Prace nad filmowym Death Stranding ruszyły. Kojima rusza z kopyta rozwijając uniwersum swojego arcydzieła z 2019 roku.
Kojima Productions nakręci Death Stranding
Dopiero co ogłoszono kontynuację Death Stranding na The Game Awards 2022, a już mamy kolejne zaskoczenie. Hideo Kojima zapowiadał, że pracuje też nad innym projektem i teraz już wiemy, co nim jest, to filmowa adaptacja.
Zaskoczenie jest, ale nie można mówić, aby było specjalnie duże, ponieważ już w zeszłym roku Kojima Productions uruchomiło dział filmowy i telewizyjny. Nie jest też tajemnicą, że sam reżyser Hideo jest kinomaniakiem, co często skutkowało występami gwiazd Hollywoodu w jego grach. Czy w filmie powtórzą swoje growe role Norman Reedus, Léa Seydoux i Mads Mikkelsen? Jeszcze nie wiadomo, ale to bardzo możliwe.
Koprodukcja
Firma Kojimy przy tej produkcji współpracuje z Hammerstone Studios, które odpowiedzialne jest na przykład za „Bill i Ted ratują wszechświat" i mocny horror „Barbarzyńcy", Stoją też za kinową wersją „Kung Fury", która ponoć ma wyjść w przyszłym roku. Fabuła filmu Death Stranding na razie trzymana jest w tajemnicy, ale podobno ma ona wprowadzić „nowe elementy i postacie do uniwersum", wobec czego nie oczekuję prostego powtórzenia historii z gry, jak raczej czegoś, co będzie rozwinięciem idei w niej zawartej, a może nawet integralną częścią przyszłego lore.
Fakt, że za produkcję bierze się oryginalny reżyser gry Death Stranding, czyli sam Kojima, daje nam nadzieję, że ekaranizacja ta nie podzieli losu wielu innych tego typu projektów. Jak świat światem ekranizacje znanych dzieł popkultury wychodzą raz lepiej, a raz gorzej. Niestety tak się złożyło, że w odniesieniu do gier zwykle jest to „gorzej". Rzućcie okiem na naszą listę najlepszych ekranizacji gier wideo, bo i takie się jednak zdarzały. Mamy nadzieję, że gdy będziemy ją za jakiś czas składać od nowa Death Stranding będzie na niej widniało.
Źródła: theverge, imdb
Komentarze
4