskówkami w nich emitowanymi.
Podobnie sprawa wygląda w przypadku filmów. Wybór tytułów domyślnych jest bardzo szeroki - kolekcja jest na tyle szeroka, że dziecko nie będzie nudziło się przez długie tygodnie. Ważna będzie informacja, że wszelkie materiały multimedialne osiągalne są po uprzednim podłączeniu tabletu do internetu (przez Wi-Fi).
Gier również nie zabrakło. Domyślnie dostęp mamy dostęp do ponad 50, ale w każdej chwili doinstalować możemy nowe z bezpiecznego sklepu Apps Store.
Rzeczą oczywistą jest jednak to, że dziecięca pomysłowość jest nieskończona. Ciekawskie pociechy potrafią dotrzeć do tak ukrytych opcji każdego sprzętu, że nawet najlepszy specjalista jedynie o nich czytał. Pytanie więc brzmi czy będą w stanie łatwo wyłączyć nakładkę KIDO'Z i skorzystać z domyślnego interfejsu Andoida 4.1? Odpowiedź brzmi nie.
Po przyciśnięciu na klawisz HOME nie powrócimy na pulpit systemowy, lecz do głównego menu aplikacji KIDO'Z. Z kolei naciśnięcie przycisku „X” nie spowoduje natychmiastowego wyłączenia bezpiecznej nakładki. Zamiast tego pojawi się prośba o wprowadzenie hasła głównego. Dopiero po podaniu poprawnego kodu aplikacja wyłączy się. Wyłączeni i ponowne włączenie tabletu nic nie da - KIDO'Z uruchomi się domyślnie, zastępując interfejs androidowy.
Hasło podać trzeba też podczas próby dostępu do ustawień kontroli rodzicielskiej.
W opcjach znaleźć można szereg najprzydatniejszych funkcji pozwalających kontrolować co i kiedy dziecko może przeglądać.
Najciekawsza jest funkcja ograniczania czasu działania tabletu. Możemy na przykład określić ile godzin dziennie dziecko może korzystać z tabletu i w jakich dokładnie ramach czasowych.
W razie konieczności możemy na moment włączyć dostęp do aplikacji ze sklepu Google Play, ale nie radzimy zostawiać tej opcji włączonej na dłużej. Nie wszystkie treści dostępne w tym sklepie są właściwe dla kilkuletnich dzieci.
Podobnie wyłączyć możemy dostęp wyłącznie do bezpiecznych stron internetowych, ale w praktyce jest to najgorsze posunięcie z możliwych - zaletą internetu jest to, że można udostępniać najrozmaitsze treści, ale niestety znaczna część z nich może być niekorzystna dla dzieci (przynajmniej z punktu widzenia rodzica).
Twórcy aplikacji KIDO'Z pracuje nad kolejną funkcją - bezpieczne płatności (eWallet). Ma to być cyfrowy portfel, na który rodzice przelewali będą określoną kwotę do wykorzystania przez dziecko w określonym czasie. Na razie jednak ta funkcja nie jest dostępna w wersji finalnej (wg deklaracji ma pojawić się wkrótce).
Tablet odtwarza następujące typy plików multimedialnych:
Obsługiwane formaty audio | Obsługiwane formaty wideo | Obsługiwane formaty graficzne |
|
|
|
Gry przeznaczone dla najmłodszych dzieci zazwyczaj nie są skomplikowane. Dominuje tutaj grafika 2D, więc procesor graficzny nie napracuje się nadmiernie. Co prawda na tablecie uruchomić można także gry typu Dead Trigger, ale nie są one przeznaczone dla dzieci. Angry Birds-y działały idealnie.
Podsumowanie
Yarvik Junior Tablet 8” to ultramobilny komputerek z dotykowym ekranem, który wprowadza dziecko w nowoczesny świat elektroniki użytkowej. Oczywiście oprócz funkcji czysto rozrywkowej Yarvik ma też funkcję dydaktyczną. Dzieciaki korzystając z tabletu rozwijają swoje umiejętności i uczą się nowych rzeczy. Warunek jest oczywiście jeden - przeglądane treści muszą być odpowiednie dla najmłodszych.
Z tego właśnie powodu tradycyjny tablet został wyposażony w specjalną aplikację KIDO'Z, która umożliwia skuteczne zarządzanie treściami do których nasze pociechy mają dostęp. Tablet uruchamiał będzie się ze specjalnym interfejsem użytkownika, który umożliwi oglądanie kreskówek, przeglądanie zatwierdzonych stron internetowych (rozrywkowych i edukacyjnych) oraz granie w gry nienasycone agresją.
Sama konstrukcja tabletu również jest przemyślana. Obudowa jest dość gruba i solidna oraz nie zawiera małych elementów, które dziecko mogłoby łatwo wyłamać i połknąć. Tablet oferowany jest obecnie na rynku polskim w cenie około 650 zł. Czy jest wart swojej ceny? To oczywiście zależy od oczekiwań. Sądzimy jednak, że dzieciaki mogą na tym skorzystać, a rodzice będą mieli spokojną głowę i trochę czasu dla ciebie.
Podsumowanie | ||
plusy: | ||
minusy: | ||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 699 zł | ||
Komentarze
5mój POV oczywiście,