Windows 10 na drodze do kolejnej aktualizacji - Timeline, Sets i Fluent Design
Timeline (czyli oś czasu) i Sets (czyli karty) znalazły się w najnowszej kompilacji testowej systemu Windows 10.
Timeline ma być jedną z najważniejszych części nadchodzącej dużej aktualizacji Windows 10. Funkcja ta, po tym jak ostatecznie nie trafiła do Fall Creators Update, tym razem ma większe szansę na debiut, bo jej testowa wersja jest już dostępna dla „Insiderów”.
Windows 10 – nadciąga Timeline, czyli oś czasu
Uczestnicy programu Windows Insider mogą już pobierać kompilację 17063, która wprowadza sporo nowości do przetestowania. Najważniejszą jest oczywiście Timeline, czyli oś czasu użytkownika. Jest to narzędzie, które ułatwia powrót do wcześniej wykonywanych zadań – „Timeline pozwala użytkownikowi wrócić bezpośrednio do miejsca, w którym zakończył pracę” – tłumaczy Dona Sarkar z Microsoftu.
Jest to taka historia użytkowania systemu Windows 10, w której zapisywana jest aktywność z 30 ostatnich dni. Co ciekawe, funkcja może być również zintegrowana z urządzeniami mobilnymi wykorzystującymi Androida lub iOS-a.
Inne nowości w Windows 10 Insider Preview build 17063
Projektując nowości zespół Microsoftu nie zapomniał o swojej przeglądarce internetowej. Edge doczekał się odświeżenia interfejsu (według Fluent Design), poprawionego ciemnego motywu, ulepszonej obsługi gestów i usprawnionego wsparcia dla powiadomień „push”. Wspomniany Fluent Design trafił też do innych elementów systemu
Do wybranych użytkowników dotarły też Sets, czyli karty, które mają pozytywnie wpływać na wielozadaniowość. Prezentację wideo tego systemu możecie obejrzeć poniżej, ale pierwsi testerzy nie są zachwyceni – narzekają między innymi na nieintuicyjne tytuły kart czy też brak dynamicznie modyfikowanej wielkości okna. Trzeba jednak pamiętać, że to dopiero pierwszy etap rozwoju tego rozwiązania.
Lista nowości i zmian jest dużo dłuższa. Z kompletem informacji możecie zapoznać się na blogu Windows.
Źródło: Windows Blogs
Komentarze
17jestem w stanie ogarnąć latające miotły i ich użytkowniczki ale win 10 nie
to paranoja zmuszająca zwykłego tubylca do wąchania swojej dupy i rejestrowania zmian cugu i reagowania na nie,oczywiście jak doradca nie zawiedzie