Adobe Photoshop CS6 beta: sprawdź działanie programu przed premierą (download)
Kamień milowy w rozwoju Photoshopa?
Na witrynie Adobe Labs pojawiła się beta Photoshopa w wersji CS6. Dzięki niej każdy może wypróbować nowe funkcje tej nie najtańszej aplikacji. Najbardziej rzucającą się w oczy zmianą jest ciemny interfejs użytkownika przywodzący na myśl program Lightroom. To jednak nie wszystko, gdyż Adobe uważa nową wersję Photoshopa za kamień milowy w rozwoju tego oprogramowania.
Czy tak jest w istocie? Odpowiedzi udzielić będziemy mogli sobie samemu. Wystarczy skorzystać z publicznego programu beta, który pozwala przez pewien czas korzystać z Photoshopa CS6. Wersja, którą można pobrać z Adobe Labs w zasadzie jest już finalna, ale w końcu to program beta, więc użytkownicy mogą, a nawet muszą, zgłaszać uwagi co do nowej wersji.
Interfejs PS CS6 jest ciemny, jednak istnieje możliwość dopasowania kolorów i powrotu do starych ustawień. Można również określić kolor podkładki pod edytowany obraz.
Co nowego czeka nas w Photoshopie CS6? Z informacji technicznych - nadal będą dwie wersje Standard i Extended, które dostępne będą w wersjach 32- i 64-bitowej. Dużą nowością jest zaprzężenie silnika Mercury, o którym słyszeliście przy okazji premiery pakietu CS5, do Photoshopa. Zysk wydajnościowy, dzięki lepszemu wykorzystaniu GPU komputera, ma być zauważalny podobnie jak w przypadku edytora Premiere Pro CS5.
A w samej aplikacji? Skupmy się przede wszystkim na funkcjach foto, bo dla wielu osób Photoshop to synonim aplikacji do obróbki zdjęć. Pojawi się Adobe Camera Raw 7.0. Nowa wersja wtyczki może wywołać zazdrość u użytkowników starszych edycji Photoshopa. W nowym ACR dodane zostaną bowiem nie tylko nowe aparaty, ale również możliwość lokalnej kontroli balansu bieli i redukcji szumów oraz praktyczniejsze narzędzia do zarządzania jasnością poszczególnych partii obrazu.
Kolejne narzędzie to przebudowany moduł do tworzenia ujęć szerokokątnych, które niektórzy nazywają panoramami.
W nowym Photoshopie zauważymy także dalsze ciążenie Adobe ku udostępnieniu automatycznych opcji dla użytkowników, którzy mają problemy z wykorzystaniem potencjału aplikacji. Funkcja automatycznego dopasowania w udoskonalonej wersji trafiła do okna poziomów oraz, uznawanego za esencję Photoshopa, okna krzywych. Jeśli nie wiemy co zrobić, pozostaje nam przycisk Auto, który być może zadziała zgodnie z przewidywaniami. Dla niezdecydowanych fotografów przydatna może być także funkcja Content Aware Patch Tool, w tłumaczeniu - Łatka z Uwzględnieniem Zawartości.
Zmieniło się także narzędzie kadrowanie (crop). W Photoshopie CS6 po przycięciu zdjęcia lub obrazka nadmiarowe piksele nie zostaną usunięte fizycznie, a jedynie zamaskowane. Korzyść z takiego rozwiązania dostrzeżemy w sytuacji, gdy zechcemy nieco zmienić kadr, a już zaaplikowaliśmy inne filtry lub wykonaliśmy operacje na obrazie. Teraz wystarczy jedynie przesunąć maskę i gotowe.
Nowy Photoshop idzie z duchem czasu i udostępnia również kilka nowych filtrów do rozmycia obrazu pod nazwą Blur Tools. Pozwalają one scedować na oprogramowanie te czynności, które zwykle są domeną optyki aparatu i ewentualnie elektroniki aparatu. Dostajemy funkcjonalność obiektywu Tilt-and-shift, co pozwala otrzymać efekt miniatury (inaczej dioramy), a także zmieniać położenie płaszczyzny ostrości. Opcje tego narzędzia są bardziej rozbudowane niż te spotykane w cyfrówkach. Dodatkowe filtry Field Blur i Iris Blur umożliwiają kontrolę głębi ostrości oraz kształt rozmycia (bokeh).
Sporo zmian zaszło w module 3D. Dotyczą one między innymi funkcji manipulowania obiektami 3D i ich dopasowywaniem do sceny. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o rozbudowanych funkcjach edycji wideo (dzięki wykorzystaniu Adobe Media Encoder), włącznie z dźwiękiem. W takiej sytuacji można zadać sobie pytanie - czy to jeszcze Photoshop?
Opisane zmiany nie wyczerpują całej listy, ale nie będziemy już was nimi zanudzali. Pobierzcie program z Adobe Labs i przetestujcie samodzielnie.
Pobierz Adobe Photoshop CS6 beta (1,7 GB Windows)
Datę premiery, ceny jak i informacje dotyczące pozostałych aplikacji wchodzących w skład pakietu Creative Suite 6 na razie Adobe trzyma w tajemnicy. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na oficjalne ogłoszenia. Warto także dodać, że Adobe uruchamia ogłoszony jesienią 2011 roku program Adobe Creative Cloud, który, mówiąc skrótowo, pozwala na korzystanie z oprogramowania Adobe w postaci usługi oraz usprawnia pracę na różnego rodzaju urządzeniach. Nie wymaga na szczęście stałego dostępu do Internetu. Użytkownicy będą mogli wykupić dostęp do wszystkich aplikacji za około 50 euro miesięcznie (w przypadku zakupu licencji na rok). W ramach Creative Cloud otrzymają oni 20 GB powierzchni dyskowej.
Więcej o Adobe:
- Lightroom 4: całkowicie odmieniony i dwa razy tańszy
- Adobe Photoshop wyostrzy poruszone zdjęcia - konferencja Adobe MAX 2011
- Adobe rządzi fontami na stronach WWW
- Adobe Flash Player zniknie ze smartfonów, Adobe Air i HTML5 będą rozwijane
- Adobe Flash Player 11 szybki jak nigdy i w 64-bitach
Źródło: Inf. własna, Adobe
Komentarze
30Photoshop + lightroom to duet idealny ;)
Może sobie ściągnę tą wersję próbną :]
ps. Linux jest bezpieczniejszy bo mniej popularny. Gdyby miał tylu użytkowników co teraz Windows, to jego bezpieczeństwo spadło by na łeb na szyję.
Czemu? Bo ci, którzy teraz knują jak zaszkodzić MS Win, szukali by metody na Linuxa. Oczywiście, małą zaporą była by mnogość dystrybucji. I może to zniechęca Adobe do stworzenia wersji na ten system (rodzinę systemów)?
A poza tym, trzeba by mieć pewność, że wszystko ruszy na linuxie.
Bo to, że ktoś uzywa Adobe photoshop, nie znaczy, że lubi też Premier Pro a nie Sony Vegas,
albo Illustratora zamiast Corel Draw.
Windows nie skazuje użytkownika na "to co działa" tylko daje olbrzymią pulę różnego rodzaju softu do wyboru.
1. Brak możliwości włączenia podglądu czcionek, tak jak było w CS5.
2. Brak możliwości włączenia podglądu pliku psd,jpg, etc. tak jak było w CS5.
Tak poza tym wszystko w porządku :)
No jaki oni mają z tym wielki problem ???
M$ za dużo im płaci??