Dzięki kamerze Phantom możliwe jest kręcenie z szybkością do miliona klatek na sekundę, lecz jedynie w rozdzielczości 128 x 16 pikseli, ale i tak wynik robi wrażenie. W pełnej rozdzielczości 1280 x 720 pikseli Phantom v1610 kreci już tylko z prędkością 16 tysięcy klatek na sekundę. W środku kamery kryje się 96 GB pamięci RAM. Chcecie mieć taką kamerę? Bo my tak.
Marka Phantom większości benczmarkowiczów kojarzy się zapewne z obudowami NZXT czy kartami graficznymi. Jednak w świecie profesjonalnego wideo Phantom jest producentem jednych z najbardziej zaawansowanych szybkostrzelnych kamer wideo. Do czego przydaje się prędkość tysięcy klatek na sekundę nie trzeba tłumaczyć, wystarczy zobaczyć poniższe wideo nakręcone, poprzedniej generacji kamerą Phantom Flex, z prędkością 1000 do 2700 klatek na sekundę.
Najnowsze dziecko firmy Phantom v1610 wyposażono w sensor o rozdzielczości 1 megapiksela, który jest w stanie rejestrować obraz z pełną rozdzielczością przy prędkości 16 tysięcy klatek. Czas naświetlania w tej kamerze wynosi jedynie 1 mikrosekundę. Generowany strumień danych odpowiada 16 gigapikselom na sekundę. Spróbujcie obejrzeć sobie gigapikselową panoramę Londynu, to wyobrazicie sobie jak ogromna jest wydajność magistrali danych z Phantom v1610. Kamera ma do dyspozycji do 96 GB wbudowanej pamięci RAM i 512 GB dysk SSD. Mimo tak ogromnych zasobów przy nagrywaniu z pełną rozdzielczością i prędkością zapisu wystarcza na jedynie 4,2 sekundy.
Kamera pozwala na zamocowanie obiektywu Nikon F, Canon EOS a także zgodnych z mocowaniami PL i C
O późniejszej obróbce danych wolimy się nie wypowiadać, ale na pewno domowa maszyna, nawet maksymalnie podkręcona, jej nie sprosta.
Wśród wyjść wideo znalazł się także port Ethernet 10 Gbps
Podobnie jak w cyfrówkach zmniejszenie rozdzielczości skutkuje zwiększeniem szybkości rejestracji. W przypadku omawianej kamery można osiągnąć prędkość nawet miliona klatek na sekundę. Oprócz rewelacyjnej szybkości, nowa kamera doskonale sprawuje się także w słabszym oświetleniu, a to dzięki zastosowaniu pikseli o rozmiarze 28 mikrometrów. To kilka razy więcej niż w profesjonalnych lustrzankach cyfrowych, których matryce mają z kolei piksele kilkanaście razy większe niż w popularnych kompaktach.
Więcej o niezwykłym sprzęcie foto-wideo:
- 200-megapikselowe zdjęcia z Hasselblada
- Canon: gigantyczna matryca CMOS
- 120 megapikseli w lustrzance Canon
- Sharp: TV z rozdzielczością 7680 x 4320 pikseli
Źródło: Phantom
Komentarze
371000 czy 2700 klatek to juz osiagaja profesjonalne kamery, a tutaj ceny zaczynaja sie od £2500 - cena za wyporzyczenie na jeden dzien!
Moze te nowe cacko spowoduje ze ceny spadna i kiedys bedzie mozna jakac uzywke wychaczyc na eBay'u za w miare normalne pieniadze.
Teoretycznie te casio moga pociagnać 1000 FPS ale to chłyt marketingowy i taki filmik wyglada naprawde słabo
Od kilku lat czekam na takie cudeńko. Twixor nie zrobi tego co zarejestrować potrafi ta kamera.
Widziałem już jakiegoś Samsunga za 1200zł który w małej rozdzielczości potrafi zarejestrować do 250 klatek na sekundę. }
Ale nawet Full HD z 60FPS z odpowiednim oprogramowaniem daje pole do popisu.