AMD, firma która stworzyła akcelerator graficzny wykorzystywany w konsoli Xbox 360, zapowiada, że następna generacja konsol zaoferuje nam grafikę porównywalną z kinowym hitem Jamesa Camerona, Avatarem. Oznacza to znaczną poprawę względem obecnej platformy i być może... kres dalszego polepszania się jakości grafiki w grach.
Jednak nie będzie to jedyna zmiana na lepsze. Oprócz tego polepszy się sztuczna inteligencja naszych przeciwników oraz silniki fizyczne. Oznacza to, że w grach będzie się miało wpływ na całe otoczenie, a NPC będą mieli indywidualne charaktery, zależne od naszych decyzji i poczynań.
Wierzycie w te zapowiedzi? Jeśli są one prawdziwe, producenci sprzętu dla graczy będą musieli wznowić pracę nad rzeczywistością wirtualną, bo z konwencjonalnego gamingu nie wyciśnie się już nic więcej...
Więcej o grach:
- Komputer sam nauczył się grać w Civlization
- Czy w Windows 8 będzie można odpalić gry z Xbox 360?
- Pro Evolution Soccer 2012 - twórcy powielają błędy serii FIFA
- Dlaczego nowy Hitman powstaje już 6 lat
- Ubisoft: Nowa generacja konsol to nie tylko grafika
Źródło: Examiner
Komentarze
124PS4 i Nowy Xbox to chyba jeszcze parę lat czekania.
Ta i jeszcze microsoft zrobi specjalną edycję windowsa pod X720...
Jeszcze by wtedy brakowało na padzie przycisków CTRL, ALT i DEL ^^
Linux będąc otwartym i portowalnym wszędzie systemem nie może znaleźć zastosowania wszędzie gdzie by mógł ze względu na to że nie będzie można zarobić na tym samym produkcie na wielu platformach...
Już MS z Windowsem 8 chce unifikacji platform i stworzenie jednego systemu pod rożne architektury i dostarczenie takich samych narzędzi na nie, w zależności od możliwości urządzenia na którym jest zainstalowany... Jest to ta sama idea która od dawna była i jest realizowana pod nazwa Linux, jednak na Linuksie nie da się tak zarobić $ jak obecnie("feudalizm")...
Morał z tego taki że konsola to zwykły komputer z ograniczonymi funkcjami, które w klasycznym PC "są odblokowane" i tyle...
Piszę postulat o zdjęcie tego "newsa" z benchmarka.
Równie dobrze mogę napisać że za dwa lata grafika na komórkach będzie lepsza niż będzie mieć BF3
Do fotorealizmu w grach zostało nam z 10-15 lat albo i dłużej. Ludzie zapominają że im bliżej fotorealizmu tym trudniej przeskoczyć każdy kolejny krok. Ilość obliczeń wzrasta wykładniczo. Zobaczcie ile żre mocy raytracing, ile teselacja (która i tak nie jest niczym specjalnym)
Zanim np. krople deszczu w grach będą miały swoją energię kinetyczną (by jak najrealistyczniej uderzać o powierzchnię) miną jeszcze "lata świetlne"
gdzie teraz maszynom ktore bedziemy mieli za 2-5 lat do takich osiagow?
Rozsadnie jest stwierdzic moim zdaniem ze gry osiagaja ten poziom graficzny co intra/animacje do gier sprzed ilustam lat wstecz. Nie ma co sie porownywac do produkcji filmowych gdzie zamiast grafika siedzacego nad modelami do gry masz sztab specjalistow, kolorystow, oswietleniowcow i wysokiej klasy technikow od plastyki obrazu.
Tak wiec 2011 wraz z battlefield3 prezentuje ten poziom co animacje do gier sprzed 4-6 lat. Crysis wydany pod koniec 2007 prezentowal ten poziom co najlepsze animacje z 2003 i srednie z 2004-5...
Zgadzacie sie?
intro fallout2/tomb raider3 => gry z 2003/2004
intro final fantasy X => crysis
intro assasins creed brotherhood/wow lich king => xbox 720?
Niemożliwe, że będzie to grafika taka, jak w avatarze - sceny niektóre renderowały się półtora dnia na superkomputerach - uważacie, że konsola za 2 tysiące też to potrafi? Bzdura, poza tym przecież jakiś ważniak mówił, że trzeba nie lada wyczynów, żeby w następnej generacji nie było konieczne wybieranie między dobrą grafiką, a sztuczną inteligencją. Koniec rozwoju grafiki? Bzdura, nawet w avatarze jest jeszcze sporo do zrobienia, żeby to naprawdę wyglądało w 100% realistycznie, poza tym sporo czasu poczekamy na technologię, która pozwoli generować takie obrazy małym studiom, a następnie pojedyńczym grafikom, bo teraz nawet jakbym chciał sobie zrobić coś na wzór avatara, to mi ,,troszezkę" do tych 250 mln dolarów brakuje:-)